REKLAMA

Sprawdziliśmy LTE od Plusa

Przez ostatnich kilka dni miałem okazję testować mobilny internet w technologii LTE od sieci Plus. Jak wiemy, w ostatnim czasie Plus bardzo mocno inwestuje zarówno w rozwój infrastruktury mobilnego internetu najnowszej generacji, jak i promuje swoją ofertę na szeroką skalę. Sprawdziliśmy jak obietnica przekłada się na rzeczywistość.  

Sprawdziliśmy LTE od Plusa
REKLAMA

LTE testowałem u siebie w domu, w Sosnowcu. Z map zasięgu wynikało, że mój dom znajduje się w polu działania sieci LTE, ale niestety tylko na zewnątrz. Zważywszy jednak na to, że na mapie moja ulica znajdowała się bardzo blisko koloru brązowego, który oznaczał zasięg LTE wewnątrz, a aktualizacja mapy Plusa datowana była na 11 stycznia, miałem małą nadzieję na miłą niespodziankę. Jak się okazało, mała niespodzianka mnie nie ominęła. Ale po kolei. 

REKLAMA
lte_zasieg_polska
lte_zasieg_sosnowiec

Dla nieco mniej wtajemniczonych - LTE zapewnia prędkość pobierania danych aż do 100 Mb/s. To znacznie więcej od HSPA+, który pozwala na osiągnięcie maksymalnej prędkości 28,8 Mbs, a także od chyba najpopularniejszego HSPA, który wyciąga do 7 Mb/s. To oczywiście maksymalne prędkości mobilnego internetu, które z rzeczywistością mają mało wspólnego, ale ładnie wyglądają na marketingowych prospektach.

Modem i oprogramowanie

Od sieci Plus otrzymaliśmy do testów modem Huawei E398 LTE USB Rotator, który - co bardzo istotne w moim przypadku - dostarczony jest z wbudowanym oprogramowaniem nie tylko dla systemu Windows, ale także na Mac OS X. Aplikacja Mobile Partner nie należy może do najlepszych programów na Mac OS (wygląda na żywcem przeniesiony z Windowsa), ani bezproblemowych (miałem nieco problemów z jego instalacją - program przy pierwszej próbie instalacji zawiesił mi komputer; druga poszła już ok), ale na szczęście działa.

lte_mobile_partner

Podstawowy interfejs aplikacji nie należy do zbyt urodziwych, choć to zapewne kwestia gustu. Jest najważniejszy panel statystyk, który pozwala na kontrolę prędkości poboru i uploadu, jak i licznik pobranych danych, dzięki któremu będziemy mogli kontrolować aktualne miesięczne zużycie transferu (przyda się, bo limity w ofercie LTE od Plusa nie są duże). Aplikacja działa bezproblemowo. Przy dłuższym uśpieniu Maka, połączenie zostaje przerwane, ale w momencie wybudzenia komputera następuje automatyczne wznowienie połączenia.

lte_huawei1

Prędkości 

Dobra, wiadomo co jest najważniejsze - prędkości. Wewnątrz mojego domu maksymalnie udało mi się uzyskać prędkość poboru danych sięgającą prawie 12 Mb/s przy jednoczesnej prędkości uploadu - 0,79 Mb/s. Jakże to miła odmiana w stosunku do mojego domowego łącza Wimax od Netii, dzięki któremu maksymalnie mogę wyciągnąć 2 Mb/s. Prędkość LTE testowałem w różnych miejscach mojego domu i średnio wyciągałem ok. 8 - 9 Mb/s downloadu.

lte_inside1
wimax_inside

Na zewnątrz jest znacznie lepiej - kilka metrów od domu prędkość poboru danych wynosiła 30,25 Mb/s, a przesyłania 2,37 Mb/s. Świetny wynik, chociaż mimo wszystko znacznie odbiegający od reklamowanych 100 Mb/s.

lte_outside

Jakość połączenia

Szczerze mówiąc spodziewałem się znacznie większego skoku prędkości ładowania się poszczególnych stron internetowych (w tym Spider's Web), jednak jakieś wybitnej poprawy w stosunku do prędkości ładowania na moim połączeniu Wimax 2 Mb/s nie odczułem. Co innego oczywiście pobór danych, choć podczas moich testów nie obyło się bez problemów. Najpierw wypożyczyłem z iTunes film (pierwsza część Sherlocka Holmesa w reżyserii Guya Richiego) - prawie 2 gigowy plik ściągnąłem w nieco ponad 30 minut. Następnie próbowałem pobrać dużo większy plik - ponad 5,5 giga i niestety w trakcie pobierania nastąpiło przerwanie połączenia i nie chciało mi się już ponownie włączać tego downloadu.

Oczywiście najwięcej frajdy z LTE przynosi pobieranie niewielkich rozmiarowo plików. Plik mp3, który ważył nieco ponad 7 mega ściągnąłem dosłownie w kilka sekund. Podobnie ma się z załącznikami poczty, które mają pomiędzy 2 a 5 mega - dosłownie nie zauważa się kiedy pliki lądują na naszym dysku. Oczywiście nie ma także żadnego problemu z rozmowami wideo przez Skype'a, czy też odbioru streamowanego wideo z sieci.

Ile to kosztuje? 

Sprawdziliśmy ofertę LTE Plusa dla klientów indywidualnych i… generalnie chyba nie jest najdrożej. Oferta LTE zaczyna się od abonamentu w wysokości 60 zł. Niestety za te pieniądze dostajemy jedynie 7 GB transferu miesięcznie. To w moim odczuciu bardzo mało, bowiem skoro ma się już "super szybki internet", to aż się prosi by z niego korzystać do ściągania dużej ilości danych . Co więcej, nawet najwyższy cenowo abonament w wysokości 160 zł miesięcznie upoważnia do pobrania jedynie 40 GB danych. To niewiele, szczególnie dla kogoś kto chciałby traktować LTE od Plusa jako internet domowy.

lte_plus_oferta

Jeśli ktoś chciałby wypróbować modem LTE u siebie, to Plus oferuje darmowe siedmiodniowe testy. Tutaj szczegóły: http://internet.plus.pl/indywidualni/promocje/wez-na-probe

REKLAMA

Moja ocena

Mimo że do reklamowanych 100 Mb/s bardzo daleko, to jednak mobilny LTE od Plusa robi różnicę, szczególnie gdy porównam z prędkościami ofert od konkurencji. Jednak nie zainwestowałbym w tę ofertę by uczynić ją moim podstawowym domowym internetem z dwóch powodów: niskich limitów poboru danych oraz faktu, że to oferta praktycznie dla jednego urządzenia (w końcu do obioru LTE musimy mieć odpowiedni modem skonfigurowany z komputerem). W domu mam łącznie kilkanaście urządzeń, które łączą się z internetem, więc WiFi jest niezbędne. Ale to moje własne ograniczenia. Inni wcale ich nie muszą mieć.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA