REKLAMA

Apple Watch w 2025. Który model wybrać: Series, SE czy Ultra?

Apple ma w ofercie zegarki z trzech różnych linii. Który smartwatch do iPhone’a warto kupić w 2025? Apple Watch Series, SE i Ultra - wielkie porównanie nowych i starych modeli.

apple watch 2025
REKLAMA

Z zegarków z rodziny Apple Watch korzystam dekady, a przez mój nadgarstek przewinęły się niemal wszystkie modele wyprodukowane przez Apple’a w ostatnich dziesięciu latach. Z początku dostępne były jedynie kolejne generacje dwóch smartwatchy z linii Apple Watch Series, które różniły się od siebie gabarytami. Z czasem jednak oferta się rozrosła o Apple Watche SE i Apple Watche Ultra.

Czytaj inne nasze teksty o nowościach Apple’a na 2025:

REKLAMA

Apple Watch w 2025 - dostępne modele

Bazowymi zegarkami Apple’a są Apple Watch Series 11, czyli bezpośredni następcy Apple Watchy Series 0 z z 2015 r. Ta linia doczekała się na przestrzeni lat kilku redesignów, ale niezmiennie mamy do czynienia z prostokątną kopertą. Co istotne, zwłaszcza dla osób przesiadających się ze starszego modelu na nowszy, każdy kolejny zegarek jest kompatybilny ze wszystkimi dotychczas wydanymi paskami i bransoletami z tej samej, czyli małej lub dużej, rozmiarówki.

No i właśnie, rozmiary: tak jak Apple Watch Series 0 były dostępne w wersjach 38 i 42 mm o grubości 10,5 mm, tak zegarki z tej linii już kilkukrotnie urosły. W przypadku Apple Watch Series 11 mamy do wyboru wersje 42 mm i 46 mm, a ich grubość wynosi teraz 9,7 mm. Apple wykorzystywał też najróżniejsze materiały do produkcji Apple Watchy, w tym np. aluminium, stal, złoto, ceramikę i tytan, ale najnowsze egzemplarze dostępne są tylko w tym pierwszym i ostatnim wykończeniu.

Apple Watch Series to te podstawowe zegarki Apple’a, ale oprócz tego w ofercie firmy pojawiły się z czasem tańsze smartwatche, kierowane do osób, które nie potrzebują urządzeń z najwyższej półki. Łączą starsze obudowy z nowoczesnymi podzespołami - podobnie jak ma to miejsce w przypadku iPhone’ów SE. Najnowszymi z nich są Apple Watch SE 3 (40 mm i 44 mm). Ofertę uzupełnia z kolei Apple Watch Ultra 3, czyli najnowszy większy zegarek (49 mm) dla sportowców.

Apple Watch Series 11 - co warto o nim wiedzieć?

Podstawowy zegarek w ofercie Apple’a to dobra oferta dla każdego posiadacza smartfonu marki Apple. Apple Watche jako jedyne smartwatche w pełni integrują się z systemem iOS, a do tego Apple Watch Series 11 oferuje niemal wszystkie najnowsze rozwiązania firmy z Cupertino i to w bardzo kompaktowej obudowie, która spełnia przy tym wymagania normy IP6X (zanurzenie do 50 m).

W przypadku Apple Watcha Series 11 46 mm rozmiar podany w nazwie dotyczy wysokości koperty, a ta ma 39 mm szerokości. Mieści się w niej ekran o zaokrąglonych rogach, przekątnej długości 1,96-cala i rozdzielczości 416 na 496 pikseli. Mniejszy model, czyli Apple Watch Series 11 42 mm, ma 36 mm szerokości i 1,77-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 374 na 446 pikseli.

W obu przypadkach mamy do czynienia z ekranami typu OLED LTPO3 o szerokim kącie widzenia i jasności do 2000 nitów (min. 1 nit), które zapewniają zmienną częstotliwość odświeżania: od 1 do 60 Hz. Dzięki temu działa w trybie Always On Display i pokazuje godzinę po opuszczeniu nadgarstka, a zawartość wyświetlacza jest odświeżana co sekundę, a nie co ułamek sekundy, co oszczędza energię.

Moc obliczeniową temu urządzeniu zapewnia dwurdzeniowy chip Apple S10, który ma do dyspozycji 64 GB pamięci wewnętrznej. Do tego dochodzą moduły łączności takie jak dwuzakresowe Wi-Fi 4, Bluetooth 5.3, GPS, NFC i UWB 2. gen. oraz czujniki takie jak akcelerometr, żyroskop, kompas i wysokościomierz. Urządzenie mierzy też temperaturę nadgarstka i wody, tętno, saturację krwi i pułap tlenowy.

Te wszystkie podzespoły pozwalają oprogramowaniu, którym jest system watchOS 26, na śledzenie naszych parametrów zdrowotnych oraz aktywności sportowej - zarówno w tle, jak i w szerszym zakresie na żądanie. Można w tym celu wykorzystać zarówno aplikacje Fitnes oraz Trening od Apple’a z dziesiątkami różnych trybów, jak i programy firm trzecich dostępne w App Storze.

A czy warto wymienić Apple Watch Series 10 na Apple Watch Series 11?

Zdecydowanie nie! Apple Watch Series 11 niemalże nie różni się od swojego poprzednika. Urządzenia mają nie tylko te same rozmiary i identyczny design, ale też ten sam procesor. Co w takim razie nowy model ma do zaoferowania w porównaniu do Apple Watcha Series 10? Przede wszystkim, wedle specyfikacji, o 25 proc. dłuższy czas pracy na jednym ładowaniu, czyli 24 zamiast 18 godz.

Oprócz tego w przypadku Apple Watchy Series 11 z łącznością komórkową możemy skorzystać z łączności 5G, a nie tylko LTE oraz nieco mocniejsze szkło Ion-X na wyświetlaczu w przypadku wersji aluminiowej i… to w zasadzie tyle. Biorąc to wszystko pod uwagę, przesiadka nie jest ekonomicznie uzasadniona - lepiej poczekać na nowszy procesor i kolejny redesign obudowy.

Czy warto kupić Apple Watch Series 11?

Ten model mogę polecić tym posiadaczom iPhone’ów, którzy kupują swój pierwszy smartwatch lub przesiadają się z modelu, który ma kilka lat. Apple Watch Series 11 z aluminiową obudową wyceniony został przy tym w wersjach 42 mm i 46 mm na odpowiednio 1899 i 2099 zł. Można oczywiście zdecydować się na dopłatę do modemu (+500 zł) lub modele tytanowe dostępne wyłącznie z modemem (3299/3599 zł).

Dobrym pomysłem może być przy tym zakup Apple Watcha Series 10, który poza nieco krótszym czasem pracy oferuje w zasadzie to samo, co nowszy model (a i tak oba trzeba ładować codziennie). Co prawda Apple nie ma starszego zegarka już w ofercie, ale nadal da się znaleźć go w ofercie sklepów z elektroniką i to w znacznie bardziej atrakcyjnej cenie niż kwota, na którą wyceniony został Apple Watch Series 11.

Apple Watch Series SE3 - dla kogo?

Drugim zegarkiem w ofercie Apple’a na 2025 r. jest Apple Watch Series SE 3, który również dostępny jest w dwóch rozmiarach. W tym przypadku są to 40 mm lub 44 mm, a ich grubość to 10,7 mm. Wynika to z faktu, iż ta linia pod względem konstrukcji bazuje na starszych modelach Apple Watch Series, a w przypadku najnowszych modeli Apple Watch SE są to Apple Watche Series 6 z 2020 r.

Apple Watch SE 3 o wysokości 40 mm i szerokości 34 mm wyposażono w 1.57-calowy wyświetlacz (394 na 324 pikseli), podczas gdy Apple Watch SE o wysokości 44 mm i szerokości 38 mm ma panel o przekątnej długości 1,78 cala (448 na 368 pikseli). W obu przypadkach to panele typu LTPO OLED o jasności do 1000 nitów (min. 2 nity) z obsługą trybu Always On Display pokryte szkłem Ion-X.

Nie da się ukryć, że pod względem designu Apple Watch SE 3 trąci myszką, a do tego większy model w rozmiarze 44 mm ma ekran o wielkości zbliżonej do tego, który jest w mniejszym Apple Watchu Series 11 w rozmiarze 42 mm; ma też wyraźnie grubsze ramki dookoła niego. Istotny jest jednak fakt, że pod względem specyfikacji nowemu budżetowemu modelowi niewiele brakuje.

Apple Watch SE 3 wyposażono w ten sam chip Apple S10, który znajdziemy w modelach Apple Watch Series 11 z 64 GB pamięci. Również i w tym modelu znajdziemy Wi-Fi 4 (aczkolwiek jednozakresowe), Bluetooth 5.3, GPS i NFC oraz masę czujników do mierzenia aktywności sportowej. Można też wybrać model z łącznością komórkową, który obsługuje nie tylko LTE, ale też 5G.

Jedyne, czego brakuje Apple Watchom SE 3 w porównaniu do Apple Watcha Series 11, to chipu UWB (do dokładniejszej lokalizacji), funkcji EKG (z powiadomieniami o nadciśnieniu) oraz możliwości mierzenia temperatury wody, głębokości zanurzenia, saturacji krwi oraz pułapu tlenowego. Pracuje przy tym na jednym ładowaniu 18 godz. zamiast 24 godz. No i ciut wolniej się od niego ładuje, ale to tyle.

A czy warto kupić Apple Watch SE3?

W tym przypadku: zdecydowanie tak, o ile to będzie pierwszy zegarek Apple’a lub ktoś przesiada się z innego Apple Watcha SE lub Apple Watcha Series 6 lub starszego. W tych przypadkach nowy model będzie lepszy pod każdym względem. Nie wygląda może nowocześnie, ale upakowany jest niemal wszystkimi nowymi technologiami, które opracował Apple z myślą o smartwatchach w ostatnich latach.

Apple Watch SE 40 mm wyceniony został przy tym na 1099 zł, podczas gdy za Apple Watcha SE 44 mm płacimy dziś 1299 zł, a to prawie dwukrotnie mniej niż kosztują Apple Watche Series 11. Dostępna jest przy tym jedynie wersja aluminiowa, a za modem dopłaca się 300 zł. Do wyboru są paski gumowe i tekstylne, ale można też dopłacić 300 zł do zapinki ze stali nierdzewnej.

Apple Watch Ultra 3 - dla kogo?

Ostatnim z modeli jest Apple Watch Ultra 3. Tak jak Apple Watch Series 11 i Apple Watch SE 3 to smartwatche ogólnego przeznaczenia z opcją rejestrowania naszej aktywności, tak droższy model kierowany jest głównie do sportowców. Jest przy tym największym zegarkiem w ofercie Apple’a. Jego koperta ma aż 49 mm wysokości, a obudowa wytrzymuje zanurzenie do 100 m (pomiar głębokości do 40 m).

Apple Watch Ultra 3 jest przy tym wyraźnie grubszy (12 mm vs 9,7 mm), szerszy (44 mm vs 37 mm) i cięższy (o ok. połowę) niż Apple Watcha Series 11. Wyposażono go jednocześnie w wyświetlacz o niemal takiej samej wielkości, co w tańszym modelu (1,98” vs 1,96”) o jedynie ciut większej rozdzielczości (514 x 422 px vs 496 x 416 px). Ma od też nie węższe, a grubsze (!) ramki dookoła panelu.

To wszystko wynika z faktu, iż Apple Watch Ultra 3 ma tytanową obudowę projektowaną tak, aby zwiększyć jej wytrzymałość urządzenia, przez co np. ramka wystaje nieco ponad powierzchnię wyświetlacza, aby go chronić. Jeśli z kolei chodzi o sam panel, to jest to LTPO3 OLED o szerokich kątach patrzenia o jasności do aż 3000 nitów (min 1. nit), oczywiście z funkcją Always On Display.

A co ze specyfikacją? Apple Watch Ultra 3 ma dokładnie ten sam procesor Apple S10 z 64 GB pamięci, co pozostałe modele w ofercie firmy na 2025 r. Do tego dochodzą czujniki i moduły łączności z Apple Watcha Series 11 (przy czym ma lepszy GPS i nie istnieje wersja bez modemu). Do tego dostajemy obsługę łączności satelitarnej znaną z nowych iPhone’ów i funkcję syreny alarmowej.

Wraz z większą obudową idzie w parze przy tym rzecz jasna większy akumulator. W przypadku Apple Watcha Ultra 3 wystarczać ma on na 42 godz. pracy, a to 75 proc. więcej niż w Apple Watchu Series 11 i ponad dwukrotnie więcej niż w Apple Watchach Series 10 i SE 3, dzięki czemu można ładować go nie codziennie, a co dwa dni. W tym modelu pojawił się również dodatkowy guzik, który może odpalać np. apkę do treningu.

A czy warto kupić Apple Watch Ultra 3?

Tym razem odpowiedź brzmi: to skomplikowane! Apple Watch Ultra 3 to bez dwóch zdań najlepszy smartwatch, jaki firma z Cupertino stworzyła, ale kosztuje on masę pieniędzy. Ceny tego modelu startują od 3799 zł. To sporo więcej niż Apple Watch Series 11 w podstawowej wersji, ale też… jedynie niewiele więcej niż kosztuje, również tytanowy Apple Watch Series 11 46 mm. Klienci muszą odpowiedzieć sobie na pytanie, co jest dla nich ważniejsze.

Apple Watch Series 11 jest mniejszy, lżejszy i bardziej elegancki, podczas gdy Apple Watch Ultra 3 ma nieco więcej funkcji sportowych i lepszy akumulator. Wybór pomiędzy tymi modelami wcale nie jest taki oczywisty i nie dla każdego użytkownika ten droższy okaże się lepszym wyborem. Ba, jestem przekonany, że w większości przypadków tańszy okaże się lepszy w praktyce.

Apple Watch Ultra 3 vs 2 vs 1.

Decydując się na Apple Watcha Ultra, warto też się zastanowić, czy faktycznie potrzebujemy tego najnowszego modelu. To już trzecia generacja tego urządzenia, ale zmiany z roku na rok wcale nie są tak duże, jak można byłoby myśleć. Apple Watch Ultra 2 i Ultra 1 są wyraźnie tańsze, a chociaż Apple ich sam nie sprzedaje, to można je kupić już odpowiednio za niecałe 3 tys. zł i nieco ponad 2 tys. zł, a to spora różnica.

A co faktycznie oferuje Apple Watch Ultra 3, czego nie ma poprzedni model sprzed dwóch lat? Przede wszystkim o 2,4 mm szczuplejszą obudowę, nowszy procesor (S10 vs S9) nieco dłuższy czas pracy na jednym ładowaniu i szybsze ładowanie, większy wyświetlacz (o 0,06-cala) o szerszym kącie patrzenia, obsługę 5G oraz łączność satelitarną i to w zasadzie tyle. Czy warto dopłacić za to kilka stówek? Nie jestem w pełni przekonany.

Warto przy tym zastanowić się, czy wystarczający nie okazałby się… Apple Watch Ultra 1. generacji z 2022 r. W przypadku Apple Watch Ultra 2 usprawnień było jeszcze mniej i ograniczają się do jaśniejszego wyświetlacza (3000 vs 2000 nitów), nowszego procesora (S9 vs S8) i większej ilości pamięci wewnętrznej (64 vs 32 GB), ciut pojemniejszego akumulatora i dodatkowej wersji kolorystycznej (czarna obok tytanowej). Rożnica w cenie natomiast jest znacząca.

A którego Apple Watcha wybrałem dla siebie?

Przez cały ubiegły rok korzystałem z Apple Watcha Series 10, a w tym roku przesiadłem się w końcu na Apple Watcha Ultra 3. Podoba mi się nie tylko to, że ma jaśniejszy ekran, ale do tego dochodzi też wyraźnie lepszy czas pracy na jednym ładowaniu. Wyświetlacz co prawda ma grubsze ramki niż w Series, ale na tyle większy niż w Ultra 2 i Ultra, że ramki mnie już nie wkurzają - zwłaszcza w czarnej wersji kolorystycznej.

Jeśli chodzi o akumulator, to mam jednak pewno spostrzeżenie - tak jak na wyjazdach doceniam dwudniowy czas pracy, tak w domu już… niekoniecznie! Wcześniej ładowałem model Apple Watch Series 10 codziennie, idąc wieczorem pod prysznic, bo komunikował potrzebę ładowania, a przed pójściem spać miał już 100 proc. ładunku. W przypadku Apple Watcha Ultra 3 odkładam go na ładowarkę co dwa dni, bo po jednym dniu o prąd nie woła. No i w tym samym czasie - od wejścia pod prysznic aż do położenia się w łóżku - ze względu na większe ogniwo, do końca się już nie ładuje. Ot typowy problem pierwszego świata!

Nie ma jednak wątpliwości, że Apple Watch Ultra 3 to najpotężniejszy smartwatch w ofercie Apple’a, ale nie jest też obiektywnie najlepszym dla każdego użytkownika ze względu na jego gabaryty. Ja się do niego przyzwyczaiłem, ale Ultra 2 i Ultra 1 z mniejszym ciutkę ekranem, zwłaszcza w wersji o kolorze naturalnego tytanu, mi się nie podobały. Jeśli zaś miałbym komuś doradzić zakup konkretnego modelu, to na dziś, w zależności od potrzeb i przeznaczanej na ten cel gotówki, sugerowałbym zakup tych konkretnych modeli:

  • Apple Watch SE 3 - dla osób, które kupują pierwszy smartwatch do iPhone’a;
  • Apple Watch Series 10/11 - dla osób, które wymieniają starszy model na nowszy;
  • Apple Watch Ultra 1. generacji - dla osób, które chcą zegarka sportowego od Apple’a w dobrej cenie
  • Apple Watch Ultra 3 - dla najbardziej wymagających użytkowników.
REKLAMA

Apple Watch SE 3 przy tym, co ciekawe, robi najlepsze wrażenie ze wszystkich nowych modeli, bo dostał najwięcej nowości w porównaniu do swojego poprzednika, a na Apple Watcha SE 2 już nie ma co patrzeć. W przypadku pozostałych dwóch zmiany są oczywiście na plus, ale nie na tyle znaczące, żeby koniecznie nasadzać się na nowy model - zwłaszcza jeśli poprzednich już rezyduje na nadgarstku.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-11-09T07:11:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-08T16:50:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-08T16:30:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-08T16:20:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-08T07:40:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-08T07:30:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-07T20:31:23+01:00
Aktualizacja: 2025-11-07T20:25:53+01:00
Aktualizacja: 2025-11-07T19:07:04+01:00
Aktualizacja: 2025-11-07T18:54:38+01:00
Aktualizacja: 2025-11-07T17:52:41+01:00
Aktualizacja: 2025-11-07T16:53:10+01:00
Aktualizacja: 2025-11-07T16:23:59+01:00
Aktualizacja: 2025-11-07T15:42:27+01:00
Aktualizacja: 2025-11-07T15:17:17+01:00
Aktualizacja: 2025-11-07T15:00:23+01:00
Aktualizacja: 2025-11-07T13:52:24+01:00
Aktualizacja: 2025-11-07T11:59:13+01:00
Aktualizacja: 2025-11-07T11:09:36+01:00
Aktualizacja: 2025-11-07T09:47:08+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA