Oto „SMOK” - zobacz nowy, niesamowity film w reżyserii Tomasza Bagińskiego
Tomasz Bagiński powraca z dwoma nowymi filmami krótkometrażowymi, które przedstawiają znane polskie legendy w zupełnie nowym świetle. „SMOK” pokazuje wariację na temat historii Smoka wawelskiego, dziejącą się w niedalekiej przyszłości. Film już można obejrzeć, ale to dopiero początek atrakcji, jakie przygotowały zespoły Platige Image i Fish Ladder.
Film „SMOK” w reżyserii Tomasza Bagińskiego jest częścią bardzo nieszablonowej kampanii promocyjnej Allegro, którą przygotowały zespoły Platige Image i Fish Ladder. Wszystko kręci się wokół polskich legend, które zostały odświeżone i pokazane we współczesny sposób.
Projekt "Legendy polskie" obejmuje dwa krótkometrażowe filmy, które wyreżyserował Tomasz Bagiński, a także ebooka z sześcioma opowiadaniami. W filmach wystąpili znani polscy aktorzy, m.in. Jerzy Stuhr i Robert Więckiewicz.
Pierwsza produkcja kryjąca się pod tytułem „SMOK” jest wariacją na temat legendy o Smoku wawelskim. Akcja dzieje się w Krakowie, w nieodległej przyszłości. Miasto nawiedza Adolf Kamczatkov, który porywa piękne Polki swoim latającym potworem. Drugi film o tytule „Twardowsky” zadebiutuje 15 grudnia i opowie historię Pana Twardowskigo przebywającego samotnie na stacji kosmicznej na Księżycu.
Film „SMOK” możecie zobaczyć poniżej.
"Legendy polskie" to także ebook, który już możesz pobrać
W ebooku znajdziemy sześć opowiadań, do których inspirację także stanowiły polskie legendy. Każda historia została napisana przez innego polskiego autora.
- „Spójrz mi w oczy” to historia autorstwa Elżbiety Cherezińskiej na podstawie legendy „Bazyliszek”. Akcja dzieje się w Warszawie, na dworze Królowej Anny Jagiellonki XIII.
- „Milczenie owcy” Roberta M. Wegnera to kolejna wariacja na temat „Smoka Wawelskiego”. Opowiada o przedszkolakach, które za sprawą gogli przenoszą się do wirtualnego świata bajek.
- „Niewidzialne” to tytuł opowiadania, które Łukasz Orbitowski napisał na podstawie legendy „Żywa woda”. Opowiada ono o dwunastoletnim, początkującym vlogerze.
- „Śnięci Rycerze” Rafała Kosika powstało na podstawie legendy „O śpiących rycerzach”. Opowiadanie przedstawia historię z życia Jędrka - górala będącego informatykiem.
- „Zwyczajny Gigant” Jakuba Małeckiego to wariacja na temat legendy „Pan Twardowski". Opowiada o historii młodego małżeństwa boksera i akrobatyczki.
- „Kwiat Paproci” Radka Raka powstał na postawie legendy o tym samym tytule. Historia opowiada o Jasiu poszukującym lepszego jutra.
Ebook w formacie PDF, mobi i epub można pobrać bezpłatnie ze strony legendy.allegro.pl. W książce nie mogło zabraknąć ilustracji przygotowanych przez grafików Platige Image.
O projekcie rozmawiałem z Krzysztofem Noworytą
Osobą odpowiedzialną za etap konceptu był Krzysztof Noworyta ze związanego z Platige Image zespołu Fish Ladder, pomysłodawcy koncepcji akcji “Legendy polskie” dla Allegro. Okazało się, że bodźcem do powstania Legend była udana współpraca przy wcześniejszym projekcie.
„Starość aksolotla” autorstwa Jacka Dukaja była głośną literacką premierą. Książka była dostępna tylko w formie ebooka, który był ilustrowany grafikami Platige Image, a w zestawie otrzymywaliśmy także modele gotowe do wydrukowania na drukarkach 3D. Publikację promowały zwiastuny przypominające trailery filmowych blockbusterów.
Skąd wziął się pomysł na kolejną wspólną akcję? I dlaczego Allegro zdecydowało się na tak nietypową formę promocji? Na te pytania odpowiedział Krzysztof.
Projekt Allegro był od dłuższego czasu zapowiadany w Internecie. Można było zobaczyć m.in. trailer filmu „SMOK”. Zdania na temat stylistyki science-fiction były mocno podzielone. Nie wszyscy zrozumieli intencję i chęć połączenia znanych historii z nowoczesną stylistyką. Skąd wziął się pomysł na osadzenie legend w futurystycznym świecie?
Trzeba przyznać, że kampania jest bardzo odważna, mocno nietypowa i chyba dość ryzykowna dla Allegro. Zastanawiam się, czy polski widz jest gotowy na stylistykę serwowaną przez Tomka Bagińskiego i czy w efekcie kampania przełoży się na sukces wizerunkowy serwisu aukcyjnego.
Do mnie pomysł trafił w stu procentach i mam nadzieję, że w przyszłości zobaczymy więcej podobnych kampanii. Tymczasem zabieram się za czytanie ebooka, co i wam polecam.