Ta maszyna do pisania nic nie potrafi i jest koszmarem ergonomicznym. W 24 godziny zarobiła prawie 1,4 mln zł
Wygląda jak klawiatura z małym ekranem, kosztuje tyle, co przeciętny smartfon i możesz na nim tylko i wyłącznie pisać. Freewrite Alpha w ciągu 24 godzin zarobił blisko 1,4 mln zł, a ja jestem ciekaw, czy w komplecie z zakupem dają też voucher do fizjoterapeuty.
28 minut. Tyle wystarczyło, by najbardziej hipsterski laptop na rynku na siebie zarobił
Pamiętacie Freewrite Traveler – laptop z ekranem e-ink służący wyłącznie do pisania, o którym pisaliśmy jakiś czas temu? Rozpoczęła się jego przedsprzedaż. I momentalnie rozbiła bank.
Z takim laptopem zdobędziesz najwięcej punktów lansu w kawiarni. Oto Freewrite Traveler
Pamiętacie hipsterską maszynę do pisania z ekranem e-ink? Jej twórcy wracają na rynek z nowym produktem – laptopem, na którym można tylko pisać. Oto Freewrite Traveler.
Freewrite to najdziwniejszy gadżet, jaki kiedykolwiek testowałem
Długo się zastanawiałem, dla kogo właściwie jest ten sprzęt. I doszedłem do jednego wniosku – na pewno nie dla 99,9 proc. czytelników, rozpoczynających lekturę tego tekstu. A co z pozostałym 0,01 proc.? Cóż… dla nich pewnie też nie, choć bardzo by chcieli. Zapraszam do recenzji maszyny do pisania Freewrite – prawdopodobnie najdziwniejszego gadżetu, jaki kiedykolwiek testowałem na Spider’s Web.
Naciesz oko - Freewrite to najlepsza maszyna do pisania, której i tak nie kupisz
Każdy z nas, gadżeciarzy, zna to przemożne uczucie chęci posiadania czegoś, co jest kompletnie irracjonalne, nie do końca przydatne, ale sprawia, że serce bije nam szybciej a ślina napływa do ust. Dla mnie takim gadżetem, od którego nie mogę od kilkunastu godzin oderwać wzroku, jest Freewrite – projekt, o którym sądziłem, że nigdy nie powstanie.