Jest skuteczny, wydajny i nie kosztuje majątku. Oto odkurzacz pionowy Viomi A9
Odkurzacz pionowy z powodzeniem zastąpi tradycyjny sprzęt. Taka zmiana ma niemal same zalety. Przyjrzymy się modelowi Viomi A9.
Największą zaletą odkurzacza pionowego jest błyskawiczny dostęp do niego. Żadnego wyciągania z szafy, składania rur i końcówek, czy zabaw z kablem. W praktyce dobry odkurzacz ręczny może stać się naszym głównym urządzeniem do sprzątania. Gdy zaś korzystamy z robota sprzątającego, dotrze tam, gdzie odkurzacz automatyczny nie będzie w stanie. Dziś przyjrzymy się modelowi Viomi A9.
Viomi A9 to odkurzacz pionowy, którego silnik znajduje się w rączce. Tam też znajdziemy pojemnik na nieczystości. W przypadku takich urządzeń ważne jest dobre wyważenie, by ręka nie męczyła się podczas pracy. Inżynierom udała się ta sztuka - sprzęt jest lekki i łatwo nim manewrować po mieszkaniu, jednocześnie nie potrzebujemy wiele energii, by go obsłużyć.
Viomi A9 wyposażony został w bezszczotkowy silnik o maksymalnej mocy ssącej rzędu 23000 Pa. Akumulator odkurzacza ma pojemność 2500 mAh.
Silnik pracuje w 3 trybach mocy. Pierwszy w zupełności wystarczy do zwykłego odkurzania kafelków lub paneli. Producent deklaruje godzinę pracy na tym najniższym "biegu" i rzeczywiście ma to przełożenie na rzeczywistość. Podczas pracy w tym trybie osiągnięty wynik różnił się o 2-3 minuty od zakładanego.
W codziennym sprzątaniu najlepiej sprawdzi się tryb standardowy, w którym odkurzacz pracuje około pół godziny. Wystarczy to w zupełności na sprzątnięcie nawet większego mieszkania. W moim przypadku podczas odkurzania ponad 48-metrowego mieszkania w tym trybie pozostawał jeszcze spory zapas energii. Najbardziej zasobożerny i najefektywniejszy jest trzeci tryb z wykorzystaniem największej mocy ssącej. Używać go będziemy do walki z najbardziej uporczywymi zabrudzeniami. U mnie świetnie sprawdził się podczas odkurzania mocno zabrudzonych dywaników samochodowych. Materiały promocyjne obiecują 10 min pracy na najwyższym biegu, a mi udało się nawet przekroczyć ten czas o minutę.
W zestawie z odkurzaczem dostajemy 4 różne końcówki. Najczęściej będziemy korzystać dużej szczotki wspieranej własnym silnikiem. Główny jej element stanowi miękki obrotowy wałek. To akcesorium pokaże swoje zalety, gdy mamy w domu zwierzaka. Radzi sobie nie tylko z sierścią, ale bez problemu zbierałem nim żwirek wokół kuwety. Szczotka tego typu działa znacznie efektywniej niż typowy wałek z włosiem, stosowany w większości odkurzaczy pionowych. Wisienką na torcie jest podświetlenie LED, dzięki któremu widzimy, czy dokładnie posprzątaliśmy podłogę.
Kolejna szczotka służy do czyszczenia tapicerek i innych powierzchni materiałowych, takich jak choćby materace. To niewielkie, 14,5-centymetrowe akcesorium ma pomagać w czyszczeniu zwłaszcza z roztoczy. Sprzątanie ułatwia konstrukcja szczotki - wyposażona ona została w osłonę, która gwarantuje właściwy docisk, co jest istotne w przypadku miękkich powierzchni. Dzięki niej materiał nie wkręci się w szczotkę.
Trzecia końcówka to wąska szczotka 2 w 1 z wysuwanym włosiem. Przyda się podczas czyszczenia półek czy biurek, ale możemy z niej skorzystać do odkurzenia klawiatury komputerowej.
Ostatnim akcesorium jest szczotka szczelinowa, która zmieści się w każdym zakamarku i pozwoli np. na usunięcie pajęczyn z rogów sufitu.
W odkurzaczu Viomi A9 zwraca uwagę konstrukcja zbiornika na kurz. Ma on pojemność 400 ml i cechuje się bardzo prostym sposobem opróżniania. Na dole znajdziemy przycisk, który otworzy drzwiczki pojemnika, dzięki czemu łatwo pozbędziemy się brudu. Filtr umieszczony w pojemnika łatwo zdemontować i umyć pod bieżącą wodą. Jednym z elementów 5-stopniowej filtracji jest filtr HEPA.
Gdy już wspominam o elementach konstrukcyjnych, warto zwrócić uwagę na rozwiązanie kwestii akumulatora. Można go wyjąć z rękojeści i wygodnie ładować poza odkurzaczem lub wymienić na drugi.
W zestawie znajduje się uchwyt, który można przymocować do ściany. Będzie on służył jako wieszak na odkurzacz. Sam sprzęt jest na tyle smukły, że zmieści nawet w niewielkim schowku czy szafie.
Viomi A9 – czy warto kupić?
Dawno minęły czasy, w których odkurzacze pionowe sprawdzały się wyłącznie doraźnie, w sytuacjach wymagających natychmiastowego sprzątania. Viomi A9 pokazuje, że takie urządzenie może być naszym głównym odkurzaczem.
Po pierwsze, dlatego że akumulator wystarczy na posprzątanie całego mieszkania. Wysoka moc ssąca i wydajna szczotka główna z kolei gwarantują, że praca zostanie wykonana porządnie.
Na sprzęt nie wydamy też majątku. Viomi A9 kupimy za 799 zł.
*Odkurzacz do testów dostarczył dystrybutor INNPRO.