Przełom. Stworzono komputer z ludzkiego mózgu
Australijski startup Cortical Labs stworzył urządzenie, które łączy komórki ludzkiego mózgu z klasycznym sprzętem komputerowym. CL1 może prowadzić badania nad AI, lekami i chorobami neurologicznymi z niespotykaną jak dotąd precyzją.

CL1 wykorzystuje około 800 tys. neuronów wyhodowanych z komórek dorosłego człowieka. Dzięki zintegrowanemu systemowi podtrzymywania życia neurony mogą funkcjonować nawet przez 6 mies., co daje naukowcom szansę na prowadzenie długoterminowych i powtarzalnych eksperymentów. Komórki w czasie rzeczywistym reagują na bodźce, a ich aktywność może być sterowana i odczytywana za pomocą specjalnych kanałów sprzętowych i oprogramowania.
Jak działa CL1 i do czego może służyć?
Twórcy deklarują, że to pierwszy na świecie komercyjnie dostępny komputer biologiczny zdolny do uruchamiania kodu. System może działać zarówno lokalnie, jak i zdalnie. Komputer działa na podstawie symulowanego świata, który jest generowany przez system biOS (Biological Intelligence Operating System). Środowisko przekazuje informacje do neuronów, które reagują na nie impulsami elektrycznymi. Te z kolei wpływają na to, co się dzieje w symulacji. Jest to zatem pętla interakcji między biologią a kodem, pozwalająca na badania zachowań, uczenia się i reakcji mózgu z niespotykaną w innych systemach dokładnością.

Zastosowań CL1 jest wiele. Urządzenie może być wykorzystywane do testowania nowych leków, symulowania chorób neurologicznych, modelowania zachowań w AI, a nawet zastępować testy na zwierzętach, oferując bardziej adekwatne wyniki oparte na ludzkiej biologii. Co więcej, urządzenie zużywa znacznie mniej energii niż klasyczne układy AI i może być łatwo rozbudowywane dzięki możliwości podłączania dodatkowych czujników, czy kamer.
CL1 to rozwinięcie projektu DishBrain
Jak czytamy na łamach TechRadar, CL1 to rozwinięcie wcześniejszego projektu DishBrain, w którym komórki mózgowe nauczyły się grać w grę Pong, będącą kultową symulacją tenisa stołowego, wydaną jeszcze w 1972 r. W nowym modelu ulepszono opóźnienia sygnału, zwiększono liczbę kanałów wejścia i zastosowano nowe funkcje sprzętowe. Pierwsze testy wykazały, że biologiczny komputer może przywracać zdolność uczenia się neuronów w modelach epilepsji. Sprzęt kosztuje 35 tys. dol., ale dostępna jest też możliwość jego wynajmu w cenie 300 dol. tygodniowo. Twórcy zaznaczają, że CL1 może być stosowany wyłącznie w środowisku laboratoryjnym i wymaga uzyskania zgód etycznych na użycie nowych linii komórkowych.
Przeczytaj także:
Komputery biologiczne jeszcze przez długi czas nie zastąpią klasycznych jednostek obliczeniowych, ale mogą zrewolucjonizować naukę o mózgu i systemach inteligentnych. CL1 to technologia, która pozwala dosłownie obserwować, jak ludzki mózg przetwarza dane. Jeżeli dalszy rozwój pójdzie zgodnie z planem, to nie tylko nauka, ale i medycyna czy etyka badań mogą wkroczyć w zupełnie nową erę.
*Grafika główna wygenerowana przez AI