REKLAMA

Z wielkiego działa strzelają w izotopy deuteru. Fuzja jądrowa nową metodą ma dawać nieskończoną ilość energii

Opanowanie i kontrolowanie procesu fuzji jądrowej może w teorii sprawić, że ludzkość zdobędzie nowe, czyste i właściwie nieskończone źródło energii. Brytyjski startup First Light przekonuje, że właśnie dokonał w tej dziedzinie przełomu.

fuzja jadrowa
REKLAMA

Naukowcy z brytyjskiej firmy wykorzystali potężne działo do wystrzelania z prędkością 6,5 km/s pocisku, który następnie uderzył w paliwo uwalniając olbrzymie ilości energii. W całym procesie doszło do fuzji atomów. Teraz jednak naukowcy będą musieli udowodnić, że w wyniku tej fuzji udało się pozyskać więcej energii niż trzeba było włożyć, aby do niej doprowadzić.

REKLAMA

Fuzja jądrowa według First Light

Warto jednak zauważyć, że Brytyjczycy postanowili podejść do tematu fuzji jądrowej od zupełnie innej strony niż robi się to zazwyczaj. Większość naukowców próbujących uzyskać energię w procesie fuzji próbuje dokonać tego poprzez rozgrzanie w tokamaku plazmy do ekstremalnie wysokich temperatur, dziesięciokrotnie wyższych od panujących na Słońcu.

W takich warunkach może dochodzić do fuzji atomów i uwalniania ogromnych ilości energii. Problem w tym, że jak na razie proces ten wymaga więcej energii niż następnie uwalnia, a na dodatek naukowcy mają problem z podtrzymaniem procesu fuzji w tokamaku dłużej niż przez kilka sekund.

 class="wp-image-2127174"
Big Friendly Gun

First Light nie korzysta do uzyskania fuzji jądrowej z tokamaku, a z potężnego działa nazwanej "Big Friendly Gun", które wystrzeliwuje niewielkie pociski z prędkością dziesięciokrotnie większą od prędkości zwykłego pocisku, które następnie uderzają w cele składające się z izotopów deuteru.

REKLAMA

W momencie uderzenia taki cel jest rozgrzewany do temperatury dziesięciokrotnie wyższej od tej panującej na Słońcu i ściskany do tego stopnia, że w jego wnętrzu dochodzi do fuzji atomów i uwolnienia ogromnej ilości energii. O ile samo przygotowanie paliwa jądrowego, tj. tychże izotopów deuteru to koszt rzędu kilkudziesięciu dolarów, to każdy z nich może uwolnić energię pozwalającą do zasilania w energię elektryczną przeciętnego domu przez dwa lata. Tak przynajmniej brzmiała dotychczas teoria.

Naukowcy z First Light po raz pierwszy udowodnili teraz, że jest to także wykonalne w praktyce. Brytyjska Agencja Energii Atomowej także potwierdziła sukces eksperymentu. Czy zatem znaleźliśmy się właśnie u progu rozwiązania energetycznych problemów ludzkości? Wkrótce powinniśmy się dowiedzieć.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA