REKLAMA

Jaką ofertę no limit na kartę wybrać? Sprawdziliśmy to

Nielimitowane oferty na kartę stają się coraz atrakcyjniejsze. Warunki, które do niedawna zapewniał tylko abonament, teraz są dostępne bez umowy. Sprawdźmy, którymi ofertami na kartę warto się zainteresować.

t-mobile abonament dla rodzin rabat
REKLAMA
REKLAMA

Krajobraz na rynku ofert prepaid zmienia się bardzo dynamicznie. Wiele osób do niedawna podchodziło tego tego typu ofert z lekceważeniem, zakładając, że abonament pozwala na więcej. Sytuacja zmieniła się w momencie, kiedy operatorzy wprowadzili oferty no limit również w taryfach na kartę.

W praktyce taka oferta przypomina nieco abonament, tyle, że jest zawierana bez żadnej terminowej umowy. Operator co miesiąc pobiera ustaloną kwotę z naszego konta, a w zamian dostajemy nielimitowane rozmowy, SMS-y i najczęściej do tego pakiet internetu.

Trudno przejść obojętnie wobec takich ofert, zwłaszcza, że są one z reguły tańsze od abonamentu, a do tego możemy je w dowolnej chwili zmienić. Oferty polskich operatorów dość mocno różnią się od siebie, dlatego postanowiliśmy sprawdzić warunki taryf no limit u różnych operatorów - i tych mniejszych, i tych większych.

Orange

W Orange znajdziemy jedną taryfę prepaid obejmującą nielimitowane rozmowy i SMS-y do wszystkich sieci.

Rozmowy i SMS-y bez limitu do wszystkich - cena usługi to 30 zł za 31 dni. Dostajemy w niej nielimitowane rozmowy i SMS-y do wszystkich sieci. Za doładowanie o wysokości 30 zł dostajemy też do wykorzystania 10 GB internetu. Ważność połączeń wychodzących to 31 dni, a przychodzących to 365 dni. Osoby przenoszące numer mogą skorzystać z tej samej oferty za 26 zł/31 dni przy przenoszeniu numeru możliwe jest też otrzymaniu 18 GB internetu, zamiast standardowych 10 GB.

Po wykorzystaniu pakietu danych internet jest ograniczony tzw. lejkiem, ale możemy dokupić dodatkowe paczki internetu. Zasada jest prosta: x GB kosztuje x zł i jest ważne x dni. Dostępne opcje to 3, 5, 7, 10, 30, 50 i 100 GB/zł/dni.

Mobile Vikings

W przypadku Mobile Vikings mamy dwie oferty no limit: Viking 24 i Viking 29. W obu taryfach aktywacja przedłuża ważność karty i środków na koncie równo o rok. W obu mamy pakiety internetu, po wykorzystaniu których prędkość transferu spada do 32 kb/s. Dane wykorzystane na korzystanie z aplikacji Facebooka i Messengera nie są odliczane z pakietu internetowego. Z kolei niewykorzystane gigabajty przechodzą na kolejny miesiąc.

Viking 24 No Limit - oferta kosztuje 24 zł i jest aktywna 31 dni. Otrzymujemy w niej nielimitowane rozmowy, SMS-y i MMS-y do wszystkich sieci, a do tego 2 GB internetu. Płacimy jedynie za połączenia na numery stacjonarne - 19 gr/min.

Viking 29 No Limit - koszt tej oferty to 29 zł i jest ona aktywna 31 dni. Otrzymujemy w niej nielimitowane rozmowy, SMS-y i MMS-y do wszystkich sieci, a dodatkowo nie płacimy też za połączenia na numery stacjonarne. Pakiet internetu obejmuje 4 GB. Czego chcieć więcej, nawet jeśli zaliczamy się do wymagających użytkowników?

Pośród dodatkowych usług znajdują się pakiety internetu. Pakiety krajowe są ważne przez 31 dni, a ich ceny to 5 zł za 500 MB, 8 zł za 1 GB, 12 zł za 2 GB, 19 zł za 5 GB, 24 zł za 10 GB i 29 zł za 15 GB. Mamy też trzy paczki internetu w roamingu UE: 9 zł za 20 MB, 19 zł za 50 MB i 29 zł za 100 MB. Paczki w roamingu są ważne przez 14 dni.

Play

Jeśli chodzi i sieć Play, znajdziemy tu tylko jedną ofertę no limit, która obejmuje darmowe połączenia i SMS-y do wszystkich sieci.

Play Formuła Unlimited - oferta kosztuje 25 zł i jest aktywna przez 30 dni. Dostajemy w niej nielimitowane rozmowy i SMS-y do wszystkich sieci, a także pakiet danych o wysokości 6 GB. Koszt minuty połączenia na numery stacjonarne to 29 gr. Po wykorzystaniu pakietu internetowego prędkość transferu spada do 8 kb/s.

Ważność konta zależy od kwoty, jaką je doładujemy. Doładowania o wysokości 5–99 zł przedłużają połączenia wychodzące o 50 dni, a przychodzące o 110 dni. Doładowanie od 100 zł w górę daje 150 dni połączeń wychodzących i 210 dni przychodzących.

Dostępne są też pakiety internetu. 600 MB dokupimy za 5 zł, 2 GB za 9 zł, a 6 GB za 20 zł. Jeśli zdecydujemy się na cykliczne odnawianie takiego pakietu, przy kolejnym doładowaniu dostaniemy w tych samych cenach odpowiednio 700 MB, 3 GB i 7 GB.

Plus

W Plusie również znajdziemy jedną ofertę prepaid z nielimitowanymi rozmowami i wiadomościami. Nie należą do niej połączenia na telefony stacjonarne, za które trzeba zapłacić osobno. Koszt takiego połączenia to 29 gr/min.

JA + Rozmowy, SMS-y na komórkowe i 6 GB - oferta kosztuje 29 zł za 30 dni. Mamy w niej nielimitowane połączenia i SMS-y do wszystkich sieci, a także 6 GB transferu. Dostęp do Facebooka nie list odliczany z pakietu danych. Co ciekawe, również dane przesłane poprzez transmisję LTE nie są odejmowane z limitu.

Po wykorzystaniu pakietu danych możemy skorzystać z paczek internetu. Mamy trzy pakiety ważne przez tydzień: 500 MB za 3 zł, 1 GB za 7 zł i 2 GB za 10 zł. Dwa następne pakiety są ważne 30 dni: 1 GB za 10 zł i 2 GB za 13 zł.

T-Mobile

Przypadek oferty no limit w T-Mobile odbił się szerokim echem w mediach społecznościowych. Rzecznicy prasowi Play, T-Mobile i Orange długo wbijali sobie szpilki. I faktycznie, sprawa jest zawiła. T-Mobile nie oferuje planu prepaid z nielimitowanymi rozmowami i SMS-ami do wszystkich sieci, ale okazuje się, że po aktywacji odpowiednich kodów jest możliwe utworzenie takiej oferty.

Trzeba skorzystać z trzech ofert o nazwach „10 GB za darmo po doładowaniu”, „Nielimitowane rozmowy do wszystkich na 30 dni” i „Frii SMS-y do wszystkich”. Po spełnieniu warunków można uzyskać ofertę, w której uzyskamy nielimitowane rozmowy i SMSy w cenie 25 zł/mies., a do tego 10 GB internetu.

Virgin Mobile

W Virgin Mobile znajdziemy trzy oferty no limit różniące się ceną i wielkością pakietu internetu. Po wykorzystaniu pakietu danych aktywuje się lejek o prędkości 32 kb/s. Od pakietu nie są odliczane dane wykorzystane na Facebooka, Messengera, Twittera, Gadu-Gadu, Ask.fm i aplikację Virgin. Ważność połączeń wychodzących to 30 dni, a przychodzących to rok.

#bezlimitu - Oferta kosztuje 29 zł i obowiązuje 30 dni. Poza nielimitowanymi rozmowami i SMS-ami do wszystkich sieci dostajemy w niej 4 GB internetu.

#najlepiej - w tej ofercie warunki są takie same jak wyżej, z tą różnicą, że jej cena wynosi 39 zł, a pakiet internetu obejmuje 8 GB transferu.

#dlamniesuper - tym razem również w ofercie zmienia się tylko cena i pakiet internetowy. Wynoszą one odpowiednio 59 zł i 10 GB.

Nju

W przypadku nju mobile operator podszedł do tematu no limit nieco inaczej. Minuta rozmowy kosztuje 19 gr, SMS 9 gr, a 1 MB transferu 19 gr. Opłata jest naliczana standardowo, ale jeśli sumaryczna kwota dobije do 29 zł, dalsze opłaty nie są naliczane. Wyjątkiem są tu rozmowy na telefony stacjonarne, które są naliczane do osobnej puli, która wynosić będzie maksymalnie 10 zł/mies. Koszt minuty połączenia na stacjonarne to 19 gr.

Wszystko komórkowe w nju na kartę - w cenie 29 zł na 31 dni otrzymujemy darmowe rozmowy i SMS-y do wszystkich sieci i 10 GB internetu. Po wykorzystaniu danych aktywuje się lejek o prędkości 64 kb/s.

Plush

W Plush znajdziemy jedną ofertę no-limit, skierowaną do osób potrzebujących dużego pakietu danych.

Rozmowy, SMS-y bez limitu i internet - oferta kosztuje 29 zł za 30 dni. Tyle samo trwa ważność połączeń wychodzących, a połączenia przychodzące można odbierać rok od doładowania. W cenie mamy nielimitowane rozmowy i SMS-y do wszystkich sieci i 10 GB internetu, po przekroczeniu których aktywuje się lejek. W ofercie mamy możliwość darmowego korzystania z Facebooka. Za połączenia na telefony stacjonarne zapłacimy 29 gr./min.

Wybór jest coraz większy

Jak widać, już właściwie każdy operator ma w ofercie propozycje no limit na kartę. Oferty różnią się ceną i wielkością pakietu danych. W praktyce warto przemyśleć, czy pakiet z największą liczbą gigabajtów będzie najlepszy. Duże liczby są kuszące, ale w praktyce trzeba do nich dopłacić, a może się okazać, że nie wykorzystujemy miesięcznie nawet połowy transferu.

REKLAMA

Jeśli dzwonisz też na numery stacjonarne, sprawdź ofertę pod tym kątem. Większość operatorów każe sobie dopłacić do rozmów z numerami stacjonarnymi, choć są wyjątki.

Tak czy inaczej, czy ktoś jeszcze potrzebuje abonamentu?

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA