REKLAMA

Możesz już korzystać z lepszego Google Gemini i Copilota. Boty stały się mądrzejsze

Google ulepszył swojego asystenta sztucznej inteligencji Gemini. Udostępnił dla wszystkich użytkowników nowszą, wydajniejszą wersję modelu językowego. Odpowiedzi bota mają być trafniejsze, a narzędzie bardziej przydatne.

Możesz już korzystać z lepszego Google Gemini i Copilota. Boty stały się mądrzejsze
REKLAMA

Dotychczas użytkownicy czatbota Google’a, którzy korzystali z niego bezpłatnie, mogli korzystać z modelu 1.5 Flash. Przeglądarkowy i wyszukiwarkowy gigant poinformował, że od teraz wszyscy mamy dostęp do wersji 2.0 Flash. Według producenta ulepszony model "zapewnia szybkie odpowiedzi i lepszą wydajność w wielu kluczowych testach porównawczych, zapewniając codzienną pomoc w takich zadaniach, jak burza mózgów, nauka lub pisanie".

REKLAMA

Gemini Flash 2.0 dostępny dla wszystkich. Dla ciebie też

Z nowego modelu skorzystamy nie tylko za sprawą aplikacji mobilnej, ale też i strony internetowej Gemini. Google jednak nie wyłączył poprzedniego modelu i jeśli użytkownik chce bazować na wcześniejszym rozwiązaniu, to wciąż jest taka opcja. Producent twierdzi, że będzie można korzystać z 1.5 Flash przez następnych kilka tygodni. Model z dopiskiem 2.0 docelowo zastąpi wcześniejszą wersję.

Gemini 2.0 jest istotnie lepszy od wersji 1.5, ponieważ nowszy wariant wprowadza ulepszenia w zakresie multimodalności, dzięki czemu asystent potrafi lepiej wyciągać dane nie tylko z tekstu, ale też obrazu, dźwięku czy wideo. Google uważa, że ulepszona wersja 2.0 Flash jest bardziej przydatna w momencie przetwarzania dłuższych, bardziej skomplikowanych materiałów, takich jak dokumenty składające się z wielu stron i nie tylko.

Gemini Flash 2.0 został wprowadzony już pod koniec 2024 roku i był dostępny w wydaniu eksperymentalnym. Wczesne wydanie mogło nie oferować najlepszej możliwej wydajności czy odpowiedzi, natomiast oficjalna wersja powinna być znacznie stabilniejsza. Jak powszechnie wiadomo, czatboty mają tendencję do halucynowania, czyli podawania nieprawdziwych, często wymyślonych odpowiedzi.

Microsoft natomiast daje ci dostęp do ulepszacza Copilota

Copilot to asystent sztucznej inteligencji Microsoftu bazujący na technologii OpenAI. Rozwiązanie nie cieszy się tak ogromną popularnością, jak ChatGPT, ale ma nad nim istotną przewagę. Nierzadko gwarantuje darmowy dostęp do funkcji, za które OpenAI każe płacić. I tym razem nie jest inaczej – darmowi użytkownicy Copilota skorzystają z modelu wnioskowania o1, który jak dotąd był zarezerwowany dla posiadaczy ChatGPT Plus i Copilota Pro.

W Copilocie nazywa się to Think Deeper i pozwala na obsługę bardziej złożonych pytań. Uruchomienie funkcji zwiększy czas oczekiwania na odpowiedź, ale za to możemy uzyskać bardziej trafną, adekwatną informację zwrotną. Nie jest to opcja, która sprawdzi się do wszystkich rodzajów pytań – np. kiedy chcemy uzyskać szybkiego, krótkiego wyjaśnienia tematu. Jeśli chcecie np. zaplanować podróż za granicą, to Copilot z omawianą opcją powinien poradzić sobie lepiej niż inni darmowi asystenci sztucznej inteligencji.

REKLAMA

Więcej o sztucznej inteligencji przeczytasz na Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA