To nie dowcip - strona Generalnego Inspektora Informacji Finansowej naprawdę działa tylko w dni robocze od 8:30 do 15:30
Internet to wspaniały wynalazek, który znosi wiele granic i umożliwia nam komunikację praktycznie bez barier. Jak się jednak okazuje, niektórzy próbują podciąć Internetowi skrzydła tak, aby ten wpisał się w ramy urzędniczych standardów pracy.
Dajmy na to, że chcesz przekazać do Generalnego Inspektora Informacji Finansowej Ministerstwa Finansów Rzeczypospolitej Polskiej wykazy transakcji. Możesz oczywiście wysłać podpisane i zaszyfrowane wykazy mailem do MF. Ta metoda ma w teorii wiele zalet, a główną jest fakt, że dokumenty zaszyfrujesz i podpiszesz w wygodnym dla siebie miejscu i czasie oraz wyślesz do GIIF o dowolnej porze.
Co jednak, gdybyś zechciał przekazać je za pomocą strony internetowej Generalnego Inspektora Informacji Finansowej Ministerstwa Finansów Rzeczypospolitej Polskiej? Wtedy zaczynają się schody.
Najpierw musisz wejść na stronę giif.mofnet.gov.pl/giif/, aby... dowiedzieć się, że ta działa wyłącznie z przeglądarką internetową Internet Explorer. To pierwsza niespodzianka jaka na ciebie czeka, nie martw się, dalej jest jeszcze lepiej.
Aby skorzystać z witryny należy pobrać PDF z instrukcją konfiguracji przeglądarki IE, który został przygotowany z myślą o Windowsie Vista i 7.
Najwidoczniej o ósemce w Ministerstwie Finansów nikt nie słyszał. Oj, jaka będzie piękna niespodzianka, gdy pojawi się Windows 10, który zamiast Internet Explorera będzie domyślnie korzystał ze Spartana - na samą myśl bolą mnie już nerki ze śmiechu.
Co znajdziemy w PDF-ie? Ano instrukcję jak wyłączyć w przeglądarce IE tryb bezpieczny oraz jak dodać stronę MF do zaufanych. Następnie należy pobrać dodatek do przeglądarki i po wczytaniu odpowiednich certyfikatów zostaniemy wpuszczeni na stronę internetową. Całkiem sprawnie.
Niestety to nie koniec przygód. Opisany powyżej scenariusz wydarzeń sprawdzi się wyłącznie, gdy stronę Ministerstwa Finansów Rzeczypospolitej Polskiej odwiedzimy w dni robocze od 8:30 do 15:30. O innej porze witryna internetowa jest nieczynna, a gości informuje o tym, taki oto komunikat:
Ślicznie, prawda?
* Grafika: Shutterstock.