REKLAMA

Apple pokazuje, że nie boi się szukać pomysłów u innych

Czasy są inne, to i działania poszczególnych firm się zmieniają. Apple nie uchodziło wcześniej za firmę, która kopiowałaby pomysły innych i reagowała na potrzeby rynku, a raczej markę, która te potrzeby kreowała. Firma z Cupertino na pewno też nie miała przyczepionej łatki przedsiębiorstwa, które kupuje mniejsze jednostki i start-upy, ale to może się wkrótce zmienić.

Apple pokazuje, że nie boi się szukać pomysłów u innych
REKLAMA
REKLAMA

Apple pochwaliło się wynikami finansowymi za ostatni kwartał, które w sumie niczym nie zaskakują. Są bardzo zbliżone do tego, co ogłoszono 3 miesiące wcześniej, przede wszystkim dlatego, że w tym okresie brakowało wielkich premier rynkowych urządzeń z nadgryzionym jabłkiem w logo.

Przy okazji podawania wyników finansowych Tim Cook, prezes Apple, zdradził bardzo ciekawą informację na temat sadowniczej firmy. Okazuje się, że przez ostatnie 9 miesięcy Apple przejęło w sumie 29 mniejszych firm - jak informuje MacRumors, a w ostatnim kwartale było ich aż 5. Co ważne, do tego grona nie jest zaliczane Beats Audio, ponieważ transakcja nie została sfinalizowana przed końcem danego kwartału. Tym samym możemy mówić, że Apple w ostatnich 10 miesiącach przejęło co najmniej 30 firm i start-upów.

sklep-apple-iphone-ipad

Czy wcześniej dochodziło aż do tylu przejęć? Trudno znaleźć dokładne dane. Według oficjalnych informacji, w całym 2013 roku Apple kupiło 10 firm, głównie zajmujących się mapami (BroadMap, Embark, Locationary, HopStop itd.), ale to dane oficjalne, które z całą pewnością nie mówią o wszystkich przejęciach. Zresztą o wymienionych wcześniej 29 firmach również nie wiedzieliśmy. Tak na dobrą sprawę, to wiemy praktycznie tylko o… 2 – LuxVue Technology oraz Spotsetter.

Trudno prześledzić wszystkie przejęcia firmy z Cupertino, ponieważ nie zawsze są one podawane do oficjalnej wiadomości

Myślę jednak, że z dużą dozą prawdopodobieństwa można założyć, iż Apple nigdy nie kupowało tylko mniejszych podmiotów, co w ostatnim czasie. Aż 29 firm i to bez największego przejęcia w historii, czyli Beats Audio, to naprawdę dużo. Daje nam to średnią ponad 3 na miesiąc. A przecież negocjacje i ustalenie wszystkich warunków, to nie jest kwestia tygodnia. Zazwyczaj trwa to pewnie dużo dłużej.

Tylko tak naprawdę nie powinno to nikogo dziwić. Mniejsze i większe przejęcia to codzienność w świecie nowych technologii. Firmy z branży IT w ten sposób rozwijają się, poprawiają swoje usługi i poszerzają możliwości, a czasami też zdobywają po prostu wielkie talenty, które mogą wpaść na kolejne, świetne pomysły warte miliony, jeśli nie miliardy dolarów.

Apple Store, San Francisco._8

Zresztą ogromna konkurencja niejako zmusza firmy takie jak Apple, do szukania możliwie każdego sposobu na rozwój

A że Tim Cook i spółka to czołowa i najbardziej wartościowa marka świata technologicznego, na koncie której leżą grube miliardy, to ją po prostu na to stać. Bo o ile finansowo Apple ma się świetnie, to nie ulega wątpliwości, że traci udziały w rynku zarówno smartfonów, jak i tabletów, tak samo zresztą jak Samsung. O ile nowy iPhone 6 z większym ekranem pozwoli zagarnąć część rynku, która była do tej pory dla firmy niedostępna (tj. phabletów), to może to być po prostu za mało, żeby wzrosty sprzedaży iTelefonów dorównały wzrostom całego rynku.

Apple kupuje i to na potęgę. Nigdy wcześniej nie działo się to na taką skalę. Ale to tak naprawdę coś normalnego w tym świecie, gdzie każdy, nawet najgłupszy pomysł jest nazywany start-upem. Dla użytkowników ekosystemu Apple to informacja, że firma zamierza się rozwijać i to bardzo dynamicznie. A to z kolei szansa na jeszcze lepsze produkty i usługi.

REKLAMA

---

Zdjęcia pochodzą z Shutterstock

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA