REKLAMA

Ta maszyna do pisania nic nie potrafi i jest koszmarem ergonomicznym. W 24 godziny zarobiła prawie 1,4 mln zł

Wygląda jak klawiatura z małym ekranem, kosztuje tyle, co przeciętny smartfon i możesz na nim tylko i wyłącznie pisać. Freewrite Alpha w ciągu 24 godzin zarobił blisko 1,4 mln zł, a ja jestem ciekaw, czy w komplecie z zakupem dają też voucher do fizjoterapeuty.

30.09.2022 04.37
Freewrite Alpha to hit. Maszyna do pisania zebrała 1,4 mln zł w dobę
REKLAMA

Zupełnie szczerze mówiąc, szalenie podoba mi się idea Freewrite. Oryginalną maszynę do pisania testowałem w 2016 r. i było to przedziwne, ale… odświeżające doznanie. Urządzenie służące wyłącznie do pisania? Bez rozproszeń? Do tego tak stylowe? Biorę!

REKLAMA
 class="wp-image-666676"

Pierwsza generacja Freewrite od firmy Astrohouse była produktem dość ubogim w funkcje, jednak z czasem firma zaczęła dodawać to, co niezbędne, z automatycznym zapisem w chmurze przede wszystkim. W 2018 r. do oryginalnej maszyny dołączył jej mniejszy kompan – Freewrite Traveler – który zamknął maszynę do pisania w obudowie odrobinę przypominającej Nintendo 2DS. Klawiaturę mechaniczną zastąpiła niskoprofilowa klawiatura nożycowa, a zamykana klapa nie tylko drastycznie zmniejszyła rozmiar urządzenia, ale także pozwoliła ustawić wyświetlacz pod nieco wygodniejszym kątem.

 class="wp-image-813713"

Minus? Freewrite Traveler kosztuje 3107 zł w chwili pisania tego tekstu (przy obecnym kursie dolara za kilka dni może to być jeszcze więcej pieniędzy). Nawet licząc w walucie amerykańskiej, to wciąż mnóstwo pieniędzy. Za tyle można mieć przyzwoity laptop, a nie hipsterski gadżet.

Dlatego też Freewrite opracował zupełnie nowe urządzenie. Maksymalnie minimalistyczne, w pełni funkcjonalne, a przy tym kosztujące tyle, co niedrogi smartfon, a nie porządny laptop. I jeśli myślisz, że nikt o zdrowych zmysłach czegoś takiego nie kupi, to pomyśl jeszcze raz.

Freewrite Alpha to hit.

Astrohouse rozpoczął kampanię nowego sprzętu na Indiegogo zaledwie wczoraj, a już dziś 948 osób wpłaciło łącznie 1371206 zł. Wymaganą kwotę – ok. 124 tys zł – Freewrite zgarnął w kilka minut od publikacji. Do końca zbiórki pozostało jeszcze 29 dni, więc nie ma wątpliwości, że kwota na liczniku wzrośnie, a Freewrite Alpha powstanie.

 class="wp-image-2473806"

O ile jednak Freewrite Traveler był sporym krokiem naprzód względem pierwszego modelu Freewrite, tak Freewrite Alpha robi krok do przodu i dwa kroki wstecz. Oczywiście wszystko w imię oszczędności: nowe urządzenie kosztuje 1346 zł na Indiegogo, a w regularnej sprzedaży ma być sprzedawane za 1746 zł. To blisko dwukrotnie mniej niż Traveler, choć funkcjonalność obydwu urządzeń jest z grubsza taka sama.

Freewrite Alpha class="wp-image-2473815"
Freewrite Alpha

Krokiem naprzód jest zastosowanie klawiatury mechanicznej, zamiast klawiatury nożycowej. Dzięki zastosowaniu przełączników Kailh Choc V2 udało się uzyskać równie niski profil, co w Travelerze, a do tego urządzenie ma zintegrowaną podstawkę pod nadgarstki, więc dłoniom powinno być tu naprawdę dobrze. Urządzenie ma też rozmiar 215 x 320 x 18 mm i waży raptem 850g, więc dobrze będzie również nosić je w torbie czy plecaku, bo zajmie tam niewiele więcej miejsca, niż przeciętny zeszyt w formacie A4.

 class="wp-image-2473818"
Freewrite Alpha

O wiele gorzej będzie jednak szyi użytkownika, bo Freewrite wrócił do nieruchomego, pochylonego pod kątem 15 stopni ekranu. Który w dodatku jest osadzony tak blisko klawiatury i jest tak wąski, że mieści się na nim ledwie 6 linijek tekstu czcionką 15pt lub 4 linijki czcionką 26pt. Nawet na grafikach promocyjnych widać, że aby cokolwiek na tym ekranie zobaczyć, trzeba kierować wzrok prosto w dół, więc już po krótkiej chwili zacznie nas boleć kark, a długotrwałe użytkowanie takiego sprzętu grozi poważnymi implikacjami zdrowotnymi. Freewrite powinien dorzucać gratisowy voucher dla fizjoterapeuty, bo bez tego się nie obejdzie.

 class="wp-image-2473821"
Ergonomia over 9000

Co gorsza, w przeciwieństwie do dwóch poprzednich modeli, Alpha nie korzysta z ekranu e-ink, lecz z antyodblaskowego ekranu LCD, wyglądającego na żywcem wyjęty z ubiegłego stulecia. Nie emituje on co prawda szkodliwego, niebieskiego światła, ale na tym kończą się jego zalety.

Mikroskopijny ekran wymusił też zmiany w układzie menu, które będzie jeszcze mniej czytelne niż w poprzednich generacjach. Innymi słowy, może i Freewrite Alpha jest urządzeniem minimalistycznym, ale tutaj ten minimalizm został pociągnięty nieco za daleko.

 class="wp-image-2473812"
Freewrite Alpha

Rozumiem ideę, nie kupuję wykonania.

Im dłużej pracuję „w internecie” (do tego pisząc) tym bardziej zaczynam doceniać rolę przedmiotów jednofunkcyjnych. Takich, które nie rozpraszają, nie ciągną w różne strony, tylko pozwalają skupić się na jednej konkretnej rzeczy.

Gdy piszę te słowa, mam otwarte cztery okna (Word, Edge, Slack, Spotify), podzielony na pół ekran, a w przeglądarce tuż obok odłożone na później karty z zakupami, filmami na YouTubie do obejrzenia i setką innych rozpraszaczy. Ach, byłbym zapomniał, na wyciągnięcie ręki jest też Steam, Epic… Jedyny powód, dla którego jestem w stanie się skupić na pracy w takich warunkach jest taki, że przez lata ostro ćwiczyłem sztukę zanurzania się w pracy niezależnie od okoliczności. Wyjazdy służbowe, konferencje i praca na lotniskach sprawiły, że koncepcja „idealnego miejsca” przestała istnieć. Istniał tylko „idealny mindset”.

REKLAMA

Freewrite produkuje urządzenia, które ułatwiają wejście w ten idealny mindset. Pozwalają wyciąć wszystko inne i skupić się wyłącznie na literkach. Bardzo podobała mi się ta koncepcja w przypadku pierwszego Freewrite’a, ale nie potrafię się pogodzić ze sposobem rozwinięcia tej koncepcji. Freewrite Alpha może i nie kosztuje majątku, ale wygląda na urządzenie biedne i niebezpiecznie wręcz niewygodne. Co z tego, że można pisać na nim bez rozpraszaczy, skoro błyskawicznie rozproszy nas strzykanie w karku lub ból głowy?

Na zakup Freewrite Alpha w promocyjnej cenie macie czas jeszcze przez 29 dni. Urządzenie trafi do pierwszych użytkowników w lipcu 2023 r.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA