Kwarcowy nośnik, któremu niestraszny czas i wysokie temperatury. On przetrwa miliony lat
Jeśli poważnie podchodzisz do swoich cyfrowych zbiorów, takich jak zdjęcia i filmy z wakacji, to wykonujesz ich regularne kopie zapasowe. Jeśli chcesz być naprawdę pewny ich bezpieczeństwa, przechowujesz kopię poza domem - na odległym serwerze lub choćby w domu rodziców.

Tym sposobem twoje fotki są bezpieczne, nawet jeśli coś złego stanie się pod twoim adresem zamieszkania - np. mieszkanie zostanie zalane przez sąsiadów. Co jednak stanie się z kopiami po jakimś czasie? Nie wiemy ile lat przetrwają nie używane nośniki magnetyczne, zaś trwałość nośników optycznych nie jest zbyt duża. Niedawno przeglądałem CD-ROM-y nagrane w latach 2000-2001 i nie wszystkie z nich dają się wciąż odczytać.

Do tych wszystkich niedogodności dochodzi jeszcze kwestia maksymalnej pojemności nośnika. Zazwyczaj ilość informacji którą chcemy zarchiwizować szybko przekracza możliwości nośników które posiadamy, i zmuszeni jesteśmy albo do kupowania kolejnych, albo do wybierania, które pliki są dla nas ważniejsze.
A gdyby tak istniał nośnik, w przypadku którego nie musielibyśmy się martwić ani o pojemność ani o trwałość? Naukowcy z Wydziału Optoelektroniki na Uniwersytecie Southamptom zaprezentowali coś, co zbliża nas do tego ideału.
Ich wynalazek to dysk wykonany z kwarcowego nanostrukturalnego szkła, na którym odczyt i zapis dokonywany jest za pomocą lasera. Na pojedynczym dysku można zmieścić aż 360 terabajtów danych. Dysk wytrzymuje temperaturę nawet 1000°C a w niższych temperaturach (poniżej ok. 200°C) zapewnia trwałość danych przez… 13,8 miliona lat.
Naukowcy po raz pierwszy zaprezentowali ten dysk już w 2013 roku, jednak wtedy udało się na nim zapisać zaledwie… 300 kilo bajtowy plik tekstowy. Teraz, jak podaje Uniwersytet w Southampton, zmieścimy na nim całą bibliotekę lub filmotekę.
Sposób zapisu na dysku (który wygląda jak kryształ pamięci z filmów science fiction), nazwany został pięciowymiarowym, bo oprócz trzech wymiarów, orientacja w przestrzeni i rozmiar nanostruktur służą do zakodowania danych.
Nowa technologia, choć bardzo młoda, sprawia wrażenie dojrzałej i możliwej do wdrożenia w praktyce i nie zdziwiłbym się, gdyby szybko się upowszechniła.