Akumulatory do noszenia. Ta bateria o będzie zasilać żołnierzy przyszłości
Żołnierze, jak każdy z nas, potrzebują coraz więcej energii elektrycznej. Noktowizja, zaawansowane celowniki, cyfrowe mapy, radio, kamery, komputer - wszystko to wymaga zasilania. W przeciwieństwie do cywili, wojskowi nie mogą jednak w dowolnym momencie skorzystać z ładowania przez gniazdko.
Dlatego też wojskowe baterie muszą być dużo bardziej wytrzymałe. Co więcej, muszą też być odporne na zapalenie, aby nie okazały się dla żołnierza śmiertelnym zagrożeniem. Nie mogą też eksplodować i powinny wydzielać mało ciepła, tak aby nie zdradzać pozycji.
Innowacja na polu bitwy
Armia amerykańska chce wprowadzić akumulatory nowej generacji o znacznie wyższej gęstości energii niż obecne rozwiązania. Pracuje nad nimi firma Amprius, która opracowała ogniwa z krzemową anodą SiMaxx umieszczane w specjalnej kamizelce - Conformal Wearable Batteries (CWB).
W praktyce nowa generacja wojskowych baterii przenośnych pozwoli żołnierzom na dłuższą pracę w terenie bez konieczności częstego ładowania. Wyobraźmy sobie scenariusz, w którym operator dronów czy systemów komunikacyjnych ma dostęp do energii przez kilkanaście godzin zamiast kilku. To nie tylko zwiększa efektywność, ale także zapewnia większe bezpieczeństwo na polu bitwy.
Ogniwa SiMaxx z anodą krzemową stosowane w akumulatorach Amprius zapewniają 10 razy więcej magazynowania energii niż jony litu. Producent zapewnia, że jest to 500 Wh/kg i 1300 Wh/l. Kolejną zaletą jest plastyczność samych baterii. Nie są one zapakowane w sztywnych pudełkach, ale znajdują się w miękkich i odkształcających się torebkach.
Bezpieczeństwo przede wszystkim
Kolejna tajemnica to konfiguracja nanoprzewodów stosowana przez Amprius, która jest lepiej dostosowana do zwiększania i kurczenia się objętości baterii, co jest związane z poruszaniem się żołnierza. To właśnie te nanoprzewody zapobiegają degradacji krzemu pod wpływem ruchu, dzięki czemu nie trzeba martwić się o utratę zdolności magazynowania energii.
Akumulatory są wyposażone w elementy zabezpieczające i obwody ochronne zapewniające bezpieczeństwo. Nowe baterie przeszły już rygorystyczny test gwoździ. Test penetracji gwoździ to rodzaj testów bezpieczeństwa przeprowadzanych w celu symulacji wewnętrznego zwarcia. Akumulator przebija się gwoździem, aby zasymulować wewnętrzne zwarcie i sprawdzić, czy akumulator nie zapali się lub nie pęknie.
Firma Amprius ma nadzieje zainteresować swoimi kamizelkami z akumulatorami także rynek cywilny.
Więcej o bateriach przyszłości przeczytasz na Spider's Web:
- Polacy mają sposób na płonące baterie. To specjalny... pokrowiec
- Europa chce mieć swoją baterię. Pracowały nad nią najtęższe umysły kontynentu
- Ta bateria sprawi, że twój telefon będzie działał bez ładowania przez 50 lat. Jest tylko jeden mały haczyk
- Oto 4 typy baterii przyszłości, które będą zasilać nasze urządzenia. Baterie ze skał? Proszę bardzo