REKLAMA

RSO - zapamiętajcie ten skrót. Nie tylko na wypadek wojny

RSO - zapamiętajcie ten skrót, bo nie znacie dnia ani godziny kiedy może okazać się pomocny. Regionalny System Ostrzegania właśnie jest wdrażany i ma służyć obywatelom w sytuacjach kryzysowych, czyli wojnach, epidemiach, powodziach i lokalnych kataklizmach, itd.

RSO – zapamiętajcie ten skrót. Nie tylko na wypadek wojny
REKLAMA

Regionalny System Ostrzegania (RSO) jest inicjatywą Telewizji Polskiej, wspartą przez Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji. System ma ostrzegać w różnych sytuacjach kryzysowych, informować o zagrożeniu na bieżąco i instruować lokalną ludność jak ma się zachować w danej sytuacji. Ambitny to projekt.

REKLAMA

TVP podchodzi do swojego pomysłu poważnie i tworzy dość kompleksowe rozwiązanie. Komunikaty mają być wprowadzane przez przeszkolonych pracowników Wojewódzkich Centrów Zarządzania Kryzysowego. Najważniejsze jest jednak to, że my możemy je odbierać na kilka sposobów.

Podstawowym sposobem dotarcia do tych informacji jest telewizja. Jednak i tu jest kilka wariantów na uzyskanie dostępu do komunikatów z RSO. Mogą się one pojawiać w formie napisów, czyli są przypisane jako dodatkowa ścieżka dialogowa w sygnale telewizyjnym. Dostęp do komunikatów RSO będzie też możliwy z poziomu leciwej ale wciąż działającej telegazety. Ponadto komunikaty RSO będą nadawane przy wykorzystaniu platformy hybrydowej TVP, czyli technologii HbbTV.

RSO_TVP_3

Podczas konferencji Polskiej Izby Komunikacji Elektronicznej zrzeszającej blisko 100 operatorów kablowych podpisano list intencyjny mający na celu wprowadzenie tej usługi do sieci kablowych. Wkrótce system RSO będzie więc dostępny nie tylko w ramach cyfrowej telewizji naziemnej, ale też w kablówkach, być może także operatorzy satelitarni zdecydują się wdrożyć przynajmniej napisy.

RSO będzie również wkrótce dostępny w formie powiadomień SMS. Już w tej chwili jest obecny jako aplikacja dla iOS, Android i Windows Phone. Tu też chwali się podejście TVP, że udało się RSO wydać jednocześnie na wszystkie trzy wiodące platformy.

Aplikacja jest prosta w obsłudze. Na pierwszym ekranie wybieramy nasze województwo, a później mamy dostęp do ostrzeżeń, komunikatów dla kierowców, poradników oraz ustawień. Możemy więc wybrać o czym chcemy otrzymywać powiadomienia, a w poradnikach przeczytać chociażby o regionalnych zasadach postępowania na wypadek ewakuacji.

Pozostaje kwestia działania systemu w praktyce.

REKLAMA

O tym dowiemy się w przyszłości. TVP tym razem rzeczywiście może chwalić się wykonaniem misji. Jeśli RSO stanie się powszechnie rozpoznawalny i będzie zawierał użyteczne informacje, to może stać się świetnym sposobem na komunikację państwa z obywatelami w sytuacjach kryzysowych. Dotarcie poprzez telewizję i telefony daje bardzo duży zasięg, w dodatku w nowoczesnej i przystępnej formie.

Zdjęcie pochodzi z serwisu Shutterstock

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA