REKLAMA

Cyfra+ od stycznia tylko z HD!

W okresie przedświątecznym dostawcy treści telewizyjnych raczej kuszą nas promocjami niż obietnicami. Tym razem jednak Cyfra Plus podjęła słuszną decyzję dla swoich przyszłych abonentów, która pozwala wierzyć, że przyszłość telewizji cyfrowej w Polsce będzie jak najlepsza.

Cyfra+ od stycznia tylko z HD!
REKLAMA

Po oświadczeniach o przyszłorocznej fuzji z platformą n, nadszedł czas na pierwszy zdecydowany krok by równać technologicznie do swojego biznesowego partnera - z początkiem stycznia Cyfra+ zaprzestaje sprzedaży i wypożyczeń standardowych dekoderów cyfrowych, co oznacza, że od 2 stycznia w ofercie dostępne będą tylko dekodery wspierające obraz w wysokiej rozdzielczości.

REKLAMA

Dlaczego ta decyzja jest tak ważna? Przede wszystkim kanały SD na platformie Cyrfy+ wciąż nadawane są w MPEG2 i standardzie satelitarnym DVB-S. Telewizja n wszystkie swoje programy, którymi sama zarządza, posiada w standardzie DVB-S2 oraz MPEG4. Jak wiemy, daje to lepszą kompresję i więcej miejsca.

Klienci, którzy zdecydują się po nowym roku kupić nawet najniższy pakiet Cyfry+ z najsłabszym dekoderem i tak otrzymają ofertę HD. Dziś nowi abonenci mogą mieć wliczony w abonament dostęp do kanałów HD, jednak sprzęt, który posiadają nie umożliwia odbioru kanałów w wysokiej rozdzielczości.

Podobnie sprawa ma się w Cyfrowym Polsacie, gdzie kanały HD są nawet w pakiecie za 14,90 złotych miesięcznie, jednak dekoder, który otrzymują abonenci w podstawowym zestawie niemożliwa odbiór tych kanałów.

Natomiast w telewizji n istnieją tylko dekodery HD. W spółce córce z telewizją pre-paid, oferującą kanały jedynie w starej rozdzielczości (dziś jednak mianem standardu powinniśmy zwać HD nie SD), prowadzona jest akcja promocyjna mająca zachęcić do przeniesienia usług do oferty „n na kartę” - dekoder HD na własność oddawany jest za 1 złoty.

Cyfra+ jak na razie zadbała jedynie o przyszłych klientów - aktualni klienci mogą wymienić dekoder na HD na preferencyjnych warunkach, jest to jednak na razie tylko opcja, a nie usługa obligatoryjna.

W końcu dekodery HD wciąż umożliwiają oglądanie telewizji poprzez eurozłącze, obniżając rozdzielczość materiałów HD do standardowej i jednocześnie dając możliwość oglądania kanałów HD na telewizorach SD. Dzięki temu nie ma potrzeby emisji dwóch takich samych kanałów o różnych rozdzielczościach jak ma to miejsce teraz chociażby w przypadku kanałów produkcji Canal+ Cyfrowy.

Jeśli w ciągu najbliższego pół roku taki proces wymiany nastąpi, będzie można zaobserwować pierwsze pozytywne skutki fuzji. Przeniesienie abonentów na nowoczesny sprzęt umożliwia zmiany na satelicie, dające ostatecznie użytkownikom końcowym albo lepszą jakość obecnych kanałów lub miejsce na nowe kanały.

Proces wymiany może okazać się jednak znacznie dłuższy niż pół roku. To przez bardzo dużą fragmentaryzację oferty Cyfry+ - wielu użytkowników posiada własny sprzęt jedynie z modułem dostępowym, jeszcze inni posiadają bardzo stare dekodery. Do zmian mogą nie zachęcić prośby, a błagania mogą zakończyć się odwrotem od platformy na rzecz innego usługodawcy.

Sama decyzja Cyfry o zaprzestaniu oferowaniu dekoderów SD jest bardzo dobra. Jednak warto też zwrócić uwagę jaki sprzęt użytkownicy mogą sobie wybrać. Dekodery Pace PVR HD, Philips PVR HD i Sagemcom DSI87 HD. Wszystkie wspierają HD oraz mają wbudowany dysk lub też możliwość podpięcia dysku zewnętrznego. To dobrze, jednak gdy spojrzymy na bardzo zamknięte rozwiązania oferowane przez przyszłego partnera, to są to rozwiązania niezbyt doskonałe. Wciąż otwarte pozostaje pytanie jakie dekodery pozostaną w ofercie po fuzji?

REKLAMA

Nie da się też ukryć, że nowe dekodery oferują dostęp do usług takich jak funkcje internetowe czy VOD. Sprzedaż filmów z oferty wideo na żądanie to także jakiś procent przychodów firmy, dlatego dostawcy powinno zależeć by jak najwięcej abonentów posiadało najnowocześniejszy sprzęt.

Oby jak najwięcej tak pozytywnych zmian przygotowywali operatorzy telewizyjni na przyszły rok.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA