Technologia rządzi światem, czyli słów kilka o rankingu Interbrand 2012
Rankingów globalnych marek jest kilka, ale bardzo niewiele jest uznawanych za ważne. Jednym z nich jest prowadzony od 13 lat ranking Interbrand. Właśnie pojawiło się najnowsze wydanie tego rankingu, które z punktu widzenia świata technologii jest niezwykle ciekawe. W pierwszej dziesiątce jest bowiem aż 6 marek technologicznych na czele z marką Apple, która w rankingu Interbrand zajmuje drugie miejsce. To dowodzi jednego - po nudnych latach 90 ubiegłego wieku, gdy globalne znaczenie technologii nieco podupadło, teraz znowu napędzają one rozwój świata.
Apple, IBM, Google, Microsoft, Intel oraz Samsung - te marki w kolejności pojawiania się na kolejnych miejscach znajdują się w Top 10 Interbrand 2012. W drugiej dziesiątce znajdziemy także: Cisco, HP, Oracle, Nokię oraz Amazon, a w pierwszej setce łącznie 19 marek związanych z technologiami komputerowymi i internetowymi. Technologiczne marki dominują w rankingu prześcigając poprzednich liderów z branży FMCG.
To nie przypadek. Żyjemy w czasach nowego wielkiego boomu technologicznego, którego rozmiar jest największy w historii i znacznie przekracza dwie poprzednie rewolucje związane z technologiami komputerowymi: najpierw PC w latach 80 ubiegłego wieku, a następnie internetowej w połowie lat 90 również ubiegłego wieku. To właśnie zapoczątkowana debiutem pierwszego iPhone'a w 2007 r. era postępującej dominacji technologii mobilnych, które dziś obejmują nie tylko urządzenia mobilne, ale także internet mobilny i cyfrową rozrywkę, skutkuje tym, że w rankingach marek globalnych pełno jest podmiotów technologicznych, a problemem natury globalnej są niedociągnięcia w mapach w najnowszej wersji mobilnego systemu operacyjnego.
Liderem tej rewolucji jest na razie marka Apple, która w rankingu Interband odnotowała największy skok zarówno wartości marki (o 179% do 76 mld dol.), jak i pozycji w rankingu (z 8 na 2). Produkty marki Apple już dawno przestały mieć status li tylko produktów technologicznych, lecz stały się obiektami kultury masowej (iPhone), jak również nazywającymi całe nowe kategorie (iPad).
To nie przypadek, że jeden zaledwie produkt w ujęciu marki (iPhone) jest dziś większy w ujęciu finansowym od lidera poprzedniej rewolucji technologicznej, czyli Microsoftu. To nie przypadek, że konsumenckie postrzeganie marki Apple już dawno temu przestało być związane tylko z wyborem określonych produktów technologicznych, lecz związane jest z wyborem stylu życia i przynależności do określonej grupy społecznej. W podobny sposób w ujęciu marketingowym działały do tej pory marki żywnościowe oraz modowe. Pijąc Coca-Colę, jedząc płatki Corn Flakes, gotując ryż Uncle Ben oraz ubierając się z Zarze konsumenci manifestują styl bycia. Dokładnie tak samo jest z dziś z iPhone'em.
Apple jest na razie twarzą marketingową rewolucji technologii mobilnych, ale za jej plecami wyrastają inne marki z własnymi unikalnymi wartościami emocjonalnymi. Na uwagę zasługuje głównie praca wykonana wokół marek: Google - w ciągu kilku ostatnich lat marka związana tylko z jedną online'ową usługą wyrasta na alternatywnego lidera świata mobilnego internetu oraz Samsung - w ciągu kilku ostatnich lat koreańska marka przeszła kolosalnie trudną drogę z postrzegania jako marka średnich telewizorów do marki lidera rozwoju i sprzedaży technologii mobilnych.
To nie koniec postępującej dominacji marek technologicznych. Można być przekonanym, że w najbliższych latach kolejne marki technologiczne, w tym te związane z internetem, tj. Amazon (dziś 20), czy Facebook (debiut w rankingu na pozycji nr 69) zaatakują pierwszą dziesiątkę najważniejszych marek na świecie.