Google zaliczyło wpadkę. Ujawnili nowy produkt za wcześnie
Jedną z mocniejszych stron Google jest linia smartfonów Pixel. 8 oraz 8 Pro mają zadebiutować w najbliższym czasie. Bliżej niż dalej do tego. Ale Google - jak to ma w zwyczaju - ujawnilło, ot tak, wygląd najnowszego modelu.

Google, choć jest to miliardowy gigant, potrafi czasami zawalić sprawę. Błąd może się przytrafić każdemu. Niemniej jednak, ujawnienie wyczekiwanego smartfona przed jakimkolwiek teaserem? To się właśnie wydarzyło.
Pixel 8 Pro ujawniony przez Google… Store
Sklep Google przez krótką chwilę, dość przypadkowo, pokazał nadchodzącego Pixela 8 Pro. Na zdjęciu pojawił się tył urządzenia w wersji "porcelanowa biel". Choć jakość zdjęcia i szybkość, z jaką ono zniknęło ze sklepu, nie dają nam najjaśniejszego obrazu, to już wiemy, czego się spodziewać od Pixela.
Jeśli zastanawiacie się, jak dowiedzieliśmy się, że to Pixel 8 Pro, a nie poprzednia generacja, to oto odpowiedź: wygląd smartfona różni się nieco od 7 Pro. Co więcej, samo Google, poprzez alternatywny opis zdjęcia, przekazało, że osoba na fotografii używa "telefonu Pixel 8 Pro w kolorze porcelanowym".
Na zdjęciu widać zmodernizowaną ramkę aparatu, która ma zawierać główny aparat 50 MP, ultrapanoramiczny 64 MP oraz teleobiektyw 48 MP. Te informacje pochodzą z przecieków - więc nie są aż tak pewne.
Przy aparatach mają być umieszczone diody LED oraz czujnik temperatury na podczerwień, który pozwoli użytkownikom Pixela 8 Pro na mierzenie temperatury ciała po przyłożeniu do skroni.
Kiedy premiera Pixela 8 i 8 Pro?
Flagowe modele Pixela zwykle debiutują w październiku. Biorąc pod uwagę, że Google niechcący opublikowało zdjęcia nowego modelu dużo przed oficjalnym ogłoszeniem, premiera za miesiąc lub dwa wydaje się prawdopodobna.
Co do specyfikacji, w przypadku 8 Pro będzie nudno. Ot, żadnych przełomów, ekstrawaganckich nowości czy też czegoś ultrafajnego. Kolejny porządny smartfon:
A więc, kto z niecierpliwością czeka na nowego Pixela?
Zdjęcie wyróżniające: Onleaks x Smartprix