REKLAMA

Kosmiczny chiński plan pięcioletni. Chiny mają jeden jasny cel: Księżyc

Jeżeli wydawało wam się, że Chiny osiągnęły już szczyt swoich możliwości w przemyśle kosmicznym, to bardzo się pomyliliście. Przedstawiciele chińskiego programu kosmicznego właśnie opublikowali swoje plany na najbliższe pięć lat. Nie ma szans na spowolnienie długiego marszu… na Księżyc.

ksiezyc
REKLAMA

2021 rok był dla chińskich specjalistów od kosmosu pasmem sukcesów: powstała pierwsza w historii chińska stacja kosmiczna, poleciały na nią już dwie misje załogowe, w międzyczasie na Ziemię dotarły próbki gruntu z Księżyca, a na Marsa dotarł za jednym zamachem orbiter, lądownik i łazik. Wszystkie misje zakończyły się spektakularnym sukcesem. Co Chiny mogą zrobić jeszcze?

REKLAMA

Chiny widzą tylko jedno: Księżyc

Opublikowana właśnie przez Chiny swoista mapa drogowa pokazuje, że naukowcy mają bardzo jasno wyznaczone cele. W najbliższych miesiącach i latach możemy się spodziewać rozbudowy infrastruktury na orbicie okołoziemskiej, powstawania kolejnych rakiet i statków, które będą w stanie wynosić ludzi w przestrzeń kosmiczną oraz powstania międzynarodowej stacji badawczej na Księżycu.

W ciągu najbliższych pięciu lat dwie kolejne sondy Chang’e polecą na powierzchnię Księżyca, gdzie będą badały biegunowe regiony naszego naturalnego satelity. Szczególnie skupią się na badaniu lodu wodnego, który według naukowców powinien tam obficie występować. Pierwsza z tych sond przywiezie zresztą próbki gruntu księżycowego na Ziemię. Druga sonda z kolei będzie miała za zadanie zbadanie wiecznie zacienionych kraterów, w których lodu wodnego powinno być najwięcej.

Ukoronowaniem badania Księżyca ma być stworzenie - we współpracy z Rosją - międzynarodowej stacji badawczej na południowym biegunie Księżyca. Choć na razie nie ma konkretnych dat rozpoczęcia budowy samej stacji, ani też nie wiadomo, kiedy Chiny wyślą pierwszych ludzi na Księżyc, to wiadomo, że stacja miałaby powstać do 2035 r. Specjaliści z chińskiego programu kosmicznego przekonują, że pierwsi astronauci mogą dotrzeć na Księżyc już w 2030 roku. Jak na razie Chiny i Rosja skupią się na budowie infrastruktury i zapewnieniu bazie zasilania w energię elektryczną, systemów komunikacji i podtrzymania życia.

REKLAMA

A co poza Księżycem?

Plany wskazują na wysłanie kilku sond do planetoid bliskich Ziemi, ale także do Jowisza i na Marsa. Co ciekawe, jedna z marsjańskich misji będzie miała za zadanie zebranie i przesłanie próbek gruntu marsjańskiego na Ziemię. Gdyby misja ta się powiodła, byłyby to pierwsze próbki w historii dostarczone na Ziemię z Czerwonej Planety, które miałyby potencjał zrewolucjonizować naszą wiedzę o Marsie. Jest więc na co czekać.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA