REKLAMA

Postawili biletomaty na słońce. To największa sieć w Polsce

W Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii na większą skalę zaczynają działać solarne biletomaty. Narzekano, że są drogie, ale wbrew zarzutom mają się bardziej opłacać niż te na prąd.

biletomat czerpiący energię ze słońca
REKLAMA

Stopniowo uruchamiamy 132 solarne biletomaty. To największy taki system w Polsce! – chwali się na swoim facebookowym profilu Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia.

Cały system nie zostanie odpalony od razu. Najpierw solarne biletomaty stanęły na najpopularniejszych przystankach, gdzie jest odpowiednie nasłonecznienie. Wcześniej w Bytomiu odbył się pilotaż. Testowe dwa biletomaty „zdały egzamin”.

REKLAMA

Ekrany, otwory wrzutowe, czytniki kart płatniczych oraz miejsca odbioru biletów i reszty znajdują się na odpowiedniej wysokości – dzięki temu biletomaty są dostępne także dla pasażerów poruszających się na wózkach inwalidzkich. W automatach istnieje też możliwość wywołania trybu kontrastowego, co umożliwi korzystanie z urządzeń osobom z zaburzeniami widzenia – wyjaśnią osoby odpowiedzialne za transport w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.

Mówili, że biletomat solarny jest droższy od tego na prąd

Kiedy w 2023 r. Zarząd Transportu Metropolitalnego w Katowicach ogłaszał przetarg na urządzenia, ogłoszono, że szacunkowa wartość zamówienia wynosi ok. 16 mln zł brutto. W to wchodzi nie tylko dostawa, montaż i uruchomienie biletomatów, ale też ich integracja z systemem informatycznym oraz dziesięcioletnie utrzymanie.

Suma wywołała sporo emocji. Na swoim facebookowym profilu prof. Robert Tomanek z Katedry Transportu Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach wyliczał, że jeden solarny biletomat kosztuje 121 tys. zł. Całe zamówienie to zaś „wartość 8 autobusów elektrycznych albo 16 zwykłych”.

- Inwestowanie w biletomaty solarne to tańsze rozwiązanie przede wszystkim ze względu na cenę jednego urządzenia, która waha się pomiędzy ok. 40 tys. zł a 50 tys. zł. Tymczasem jeden automat biletowy działający na prąd kosztuje ok. 130 tys. zł - odpowiadał w rozmowie z Portalem Samorządowym rzecznik ZTM Michał Wawrzaszek.

Cena za biletomaty „tradycyjne” byłaby więc jeszcze wyższa i wyniosła ok. 17 mln zł. Do tego jednak trzeba byłoby też doliczyć ceny prądy, które mogą się zmieniać. I konieczność budowy oraz utrzymania przyłączy elektrycznych. Taki biletomat musi stać, a ten zasilany słońcem można łatwo przestawiać z miejsca na miejsce w zależności od potrzeb.

Na to samo zwracano uwagę w Lublinie, gdzie podobny automat biletowy był testowany przed dwoma laty:

Rozwiązanie jest efektywne finansowo, ponieważ dzięki temu, że są to automaty solarne, unikamy kosztów związanych chociażby z koniecznością budowy i utrzymania przyłączy elektrycznych.

Biletomaty solarne nie są w Polsce nowością, ale dopiero Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia zdecydowała się tak zdecydowanie postawić na energię czerpaną prosto ze słońca przy zakupie biletów. Skoro jednak automaty paczkowe wolą być gotowe na wszelkiego rodzaju awarie, to może systemy biletowe też powinny.

Czytaj też:

Zdjęcie główne: brunocoelho / Shutterstock

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-05-24T16:40:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-24T16:30:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-24T16:10:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-24T16:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-24T07:22:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T21:47:42+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T21:02:41+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T20:30:01+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T20:08:22+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T18:45:13+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T18:34:16+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T18:07:40+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T17:38:56+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T17:22:52+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T16:22:46+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T15:30:10+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T15:24:39+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T14:48:16+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T12:38:15+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T11:42:04+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T11:08:03+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T10:32:24+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA