REKLAMA

Samsung zrobił to znowu. Nie dał konkurencji żadnych szans

Mimo że w ostatnich latach szybkość wdrażania nowych technologii produkcji znacznie zmalała, producenci podzespołów robią wszystko, by stale wdrażać nowsze, szybsze i bardziej energooszczędne rozwiązania. Tak działa też Samsung, który niebawem wprowadzi na rynek pamięć operacyjną stworzoną w procesie technologicznym 10 nm.

Intel i AMD proces technologiczny 11 nm 8 nm
REKLAMA
REKLAMA

Koreańczycy już teraz wyprzedzają konkurentów takich jak SK Hynix oraz Micron. Obecnie Samsung jako jedyny tworzy moduły RAM używając chipów DDR4 o pojemności 8 Gb. Dzięki temu w ofercie firmy znajdziemy całe spektrum modułów o pojemności wynoszącej od 4 do 128 GB. Te mniejsze można znaleźć przede wszystkim w laptopach i urządzeniach mobilnych, zaś największe siedzą w serwerach.

Niebawem Samsung może jednak ponownie wyprzedzić konkurencję. Wszystko za sprawą procesu 10 nm.

Azjatyckie przedsiębiorstwo już od kilku miesięcy może pochwalić się dyskami SSD, które są wyposażone w pamięci NAND wykonane w 10-nanometrowej technologii. Okazuje się jednak, że zastosowanie tego samego rozwiązania w przypadku RAM jest o wiele trudniejsze i dlatego zajęło więcej czasu. Tego typu pamięć musi być wyposażona w kondensatory, przez co pojedyncze elementy chipu muszą zajmować mniej miejsca niż w przypadku NAND. Takie cylindryczne kondensatory trzeba nałożyć na kilkadziesiąt wąskich na nanometr tranzystorów, tworząc tym samym 8 miliardów komórek.

Do stworzenia tej karkołomnej konstrukcji konieczne było użycie litografii Quadruple Pattering używanej wcześniej przy produkcji pamięci NAND. Pozwala ona na użycie czterech warstw litograficznych, tym samym znacznie zwiększając liczbę elementów znajdujących się na chipie. W ten sposób możliwe jest uzyskanie o 30 proc. szybszej i 20 proc. bardziej energooszczędnej pamięci niż w przypadku porównywalnych modułów tworzonych przy użyciu 20-nanometrowego procesu technologicznego. Moduły DDR4 RAM zbudowane w oparciu o technologię 10 nm powinny pojawić się na rynku pod koniec tego roku.

Korzyści z ich stosowania zauważą przede wszystkim twórcy laptopów i urządzeń mobilnych.

REKLAMA

Dlatego można spodziewać się, że tego typu pamięci znajdziemy w sprzętach, które Samsung planuje wypuścić w drugiej połowie bieżącego roku. Dzięki nim sprzęty będą pobierać mniej energii, dłużej działać bez ładowania, a ich wydajność będzie nieco wyższa niż w starszych urządzeniach. Niski pobór energii będzie atutem przy zastosowaniu zapowiedzianych teraz rozwiązań w serwerach.

Nowa pamięć najmniej przyda się w komputerach stacjonarnych. Dla ich posiadaczy jedyną korzyścią będzie nieco wyższa wydajność, którą trudno będzie zauważyć podczas codziennego korzystania ze sprzętu.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA