Już nie trzeba będzie tęsknić za mObywatelem. W Polsce testowano cyfrowy europejski portfel
Wystarczy wejść na lotnisko, by uzmysłowić sobie, jak wielkim ułatwieniem w codziennym życiu jest mObywatel. Na szczęście Ministerstwo Cyfryzacji uspokaja: europejski portfel tożsamości cyfrowej coraz bliżej.

W Warszawie odbyły się testy projektu pilotażowego POTENTIAL. Wzięli w nich udział przedstawiciele 19 państw Unii Europejskiej oraz Ukrainy. Polskę reprezentowało Ministerstwo Cyfryzacji oraz Centralny Ośrodek Informatyki.
Celem pilotażu jest uruchomienie oraz przetestowanie rozwiązań technicznych europejskich portfeli tożsamości cyfrowej oraz sprawdzenie ich transgranicznej zgodności – wyjaśnił resort cyfryzacji.
Testy dotyczyły:
- dostępu do rządowych e-usług dzięki szybkiemu i bezpiecznemu potwierdzeniu swojej tożsamości za pomocą portfela cyfrowego ;
- otwarcia rachunku bankowego w krajach UE za pomocą portfela cyfrowego ;
- rejestracji karty SIM z weryfikacją tożsamości klienta;
- mobilnego prawa jazdy;
- nieodpłatnego kwalifikowanego podpisu elektronicznego, dzięki któremu obywatele UE będą mogli zdalnie podpisywać dokumenty i oświadczenia ;
- cyfrowych recept, które umożliwią zakup leków w dowolnym kraju UE.
Ministerstwo dodaje, że projekt POTENTIAL jest „kluczowym krokiem na drodze do ujednolicenia standardów cyfryzacji w Unii Europejskiej w obszarze europejskiego portfela tożsamości cyfrowej”. Nasz portfel cyfrowy działa "szybko, bezpiecznie i jest gotowy do współpracy z systemami innych krajów", jak wykazał sprawdzian.
W przyszłości będziemy mogli potwierdzić swoją tożsamość podczas korzystania z innych rządowych e-usług krajów EA. Resort podaje przykładową sytuację. Polak mieszkający we Francji chce zaktualizować swoje miejsce zamieszkania. Dziś musi udać się do urzędu, ale gdy cyfrowy europejski portfel zacznie obowiązywać, po prostu wejdzie na stronę, „udostępni niezbędne dane osobowe z portfela cyfrowego” i gotowe.
To wszystko zrealizuje w sposób wygodny, przejrzysty i bezpieczny – podkreśla ministerstwo.
Korzyści zresztą będzie więcej:
Jeśli obywatel Polski podróżujący służbowo samochodem do Berlina zostanie zatrzymany przez niemiecką policję w celu okazania prawa jazdy, nie będzie musiał korzystać z plastikowego dokumentu. Wystarczy, że otworzy aplikację portfela cyfrowego ze wszystkimi dokumentami i udostępni elektroniczne prawo jazdy, o które poprosi policja. Następnie policjant zweryfikuje dane za pomocą specjalnego czytnika – dodaje resort.
Testy przebiegły pomyślnie. Czekamy więc na wdrożenie rozwiązań, bo tęsknota za mObywatelem zagranicą bywa silna. Wystarczy zresztą przekroczyć zachodnią granicę, żeby zdziwić się, jak bardzo niektóre państwa zostały w tyle.
W przyszłym roku wejdzie w życie rozporządzanie eIDAS 2.0, które umożliwi korzystanie z cyfrowych portfeli tożsamości na terenie całej UE.