REKLAMA

Mógł wygrać z Siri, Cortaną i Google Now, ale skończył na śmietniku historii. Polski Infobot właśnie umarł

Mówiąc o internetowym, osobistym asystencie jednym tchem wymieniamy Siri, Cortanę oraz Google Now. Znamy te usługi dobrze, choć nie wszystkie są dostępne w Polsce. Jednocześnie zapominamy o naszym rodzimym produkcie, który powstał na długo przed wymienioną trójką i swego czasu cieszył się spora popularnością, aż do momentu, gdy nowy właściciel postanowił wyciągnąć wtyczkę. Tym polskim asystentem osobistym, który miał swoje 5 minut kilka(naście) lat temu, a dzisiaj przeszedł do historii, jest genialny w swojej prostocie Infobot.

Infobot to osobisty astytent, który był dostępny w komunikatorze GG
REKLAMA
REKLAMA

Doskonale pamiętam pierwszy kontakt z Infobotem, który był dostępny przez Gadu Gadu.

Informacja dla młodszych Czytelników: Gadu Gadu to taki Facebook Messenger, ale polski i bardzo popularny kilka(naście) lat temu. Posiadanie numeru Gadu Gadu można było śmiało porównać do numeru telefonu, tylko w Internecie. Miał go każdy.

Wracając do Infobota - był to osobisty asystent, który odpowiadał użytkownikom na zadawane pytania lub polecenia. Pierwszą funkcją bota było podsyłanie użytkownikowi informacji o pogodzie, dla określonej przez niego lokalizacji. Wystarczyło napisać !pogoda, a w odpowiedzi Infobot przesyłał aktualną prognozę - takie też było moje pierwsze polecenie wydane Infobotowi.

Początkowo podawanie pogody było jedyną funkcją bota, który nosił niezbyt wyszukaną nazwę “Pogoda”.

Z czasem do Infobota dodano kolejne funkcje. Bot nauczył się dostarczać program telewizyjny, tłumaczenia ze słownika polsko-angielskiego i angielsko-polskiego, horoskop, imieniny, informacje z kraju i ze świata, a nawet definicje z Wikipedii.

Za stworzenie Infobota odpowiadało dwóch studentów informatyki i prawa na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Pierwsza wersja bota powstała tydzień od zacytowanej wyżej rozmowy, która miała miejsce na - oczywiście - Gadu Gadu.

infobot-boty-gadu-gadu

Infobot zadebiutował na Gadu Gadu, ale z czasem był dostępny również na innych platformach: Skype, Google Talk (który później zamienił się w Hangouty Google), Jabber, Tlen, a nawet SMS i e-mail. Po pięciu latach bot oferował sporo funkcji, a korzystało z niego około 1,5 mln użytkowników. Wraz z rosnącą popularnością i nowymi funkcjami Infobotem zainteresował się właściciel Gadu Gadu, firma GG Network S.A. Doszło do przejęcia usługi, a następnie Gadu Gadu odcięło konkurencyjne komunikatory i platformy od Infobota.

Patrząc z perspektywy czasu, mógł to być jeden z większych błędów popełnionych przez nowych właścicieli.

Bo przy tak wielkiej popularności Infobota, uwolniona usługa miałaby szansę przetrwać nawet do dzisiaj i całkiem dobrze funkcjonować na smartfonach obok Google Now, czy Siri i Cortany.

Szczególnie dlatego, że te dwie ostatnie wirtualne asystentki osobiste do dzisiaj nie nauczyły się rozmawiać z Polakami. Powiedzmy to wprost: Gadu Gadu nie miało szansy wygrać walki z Facebookiem i jego Messengerem, który szturmem wziął nie tylko polski rynek, ale miało szansę stworzyć na bazie Infobota “polską Siri”, która radziłaby sobie z językiem polskim i byłaby dostosowana do naszego rynku. Szkoda, że to nie wyszło.

Choć znając życie i zapędy właścicieli Gadu Gadu, ta “polska Siri” pewne wyświetlałaby tyle reklam, że Polacy woleliby nauczyć się obsługiwać prawdziwą Siri po chińsku lub japońsku, niż korzystać z Infobota na swoich smartfonach.

Jednak po przejęciu bota przez GG Network S.A. Infobot dostał kopa. Olbrzymi wzrost popularności zawdzięczano sprytnemu ruchowi, który polegał na… wciśnięciu Infobota użytkownikom Gadu Gadu na siłę - botowi nadano numer 100, a w nowych wersjach aplikacji GG Infobot był dodany do listy kontaktów u wszystkich użytkowników. Każdy mógł z nim pogadać lub… wyznać mu miłość.

gadugadu-infobot

Później nie było już tak różowo. Komunikator GG (GG to nowa nazwa Gadu Gadu) zaczął tracić udziały w rynku, a wraz z nim na dno zaczął iść Infobot.

REKLAMA

Pod koniec roku GG trafił w ręce Xevin Investments, a dzisiaj dowiedzieliśmy się, że nowy właściciel nie boi się trudnych decyzji. Pierwszą z nich jest wyłączenie Infobota - opis (status) konta Infobot został zmieniony i informuje: “Z dniem 1.II.2016 Infobot został wyłączony”.

To smutny finał tej historii, bo gdyby właścicielom Infobota udało się lepiej przewidzieć trendy i reagować na zmiany na rynku, dzisiaj sytuacja mogłaby wyglądać zupełnie inaczej. Infobot miał realną szansę, aby dominować wśród mobilnych asystentów osobistych w Polsce. Wielka szkoda, że to się nie udało.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA