Starship prędko nie poleci. SpaceX Elona Muska w tarapatach
Elon Musk w mailu do swoich pracowników przekonywał, że firma znalazła się w poważnych opałach na skutek niewystarczającego tempa produkcji silników Raptor, które mają napędzać rakietę Starship oraz jej pierwszy człon Super Heavy. Co ważne, w tym samym mailu Musk przekonywał, że aby cały projekt spiął się finansowo, firma musi osiągnąć częstotliwość startów Starshipa na poziomie co najmniej jednego lotu na dwa tygodnie, co już wtedy wydawało się abstrakcyjnie ambitnym planem. Teraz sytuacja zrobiła się jeszcze poważniejsza.
FAA nie spieszy się z wydaniem zezwolenia
W ostatnich miesiącach Federalna Administracja Lotnictwa przeprowadzała analizę i konsultacje społeczne w rejonie Boca Chica w Teksasie (gdzie znajduje się kompleks startowy SpaceX, z którego startują prototypy Starshipów). Ukoronowaniem tych analiz miało być wystawienie oceny wpływu firmy na środowisko i tym samym zezwolenia na pierwszy start orbitalny Starshipa. Terminem wydania oceny był 31 grudnia 2021 r., a SpaceX planowało już pierwszy start Starshipa w pierwszych tygodniach 2022 roku.
We wtorek Federalna Administracja Lotnictwa poinformowała, że termin wydania oceny wpływu na środowisko został przesunięty na 28 lutego ze względu na ogromną liczbę komentarzy zgłoszonych w ramach konsultacji społecznych przez opinię publiczną. Jak poinformowali przedstawiciele FAA, projekt oceny środowiskowej opublikowany 17 września doczekał się ponad 18 000 komentarzy, które teraz urzędnicy muszą przeanalizować.
Jeżeli ocena zostanie wydana 28 lutego, to kilka dodatkowych tygodni zajmie finalizacja dokumentacji. Możemy się zatem spodziewać pierwszego startu Starshipa najwcześniej w kwietniu.
Tu powstaje pytanie o słowa Elona Muska. Opóźnienie o 2-3 miesiące, sprawi, że przez pierwszy kwartał Starship nigdzie nie poleci, a to zostawi jeszcze mniej czasu na wykręcenie wymaganej liczby startów, aby projekt „spiął się finansowo”. Czy zatem firma jest w opałach finansowych, czy nie - powinniśmy się dowiedzieć w ciągu kilku miesięcy.
Determinacji w SpaceX jednak nie brakuje. Kolejny test silników Starshipa SN20 za nami
W środę 29 grudnia br. w kompleksie Boca Chica wykonano kolejny test statyczny silników Starshipa SN20. Ewidentnie firma chce być przygotowana do startu jak tylko otrzyma zezwolenie na start.