Revolut przegapił głupi błąd. Ludzie niepostrzeżenie wypłacili sobie 80 mln zł
Katastrofalna pomyłka mogła kosztować Revoluta nawet 66 proc. jego zysku netto. Nie ucierpiał żaden klient usługi - tym niemniej taka wpadka może opóźnić realizację snu o zarejestrowaniu się jako prawdziwy i odpowiedzialny bank.
Jak informuje Financial Times, w minionym roku Revolut padł ofiarą... można to określić jako cyberatak, choć pod warunkiem, że uznamy, że Revolut sam siebie zaatakował, tracąc przy tym ponad 20 mln dol. Błąd, o którym mowa, wynikał z różnic pomiędzy europejskimi i amerykańskimi elektronicznymi systemami finansowymi.
W wyniku usterki za każdym razem, gdy klient dokonywał zakupu używając Revoluta jako środka płatności - i gdy transakcja była odrzucana - Revolut przelewał płatnikowi zwrot w dokładnie tej samej kwocie, jaką przeznaczał na zakup. Problem w tym, że to pieniądze niczyje. A tak właściwie, to Revoluta.
Nie jest jasne, kto pierwszy odkrył błąd, ale wiadomo, że informacja o nim dotarła do zorganizowanych grup przestępczych. Te wykorzystywały podstawione osoby do dokonywania zakupów, których realizacja z uwagi na zbyt wysokie kwoty była odrzucana. Zwrócone środki następnie błyskawicznie wypłacano z bankomatu, by Revolut nie mógł ich już odzyskać.
Włamanie do Revoluta - klienci nie ucierpieli. Sama usługa ma teraz poważniejszy problem od finansowego.
Szczegóły techniczne luki w mechanizmach Revoluta nie są znane, a sama firma jeszcze nie wystosowała oświadczenia. Teraz będzie przedmiotem obowiązkowego śledztwa, które ma wykazać, dlaczego właściwie doszło do takiej katastrofy i kto za nią odpowiada.
Revolut już od długiego czasu ubiega się o rejestrację w Wielkiej Brytanii jako bank, a nie tylko jako operator cyfrowych usług finansowych. To zapewni firmie możliwości rozwoju na kolejnym rynku - ale również oznacza, że ta zacznie podlegać zupełnie innym, znacznie surowszym przepisom, w tym w kwestii ochrony danych i środków finansowych jego klientów. Musi też wykazać rentowność i zyskowność. Strata dwóch trzecich rocznego zysku na skutek wpadki technicznej, która skutkowała pozyskaniem 20 mln dol. przez mafię, raczej nie pomoże w osiągnięciu tego celu.