Niebawem w sieci trafisz na dwa nowe przyciski. To świeże funkcje Facebooka
Mieliśmy już „Lubię to”, mieliśmy „Udostępnij”. Teraz Facebook stworzy dwa zupełnie nowe przyciski, który znajdą się w wielu miejscach Internetu.
Dzisiejsza konferencja F8 to prawdziwy wysyp nowości na Facebooku. Jedną z nowinek jest zapowiedź funkcji, która ma zamiar zastąpić Pocket, Instapaper i inne rozwiązania do przechowywania linków na później.
Mowa tu o nowym przycisku „Save to Facebook”
Zapisywanie linków wewnątrz Facebooka nie jest niczym nowym. Funkcja pozwala zapisywać większość treści wyświetlanych wewnątrz Facebooka. Mogą to być linki, filmy znajomych, nadchodzące wydarzenia, strony, czy zdjęcia. Wystarczy rozwinąć menu w prawym górnym rogu posta i kliknąć pozycję „Zapisz”. Takie materiały pojawiają się w zakładce (niespodzianka!) „Zapisane”, widocznej w menu po lewej stronie strony głównej.
Z tej funkcji korzysta 250 milionów ludzi miesięcznie. Mark Zuckerberg ma pomysł, jak rozwinąć zapisywanie na jeszcze większą skalę.
Nowością, którą wprowadza Facebook, jest zapisywanie materiałów spoza Facebooka. Pod artykułami na zewnętrznych serwisach (np. na Spider’s Web) może pojawić się nowy przycisk „Save to Facebook”. Artykuł będzie można przeczytać później w dedykowanej sekcji Facebooka. Całość będzie więc bliźniaczo podobna do Pocketa.
To nie koniec nowości związanych z dzieleniem się treścią. Facebook wprowadza udostępnianie cytatów bezpośrednio ze stron internetowych i czytników Kindle.
Deweloperzy otrzymali od Facebooka możliwość dodania łatwej funkcji cytowania - przycisk "Share Quote". Wystarczy dodać do strony kilka linijek kodu, a użytkownik po zaznaczeniu fragmentu tekstu będzie mógł go udostępnić bezpośrednio na Facebooku. Korzyścią dla twórców stron jest fakt, że udostępniony cytat zawiera także link do artykułu.
Podobną funkcję wykorzystuje serwis Medium, tyle że można w nim cytować na Twittera. Facebook jest pod tym względem dużo hojniejszy, bowiem nie ma tu limitu 140 znaków.
Co więcej, funkcja cytowania trafi też do czytników Kindle. Wystarczy zaznaczyć wybrany tekst i kliknąć jeden przycisk, by udostępnić cytat znajomym. Prosto i wygodnie.
Zmiany w dobrym kierunku
Pierwsza funkcja może przypaść do gustu osobom, które niezbyt dobrze orientują się w świecie technologii. Osoby świadome istnienia Pocketa najpewniej korzystają już z tej usługi. Jest jednak spore grono internautów, którzy zapisuje artykuły po prostu w zakładkach przeglądarki. Dla nich zapisywanie do Facebooka faktycznie może mieć sporo sensu. A kto wie, może się okazać, że funkcja będzie na tyle dobra, że wygryzie Pocket nawet wśród zaawansowanych użytkowników.
Z kolei cytowanie do Facebooka to miły dodatek, któremu trudno coś zarzucić. Cytowanie zaoszczędzi użytkownikom kilka kliknięć lub konieczność wykonywania zrzutów ekranu.