Windows 10 nie doczeka się już nowości. Microsoft przechodzi w tryb serwisowy
Windows 10 22H2 jest ostatnią wersją tego systemu operacyjnego. Od teraz Microsoft całe swoje wysiłki skupi na rozbudowywaniu i ulepszaniu Windowsa 11. To jednak nie oznacza, że z Windowsa 10 należy uciekać.
Windows 10 był systemem o gigantycznych ambicjach. Miał bowiem być sercem absolutnie wszystkich urządzeń elektronicznych: od czujników IoT, przez mikrokomputery, telefony, tablety, laptopy, desktopy, konsole do gier, aż po wielkie stacje robocze. Co więcej, wszystkie dedykowane Windowsowi 10 aplikacje miały działać na każdym z tych urządzeń za sprawą technologii Universal Windows Platform.
Ten plan się nie udał. Microsoft nie zdołał zainteresować partnerów sprzętowych i samych klientów na tyle, by Windows 10 odniósł sukces na najważniejszej ze wszystkich platform - a więc na telefonie. Z kolei Universal Windows Platform była zbyt prymitywna i zacofana w porównaniu do dojrzałych technologii z klasycznych wersji Windowsa, by przeniesienie niektórych aplikacji było możliwe. Wizja uniwersalności upadła. To jednak nie oznacza, że Windows 10 był porażką.
Wręcz przeciwnie - system okazał się jednym z największych sukcesów Microsoftu. Prawdopodobnie między innymi z uwagi na fakt, że naprawiał katastrofalne błędy zgubnie zorientowanego na interfejs dotykowy poprzednika, czyli Windowsa 8.x. Przez pewien czas miał poważne problemy z jakością, ale na szczęście Microsoft z czasem doprowadził Dziesiątkę do ładu.
Teraz firma ogłasza, że Windows 10 22H2, czyli aktualizacja wydana pod koniec minionego roku, będzie ostatnią aktualizacją rozwojową. Co to oznacza dla użytkowników? Czy trzeba szybko aktualizować system lub zmieniać komputer? I czy serio nic dobrego nie czeka już użytkowników Windowsa 10? Na szczęście nie ma powodów do paniki.
Windows 10 - czy jest stabilny i bezpieczny?
Windows 10 nie będzie już otrzymywać aktualizacji rozwojowych, tym niemniej niezmiennie podlega opiece serwisowej Microsoftu. To oznacza, że jeżeli w systemie zostanie wykryty błąd, problem ze zgodnością czy luka bezpieczeństwa - użytkownicy powinni się spodziewać reakcji Microsoftu i aktualizacji serwisowej zapewnionej przez Windows Update. Windows 10 22H2 pozostanie pod opieką serwisową aż do 14 października 2025 r. Nie ma żadnej konieczności aktualizacji do Windowsa 11.
Windows 10 - czy jest martwy? Czy będą nowości?
Windows 10 nie będzie otrzymywać aktualizacji rozwojowych, co oznacza, że w systemie nie pojawią się już żadne nowe technologie czy rozwiązania. To jednak nie oznacza, że użytkownicy nie mogą liczyć na dostęp do nowoczesnego oprogramowania, w tym w kwestii tego zapewnionego z systemem. Systemowe aplikacje będą niezmiennie aktualizowane i rozwijane w Windowsie 10 do 14 października 2025 r., w tym przeglądarka internetowa Edge, sklep z aplikacjami, aplikacje Microsoft 365 oraz wbudowane w system aplikacje, takie jak Odtwarzacz multimedialny, Poczta, Paint, Kalendarz czy Notatnik.