Najtrudniej dostępne miejsca w Polsce na mapach Google. Autem tam nie dotrzesz
Mapy Street View świętują 15-lecie i z tej okazji Google przygotował nieco nowości i ciekawostek. Poprosiłem biuro prasowe firmy, by zebrało dla nas najbardziej nietypowe miejscówki w Polsce, do których dotrzeć i sfotografować było nie lada wyzwaniem. Sam nie o wszystkich z nich słyszałem, zapraszam na wycieczkę.
W pierwszej chwili się przeraziłem. Gdy koleżanka z biura Google'a przesłała mi plik excelowski z listą lokalizacji, okazało się, że jest ich... aż 138! "I jak ja to wszystko wsadzę w jeden artykuł dla czytelników?" - pomyślałem. Ostatecznie udało się wybrać dziesięć z nich. Jeśli jednak będziecie chcieli, dajcie znać, to udostępnię wam arkusz ze wszystkimi lokalizacjami na chmurze. A poniżej te wybrane na potrzeby tekstu. Oto niektóre z najbardziej niedostępnych miejsc w Polsce. Niedostępnych oczywiście dla samochodu Google'a.
Muzeum Archeologiczne w Biskupinie
Odkrycie w 1933 roku osady jest uważane za jedno z najważniejszych archeologicznych wydarzeń Polski. Mało zresztą brakowało, by w ogóle do tego nie doszło. Gdy miejscowi zobaczyli pierwsze ślady osady, nie zdawali sobie sprawy, z czym mają do czynienia. Zabierali bezcenne przedmioty do domu, jak gdyby nigdy nic. Dopiero dzieci poinformowały o tej sytuacji szkolnego nauczyciela. Ten podszedł do sprawy poważnie i dzięki temu dziś stoi tam Muzeum Archeologiczne. Link do mapy tutaj.
Białowieski Park Narodowy
Czy trzeba tu więcej tłumaczyć? "Lubię do lasu iść sobie na spaca, lasu doradza mi, lasu nagradza", jak śpiewał Paprodziad z Łąki Łan. Google najwyraźniej też lubi i wybrał się na piechotę do parku, dzięki czemu możemy to teraz podziwiać w Street View. Link do mapy tutaj.
Twierdza Boyen w Giżycku
Ostatnio mam zajawkę na zwiedzanie warszawskich fortów. Niektóre są wyremontowane i wręcz luksusowe, niektóre opuszczone, niektóre wręcz pozagradzane. Ale wejść tu i tam się da nawet mimo zakazów, wiadomo. Tymczasem ludzie z Google'a podrzucili mi trop giżycki. Pan z kamerą Street View obszedł twierdzę dokoła i zaszedł do środka. Na pewno warto się wybrać choćby kursorem po mapie. Link tutaj.
Wodospad Kamieńczyka
Największy wodospad w polskich Sudetach. 27 metrów wysokości to mniej więcej 10-piętrowy blok. Tutaj pracownik Google'a także dotarł na nogach. Samo zwiedzanie wodospadu jest zresztą płatne. Link do mapy tutaj.
Kościół Pokoju w Świdnicy
Wyczytałem, że to najstarsza drewniana barokowa świątynia w Europie. Jej czasy sięgają XVII wieku. Dla mnie kościół jak to kościół: przepych, złoto i bogactwo. Nie widać na zdjęciach złośliwych dzieci, które kuszą i prowokują biednych księży, więc chyba kapłani mają tam faktycznie (s)pokój. Link tutaj.
Łazienki Królewskie
Wrzucam trochę z kronikarskiego obowiązku, bo któż nie kojarzy Łazienek? Mnie jednak nie podchodzą, bo w regulaminie mają absurdalny zapis o zakazie przyprowadzania psów. Pracownik Google'a poszedł chyba jednak bez psa.
A tak poza tym ostatnio dowiedziałem się, że w Łazienkach poza znanymi kilkoma lokalami gastronomicznymi jest jedna tajna restauracja. Tak tajna, że nie widać jej z dostępnych publicznie miejsc, pod bramą po gości przyjeżdża specjalny meleks, a w środku kelnerzy stoją na baczność z przewieszonymi ręcznikami na przegubie dłoni i paterami z białym proszkiem. I czekają na polecenia od gwiazd i milionerów, którzy bawią się tam odizolowani od reszty świata. Ciekawe, prawda?
Centrum Słowian i Wikingów
A o tym akurat nie słyszałem, a brzmi ciekawie. Centrum prowadzone jest przez Stowarzyszenie Centrum Słowian i Wikingów "Wolin-Jomsborg-Wineta". Są oni tak zajarani tematem, że wybudowali skansen archeologiczny na wyspie Wolińska Kępa. Poza tym robią co roku Festiwal Słowian i Wikingów i, patrząc po zdjęciach w sieci, naprawdę niezła tam się kręci imprezka. Chyba trzeba się kiedyś wybrać, ale póki co można popatrzeć na mapie. Link, o, tutaj.
Szczeliniec Wielki
To z kolei najwyższy szczyt w Górach Stołowych. Dzięki Street View można dotrzeć na taras widokowy. Tę akurat opcję sam chętnie wykorzystam, bo z racji na mój lęk wysokości, takie wyprawy w realu przyprawiają mnie o przyspieszoną akcję serca. Link do mapy tutaj.
Wisełka!
Nie wiem, czy pracownik z kamerą na kajaku przepłynął cały kraj, ale da się to sprawdzić, przeklikując się po Wiśle. Swoją drogą wczoraj widziałem sporą grupę ludzi tańczących w Wiśle na wysokości warszawskich bulwarów. Bansowali do piosenki "Schodki" Maty, który z pokładu barki nawijał na żywo. A potem przyszła policja, powiedziała, że Mata nielegalnie zorganizował imprezę masową i wszystko popsuła. Niedobra policja!
Zamek Książ
Zamków w Street View jest więcej, ten wybrałem dla przykładu. Można się poprzechadzać nie tylko na zewnątrz, ale i po pomieszczeniach, które urządzone są na dawne czasy. Link do mapy tutaj.
I to by było na tyle - 10 wybranych lokalizacji. Jeśli chcecie więcej, dajcie znać w komentarzach, będziemy lecieli z kolejnymi.
Tymczasem Google z okazji 15-lecia Street View ogłosił też kilka zmian i nowości. Rzućcie okiem chociażby na to, jak porównać stare i nowe zdjęcia w Street View.