REKLAMA

Samsung pracuje nad zegarkiem dla cukrzyków. To może być przełom dla milionów osób na świecie

Jeden z Galaxy Watchy przyszłych generacji ma być wyposażony w mechanizm nieinwazyjnego ciągłego monitoringu glikemii. Samsung tym samym zapowiedział dołączenie do wyścigu, w którym uczestniczy też Apple. I w którym, póki co, zwycięzców brak.

Samsung pracuje nad zegarkiem dla cukrzyków. To może być przełom dla milionów osób na świecie
REKLAMA

Zegarki większości producentów funkcjonalnie już za bardzo się od siebie nie różnią. Topowe modele niemal dowolnego producenta monitorują tętno, sen czy wysycenie krwi tlenem - co w przypadku w miarę precyzyjnych pomiarów może przełożyć się na ciekawe analizy związane ze zdrowiem i trybem życia użytkownika takiego zegarka, potencjalnie prowadzące do zmiany trybu życia na zdrowszy.

REKLAMA

Samsung ma jednak apetyt na więcej. Nie on jeden - o czym więcej za chwilę. Dyrektor działu Cyfrowe Zdrowie w Samsungu dr Hon Park opublikował na firmowym blogu felieton, w którym między innymi zdradza wprost plany koreańskiej korporacji na nieodległą przyszłość. Inżynierowie Samsunga prowadzą zaawansowane prace nad czujnikami nowej generacji i algorytmami, za sprawą których możliwe będzie wykrywanie wczesnych stadiów cukrzycy. Bez żadnych igieł, bez konieczności nieprzyjemnych nakłuć.

To też jest ciekawe:

Samsung kontra cukrzyca. Jest spora szansa, że w tym starciu wygra konsument

- Łącząc nasze długoletnie innowacje w zakresie czujników i pozycję lidera w dziedzinie sztucznej inteligencji, chcemy zwiększyć nasze możliwości zapobiegania chorobom, wykraczając poza bezdech senny i rozszerzając się na schorzenia kardiometaboliczne. W szczególności glikemia jest dla nas ważnym obszarem zainteresowania, a Samsung pracuje nad opracowaniem algorytmu czujnika, który przewiduje wczesne objawy cukrzycy - wraz z nieinwazyjną technologią monitorowania glikemii i ciągłym monitorowaniem glikemii i zintegrowanym coachingiem żywieniowym - jak zapowiada dr Park.

Zapowiedź tę należy witać z otwartymi ramionami, choć nie bez dużej dozy sceptycyzmu. Nie jeden Samsung pracuje nad urządzeniem elektroniki ubieralnej, które miałoby zapewniać nieinwazyjne ciągłe monitorowanie glikemii. Znaczne środki w badanie tego problemu i próbę jego rozwiązania inwestuje też Apple. Według plotek z póki co niepewnych źródeł, taki mechanizm dla cukrzyków miałby się pojawić w niezapowiedzianym jeszcze zegarku Apple Watch Ultra 3.

Dlaczego zegarek dla cukrzyków to taka ważna sprawa?

Cukrzyca dotyka ponad 400 mln ludzi globalnie, a regularne monitorowanie poziomu cukru we krwi jest kluczowe dla zarządzania tą chorobą i zapobiegania powikłaniom. Tradycyjne metody pomiaru glikemii często wymagają nakłuwania palca, co bywa bolesne i niewygodne. Nieinwazyjny ciągły monitoring pozwoliłby pacjentom na stałe śledzenie poziomu cukru bez dyskomfortu związanego z codziennymi nakłuciami. To może zwiększyć częstotliwość i dokładność pomiarów, umożliwiając lepszą kontrolę glikemii i szybszą reakcję na niebezpieczne wahania poziomu cukru.

REKLAMA

Technologia ta mogłaby również integrować dane z innymi funkcjami smartzegarka, takimi jak przypomnienia o przyjmowaniu leków czy aktywności fizycznej. Dzięki temu pacjenci mogliby otrzymywać spersonalizowane wskazówki dotyczące zarządzania swoją chorobą. Według badań lepsza kontrola glikemii może obniżyć ryzyko powikłań o nawet 40 proc., co przekłada się na wyższą jakość życia i mniejsze obciążenie dla systemów opieki zdrowotnej.

Wprowadzenie nieinwazyjnego monitoringu glikemii przez firmę taką jak Samsung może również wpłynąć na dostępność tej technologii. Masowa produkcja i dystrybucja mogą obniżyć koszty, czyniąc ją dostępną dla szerszego grona pacjentów. To potencjalnie rewolucyjne rozwiązanie może zatem nie tylko ułatwić codzienne życie osób z cukrzycą, ale również przyczynić się do globalnej poprawy w zarządzaniu tą chorobą.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA