Szef Facebooka Polska dla Spider’s Web – jak odkryjemy tu perełkę, to do Polski przyjedzie Mark Zuckerberg
Po wczorajszej pierwszej oficjalnej konferencji Facebooka w Polsce, na której dowiedzieliśmy, że się polskie biuro będzie centrum firmy Marka Zuckerberga na Europę Środkowo-Wschodnią, mieliśmy okazję chwilę porozmawiać z szefem Facebooka na Polskę, Diego Olivą. Oto zapis tej rozmowy.
Przemysław Pająk, Spider’s Web: Dlaczego Polska? Są przecież blisko nas kraje z większym potencjałem ludzkim, jak chociażby Ukraina?
Diego Oliva, Facebook: Polska to przykład wręcz niebywałego sukcesu ekonomicznego w ostatnich 21 latach. Co więcej, w ostatnim raporcie Ernst & Young nazywa Polskę najlepszym miejscem w Europie do bezpośrednich inwestycji. Ale nie chodzi jedynie o gospodarkę. Polska ma niewyobrażalną liczbę utalentowanych osób zajmujących się programowaniem, obróbką graficzną, czy tworzeniem aplikacji mobilnych. Wasze społeczeństwo jest młode i dynamiczne, a użycie internetu, w tym Facebooka, jest na bardzo wysokim poziomie. Macie też chyba najlepsze ułożenie geopolityczne w tej części Europy. Nie można wiec było nie wybrać Polski na centrum dowodzenia Facebooka w tej części Europy.
Jak na tle innych nacji prezentuje się liczba 9 mln użytkowników Facebooka w Polsce?
Polska jest zdecydowanie największym rynkiem dla Facebooka w regionie CEE (Europy Środkowo-Wschodniej)
Mamy w Polsce aktualnie ok 18 mln użytkowników internetu i 38 mln obywateli. Facebook ma aktualnie 9 mln użytkowników, a rok temu miał 6 mln. W jakim miejscu będzie Facebook w Polsce za rok?
Naszym celem jest pokrycie Facebookiem całej polskiej populacji, więc nie chodzi nawet o 18 mln użytkowników internetu w Polsce, lecz o całe 38 mln Polaków (śmiech). Mówiąc jednak całkiem poważnie – jeśli spojrzymy na to, jak rozwija się aktualnie Internet, to zobaczymy, że to mobile napędza penetrację globalnej Sieci. Jesteśmy przekonani, że szybciej dotrzemy do 38 mln waszych obywateli właśnie za pomocą internetu mobilnego.
Aktualnie – jak podał pan na konferencji – Facebook ma w Polsce 2,8 mln użytkowników mobilnych. Jakby Pan porównał tę liczbę do innych rynków, na których działa Facebook?
Różni się w zależności od regionu, czy nawet kontynentu. Proszę sobie wyobrazić, że w takim kraju jak Nigeria mamy więcej użytkowników mobilnych, niż takich, którzy łączą się z Facebookiem za pomocą komputera PC. To fenomen obecny na wielu rozwijających się rynkach. Nie chodzi oczywiście o to, że znajdują się tam zamożniejsi użytkownicy, którzy mają najnowsze smartfony, ale to dobrze pokazuje, w którym kierunku rozwija się Sieć – nieważne, w którym miejscu w ujęciu ekonomicznym znajduje się twój kraj, mobilny internet jest tym, co dynamicznie rozwija się wszędzie. Dlatego zarówno w Polsce, jak i wszędzie indziej na świecie – mobile jest naszym priorytetem nr 1.
Facebook ma wciąż w Polsce mocną konkurencję ze strony Naszej-Klasy. Czy uważa pan to za zagrożenie, czy szansę dla Facebooka?
Nigdy nie przygotowujemy naszej strategii działań na rynkach lokalnych w oparciu o lokalną konkurencję. Skupiamy się na tym, aby zapewnić użytkownikom w Polsce najprzyjemniejsze z możliwych doświadczenie z korzystania z Facebooka.
Ale czy boicie się takich konkurentów jak Nasza-Klasa?
Nie, nie boimy się. Boimy się tylko tego, że moglibyśmy nagle przestać być innowacyjni. Na to nie możemy sobie pozwolić. Chcemy być innowacyjni każdego dnia. Każdego dnia chcemy dostarczać na rynek nowe produkty.
Obserwujemy od pewnego czasu w Polsce wielkie zainteresowanie tworzeniem aplikacji mobilnych. Mamy bardzo silne zespoły deweloperskie, które pracują nad świetnymi produktami mobilnymi. Czy Facebook to dostrzega?
(śmiech). Tak, oczywiście. Dlatego jesteśmy właśnie tutaj i dzisiaj sobie z panem gawędzimy. Widzimy co się dzieje w Polsce. Słyszymy o szeregu inwestycji VC w młode polskie zespoły już na etapie inkubatorskim. Między innymi dlatego to właśnie w Polsce organizujemy kolejną edycję HackOn. Chcemy się naocznie przekonać o potencjale waszych programistów. Warto także nadmienić, że w Polsce mamy dwóch partnerów API – Filmaster oraz Recognize. Polska jest jedynym krajem, gdzie jest aż dwóch lokalnych partnerów API Facebooka.
No to kiedy się w końcu doczekamy polskiej aplikacji współpracującej z Facebookiem, która miałaby wymiar globalny?
Właśnie po to jesteśmy tu dziś w Polsce, żeby taki projekt znaleźć! To nasza dewiza – buduj lokalnie, wspieraj globalnie. Jesteśmy tu po to, aby inwestować w Wasze świetne projekty i pomóc im osiągnąć sukces na arenie międzynarodowej.
A kiedy do Polski przyjedzie Mark Zuckerberg?
(śmiech) Jak odkryjemy jakąś bardzo ważną polską aplikację, to na pewno przyjedzie!