REKLAMA

Zbliża się koniec monopolu Apple'a. Nikt już nie kupuje ściemy, że App Store to jedyne miejsce dla aplikacji

Apple i partnerzy Google’a będą musieli dostosować swoje telefony na rynek europejski, by umożliwić w nich instalację oprogramowania z innych źródeł niż App Store czy Sklep Play. Sprawa jednak może przyjąć charakter globalny.

02.02.2023 19.57
app-store-polskie-ceny-gry-aplikacje-iphone
REKLAMA

W ramach przyjętej w Europie Digtal Markets Act producenci urządzeń mobilnych nie będą mogli wymuszać na deweloperach i klientach korzystania wyłącznie z jednego repozytorium oprogramowania dla danej platformy czy jednego systemu płatności. W przypadku telefonów korzystających z systemu Google Android sprawa jest relatywnie łatwa - choć domyślnym repozytorium jest Sklep Play, użytkownik może instalować oprogramowanie z dowolnych źródeł. Z iPhone’em jest inaczej.

REKLAMA

iPhonie i App Store to jedność? Europa to zakwestionowała.

Apple od samego początku istnienia iPhone’a upierał się, że tylko ścisły nadzór nad ofertą oprogramowania zagwarantuje, że użytkownicy tych telefonów mogą czuć się bezpieczni instalując nowe aplikacje. To również oznacza, że Apple nie tylko zarabia na sprzedaży telefonów - ale też na każdej zakupionej na nie gry czy aplikacji, pobierając obowiązkowe prowizje od transakcji.

Przy czym Apple sam sobie płacić z oczywistych względów nie musi, więc za każdym razem, gdy wprowadza swoje autorskie płatne usługi (np. Apple Music czy Apple TV+), te od innych dostawców są na przegranej pozycji. Apple też decyduje jaki rodzaj oprogramowania jest dostępny dla iPhone’ów - na przykład nie zezwala na aplikacje do streamingu gier, widząc w nich zagrożenie dla przychodów z prowizji ze sprzedaży pełnych ich wersji na App Store.

Apple prawdopodobnie zostanie zmuszony do zmiany swojej handlowej polityki w Europie - relatywnie małym rynku. Sęk w tym, że administracja Bidena coraz chętniej kopiuje surową względem megakorporacji politykę Europy. I rozważa przynajmniej częściowe wprowadzenie czegoś podobnego do Digital Markets Act.

"Bieżący model sklepów z aplikacjami jest krzywdzący dla konsumentów i deweloperów"

National Telecommunications and Information Administration w swoim raporcie rozpoznaje monopol Apple’a na rynku oprogramowania dla urządzeń iPhone i iPad oraz Google’a na rynku oprogramowania dla urządzeń z systemem Android, wraz z jego negatywnymi konsekwencjami. I rekomenduje, by zlikwidować ograniczenia dla deweloperów zmuszające ich do publikacji swoich dzieł w App Store i w Sklepie Play.

REKLAMA

Urządzenia mobilne, według dokumentu przedstawionego przez departament, powinny pozwalać na instalację oprogramowania z dowolnych źródeł, na instalację aplikacji webowych oraz na instalację alternatywnych sklepów z aplikacjami. Apple i Google nie powinny też mieć możliwości promowania swoich sklepów z aplikacjami na takie sposoby, jak sztuczne pozycjonowanie ich wyżej w wyszukiwarkach internetowych.

Dokument nie ma jednak żadnej mocy prawnej. Jest rekomendacją podjęcia działań legislacyjnych i antymonopolowych. A więc nawet jeśli postulat będzie dalej procedowany (może być odrzucony przez Departament Handlu), to jeszcze potrwa wiele miesięcy.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA