Qualcomm idzie na całego. W przyszłym roku mamy zapomnieć o stacjonarnych Macach
Za sprawą Snapdragona X układy o architekturze ARM64 w końcu przebojem podbiły świat laptopów z Windowsem. Komputery stacjonarne pozostają jednak domeną AMD, Apple’a i Intela. Póki co.
Układy Snapdragon X okazały się znacznie lepsze, niż pierwotnie oczekiwano. Wcześniejsze wysiłki Qualcomma w kwestii układów dla komputerów osobistych były delikatnie rzecz ujmując rozczarowujące. Tymczasem Snapdragony X oferują fantastyczną wydajność i sprawność energetyczną - a dzięki bliskiej współpracy z Microsoftem zapewniają również zadowalającą wydajność w aplikacjach z rodziny x64.
Snapdragony X śmiało rzuciły wyzwanie mobilnym układom AMD i Intela i pod wieloma - choć nie wszystkimi - względami okazały się od nich lepsze. Apple pozostał liderem, zarówno w kwestii wydajności, jak i sprawności energetycznej - żaden inny konkurent nie zbliżył się jednak do Apple’a tak, jak Qualcomm. Laptopy i tablety z Snapdragonami X są szybkie, responsywne, ciche i oferują długi czas pracy na akumulatorze. Nie są dla wszystkich - o czym przypominamy w tym tekście. Qualcomm może być jednak zadowolony z wysiłków swoich inżynierów.
Nie przegap:
Czy Snapdragon X trafi do komputerów stacjonarnych? Ten drugiej generacji - ponoć tak
Nieoficjalne doniesienia z Qualcomma sugerują, że prace nad Snapdragonem X2 mają się już ku końcowi, w tym nad drugą generacją układów Snapdragon X Elite. Wszystkie trzy - X1E-78-100, X1E-80-100 i X1E-84-100 - nosiły oznaczenie Project Hamoa, zanim zostały wprowadzone do sprzedaży. Następcy układów Hamoa otrzymali tymczasową nazwę Project Glymur.
Co ciekawe, jedna z wersji Glymur ma być oferowana z systemem chłodzenia cieczą wspomaganym przez cichy wentylator. To niespecjalnie kojarzy się z ultrasmukłymi laptopami, ale ponoć i ten układ nie jest do nich przeznaczony. I nic dziwnego - to ponoć układ dla komputerów stacjonarnych.
Odniesienie sukcesu na rynku desktopów będzie dla Qualcomma pewnym problemem. W przypadku tabletów i desktopów oferuje sprawność energetyczną na dziś dla konkurencji od Intela i AMD niemal nieosiągalną. Ta jednak traci na znaczeniu w przypadku komputerów stacjonarnych, a to oznacza, że jedyne, co stacjonarny Snapdragon X2 mógłby zaoferować, to bardzo korzystny stosunek możliwości do ceny - by w ten sposób rekompensować brak stuprocentowej zgodności z oprogramowaniem x64.
To jednak wydaje się wątpliwe – Snapdragony X są skomplikowanymi układami, produkowanymi przy użyciu najnowszych procesów technologicznych. Te najwydajniejsze tanie niestety nie będą, a to oznacza, że trudno będzie im rywalizować z układami z rodziny x64. Obyśmy jednak się mylili.