Zamienił drewno w materiał mocniejszy od stali. Teraz chcą z niego budować miasta

Pomysł narodził się jeszcze w 2018 r., kiedy to prof. Liangbing Hu opracował sposób na modyfikację struktury drewna w taki sposób, by było znacznie twardsze i odporniejsze na uszkodzenia mechaniczne. Początkowo proces zajmował ponad tydzień, jednak po kilku latach prac udało się skrócić go do zaledwie kilku godzin. W efekcie powstał Superwood – materiał, który łączy w sobie naturalność drewna z właściwościami metalu.

Sekretem Superwood jest odpowiednia kompresja i modyfikacja molekularna struktur. Proces rozpoczyna się od standardowego drewna, które składa się głównie z celulozy i ligniny. Firma InventWood usuwa część ligniny, a następnie wykorzystuje bezpieczne dla przemysłu spożywczego chemikalia, dzięki czemu udaje się zmienić układ molekuł. Kolejnym krokiem jest odpowiednio mocne sprasowanie, pozwalające na stworzenie dodatkowych wiązań wodorowych pomiędzy cząsteczkami celulozy. Efekt? Materiał, który ma o 50 proc. większą wytrzymałość na rozciąganie niż stal, a jego stosunek wytrzymałości do masy jest aż 10-krotnie lepszy.

Przeczytaj także:

Pierwsze zastosowania Superwood mają dotyczyć fasad i okładzin budynków – zarówno komercyjnych, jak i prywatnych. Z czasem InventWood planuje stworzyć belki konstrukcyjne, które nie będą wymagały dodatkowego wykończenia. Co ważne, materiał Superwood jest ognioodporny (klasa A), odporny na gnicie i szkodniki, a po odpowiedniej impregnacji – idealny do użytku zewnętrznego.

W świecie zdominowanym przez stal i beton, gdzie ponad 90 proc. śladu węglowego budynków pochodzi z ich konstrukcji, Superwood może się okazać naprawdę przełomowym materiałem. Jeśli spełni pokładane w nim nadzieje, może nie tylko zredukować emisje, lecz także na zawsze odmienić estetykę nowoczesnej architektury, przywracając drewno jako podstawowy materiał konstrukcyjny.