WOŚP pokazuje trendy wśród polskich użytkowników smartfonów
Finał WOŚP za nami. Na podsumowanie odnośnie zebranej kwoty przez akcję Jurka Owsiaka przyjdzie jeszcze poczekać, natomiast my możemy już podsumować wydarzenie pod kątem... technologii mobilnych. Rok temu uznałem, że akcja WOŚP to porażka smartfonów w naszym kraju. Czy coś od tego czasu się zmieniło?
Dane od Cocolab, twórców aplikacji na iPhone'a, uważam za dość interesujące pod kątem analizy polskich użytkowników smartfonów ze względu na efekt skali przedsięwzięcia jakim jest Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. W żadnej ankiecie nie weźmie udziału tyle osób ile uczestniczy w finale WOŚP.
Aplikację 21. FINAŁ WOŚP na swoje smartfony pobrało 7691 użytkowników smartfonów Android oraz iPhone. To 0 501 osób więcej niż przed rokiem. W porównaniu do liczby uczestników całej akcji WOŚP, czy użytkowników smartfonów w Polsce, nie jest zawrotna liczba, jednak nie każdy z nich musiał być zainteresowany pobraniem aplikacji, ponadto promocja samej aplikacji nie była znów zbyt duża, mimo tego, że do akcji WOŚP dołączyła się sieć Play.
Najważniejsze dla nas są jednak zmiany jakie zaszły w strukturze tych pobrań. Rok temu ponad 5 tysięcy razy pobrano aplikację na iOS, natomiast na Androida niecałe 2 tysiące. Aplikacja na Androida jest przeniesioną wersją tej na iPhone’a i nie działa tak dobrze jak ta na smartfony Apple. Jednak w tym roku 51% pobrań stanowiła właśnie wersja na Androida. To pokazuje jak rośnie znaczenie Androida na polskim rynku. Z drugiej strony 49% pobrań aplikacji na iPhone'a przy sporo mniejszym potencjale ilościowym to wciąż dobry wynik.
Ciekawie przedstawia się też podział na systemy i urządzenia. Ponad 90% użytkowników iPhone'a, którzy pobrali aplikacje WOŚP korzysta z iOS 6. Co więcej - 23,7% użytkowników urządzeń Apple to posiadacze najnowszego iPhone'a 5. Fragmentaryzacja systemu Android wciąż jest zauważalna. Najnowsza wersja 4.2 stanowi zaledwie 1,5% wszystkich użytkowników aplikacji, 4.1 to 13,7%, prowadzi 4.0 z 42,1% ale zaraz za nim jest 2.3 z 37,2%. Tak dobry wynik 2.3 to w głównej mierze zasługa tanich smartfonów z ofert operatorów. Jeśli chodzi o marki, o niekwestionowanym liderem jest Samsung z 49% udziałem, na drugim miejscu jest Sony 23%, ostatnie miejsce na podium zajęło HTC z 16%.
Bardzo symptomatyczne są też wyniki aktywności miast. To, że w Warszawie najchętniej korzystano z mobilnej aplikacji 21. Finału WOŚP (21,4%) nie jest wielkim zaskoczeniem, natomiast fakt, że w innych miastach aktywność była znacznie mniejsza jest nieco zastanawiające. Widać, że luźne obserwacje tego, że na ulicach Warszawy dużo częściej można spotkać użytkowników smartfonów, tabletów, czy e-czytników znajdują swoje odbicie w badaniach.
Dziś mobilnej akcji WOŚP z pewnością nie nazwałbym porażką, choć wciąż jej prawdziwy potencjał wydaje się być uśpiony. Najważniejsze wnioski z infografiki są dość oczywiste: Android króluje w Polsce, Samsung rządzi w słuchawkach, fragmentaryzacja Androida wciąż jest spora, Warszawa jest znacznie aktywniejsza od innych regionów kraju, a iPhone 5 ma się całkiem nieźle.