Niemiecki gigant IT szuka pracowników do polskiego biura. DATEV Poland buduje oddział DevOps w Warszawie
DATEV to niemiecki gigant w branży IT zatrudniający ponad 8500 osób i obsługujący ponad 500 tysięcy klientów w całej Europie. Firma poszukuje teraz specjalistów IT z Warszawy, oferując atrakcyjne warunki zatrudnienia.
1,31 miliarda euro przychodu, ponad 8500 zatrudnionych pracowników, ponad 500 000 klientów i ponad 200 innowacyjnych autorskich rozwiązań do obsługi finansów dla małych i średnich firm. Niemiecki DATEV to jeden z największych twórców oprogramowania w Europie. Teraz firma zwiększa swoje zaangażowanie w Polsce, tworząc zespoły DevOps.
DATEV poszukuje Tech Leada i 25 developerów do biura w Warszawie.
DATEV z powodzeniem działa w Polsce od 20 lat. Dotychczas polski oddział zajmował się wsparciem dla spółek polsko-niemieckich ,a także dostarczał specjalistyczne narzędzia w zakresie rewizji finansowej.
Teraz DATEV powiększy się o nowe zespoły developerskie. Do końca roku firma planuje zatrudnić 25 programistów do biura w Warszawie, oferując bardzo korzystne warunki pracy. DATEV poszukuje osób z doświadczeniem od 2 do 5 lat na stanowiska średniego szczebla, a także z doświadczeniem powyżej 5 lat dla seniorów. DATEV poszukuje także eksperta na stanowisko Tech Lead.
DATEV: Rozwijaj się z nami przy Spring Boot, Angular, Kafka, PostgreSQL oraz MongoDB.
DATEV podkreśla, że zależy im na pracownikach elastycznych, którzy sami są w stanie dobrać odpowiednie narzędzia do wyzwań i problemów. Jednocześnie dla firmy istotna jest filozofia działania w oparciu o zasadę "We build it, we run it". Oznacza to nie tylko tworzenie narzędzi i rozwiązań, ale również odpowiedzialne wprowadzanie ich zgodnie z potrzebami klientów, ściśle współpracując z nimi na każdym stopniu usługi: od wstępnej analizy po długofalowe wsparcie.
W zamian firma oferuje pracownikom 28 dni urlopu, prywatne ubezpieczenie, karnet na siłownię, elastyczną formę pracy wliczając w to home office, szeroki zakres możliwości do zwiększenia swoich kompetencji oraz dostęp do wspólnej strefy Brain Embassy ze wszystkimi jej udogodnieniami, wliczając w to kursy i szkolenia, networking czy takie drobnostki jak kawa i woda.
Pełna lista benefitów oraz dostępnych stanowisk znajduje się w tym miejscu.
Nad czym pracuje DATEV? Zapytaliśmy o to dwóch młodych, ale doświadczonych pracowników niemieckiego oddziału DevOps.
Rozmawia z nami Stephan Bierwirth, 33-letni software developer pracujący w DATEV od czterech lat, a także Gerrit Riesch, 28-letni cloud developer pracujący w firmie aż od ośmiu lat, rozpoczynając karierę w DATEV jeszcze na studiach.
Pytanie: Ogólne pytanie na start: czym zajmuje się software developer w DATEV i jakie są jego zadania?
Gerrit Riesch: zajmuje się wszystkim po trochu (śmiech). Jako developerzy w zespole o zróżnicowanych kompetencjach, pracujemy nad szeroką wieloma projektami wykorzystując różne języki i narzędzia. W środowisku chmurowym najczęściej używamy Angular i Spring Boot. Zespół produkcyjny ma swobodę wyboru własnych narzędzi, ale firma posiada wypracowane metody działania z Angular i Spring Boot, a także Cloud Foundry PaaS oraz Jenkinsem do infrastruktury. Możesz jednak bez problemu odejść od przyjętych metod, w zależności od projektu, jeśli tak będzie lepiej dla jego realizacji.
Stephan Bierwirth: Przykładowo, w ostatnich latach część naszej pracy polegała na aktualizacjach PSD2. Na tworzeniu systemu weryfikacji opartego o asystenta głosowego oraz aplikacji Klartax pozwalającej przygotować pracownikom rozliczenia podatkowe. Pracując tutaj staramy się maksymalnie wykorzystać każdą nabytą umiejętność oraz zdolność.
Pytanie: Na jakiej podstawie są przydzielane tak zróżnicowane projekty i jak podchodzicie do ich realizacji?
Gerrit Riesch: Najpierw nowe zadania pojawiają się w naszym oddziale, a potem są przydzielane do odpowiednich zespołów na podstawie wymagań ich realizacji. Przykładowo, mamy specjalny zespół ds. chmury, ale są też zespoły typowo pod host development. Każdy w moim zespole to full-stack cloud developer, ale mamy też zespoły złożone z ekspertów od architektury, projektantów UX i tak dalej. W doborze zadań do zespołów kluczowa jest rola requirement enginnera, określające wymagania projektowe, dobierając w ten sposób najlepsze zespoły do realizacji. Dzięki temu nie musimy zaczynać od martwienia się o organizację pracy.
Stephan Bierwirth: Do tego mamy wypracowane rozwiązania i metody komunikacji jak Event Storming oraz Quality Storming, które pozwalają nam zbudować wspólne zrozumienie co do projektu oraz tego, że wszyscy podążamy we wspólnym, właściwym kierunku. Jest też dla nas ważne, aby tej pierwszej fazie projektu, w której dogłębnie poznajemy stojące przed nami zadanie, poświęcono odpowiednio dużo czasu. Lubimy solidne podstawy.
Pytanie: Jak udaje się wam pozostawać na bieżąco w tak dynamicznie zmieniającym się środowisku pracy?
Stephan Bierwirth: To akurat całkiem proste, dzięki ciągłemu dialogowi z naszym środowiskiem developerskim. Osoby o zróżnicowanych specjalizacjach współpracują ze sobą w określonym celu, wychodząc poza ramy swoich działów, specjalizacji oraz hierarchii. Pozwala to zachować otwartość na nowe rzeczy. Do tego mamy okazję brać udział w konferencjach oraz wydarzeniach, w których ta hierarchiczność znika kompletnie, jak BarCamp czy CodingDojo. Ponadto zawsze uczymy się czegoś nowego podczas realizowania projektów.
Gerrit Riesch: W DATEV zawsze jest możliwość skupienia się na własnym rozwoju. Czas poświęcony na naukę jest częścią naszego czasu pracy. Dzięki temu zawsze mamy go odpowiednio dużo, by wgryźć się w nowe zagadnienia oraz zdobyć nowe umiejętności. Do tego dochodzą firmowe dni przeznaczone na rozwój: naukę narzędzi, naukę języków - również tych obcych, jak np. niemiecki.
- Pełna lista otwartych stanowisk w DATEV Poland znajduje się pod tym adresem.