REKLAMA

Dlaczego niektórzy ludzie są leworęczni?

Leworęczni ludzie stanowią nie więcej niż 15% populacji, czyli są w mniejszości. Zachodzi więc pytanie, dlaczego niektórzy są leworęczni, a inni nie? I skąd leworęczność się w ogóle bierze? Czym jest podyktowana?

Dlaczego niektórzy ludzie są leworęczni? Wyjaśnienie
REKLAMA

Jako jeden z "mańkutów", wiem, że bycie leworęcznym to nie jest lekki kawałek chleba. W szkołach kiedyś tępiono piszących lewą ręką (mnie to już nie dotknęło), a w średniowieczu uważano ich za... opętanych przez diabła (a nawet, że sam Szatan jest leworęczny!). Określenie lewus jest określeniem pejoratywnym, a słowo "prawy" ma wydźwięk pozytywny. Myszki, laptopy, klamki, instrumenty muzyczne i wiele innych przedmiotów najczęściej występuje tylko w wersji dla praworęcznych. Jak tu żyć, będąc leworęcznym w świecie zdominowanym przez praworęcznych?!

Leworęcznych jest w ludzkiej populacji około 15%. Skłonność do preferowania prawej lub lewej ręki przy określonych czynnościach wynika z asymetryczności naszego mózgu. Co ciekawe, osobnicza tendencja do preferowania jednej ze stron ciała dotyczy też wielu innych zaawansowanych zwierząt (zaobserwowano ją np. u niedźwiedzi i szympansów), jednak u nich podział między preferencjami w populacji jest 50/50 - wg naukowców wynika to z tego, że nasz mózg jest bardziej złożony i podzielony na więcej obszarów poświęconych konkretnym czynnościom.

REKLAMA

Skąd się bierze leworęczność?

Dawniej uważano, że leworęczność ujawnia się dopiero od trzeciego roku życie i że można... jej oduczyć. Dopiero możliwość podglądania życia płodu i badań genetycznych ujawniła, że skłonność ta ujawnia się już w łonie matki, i jak się teraz powszechnie uważa, jest podyktowana genami.

W bardzo ciekawym badaniu wykonanym w Fetal Behaviour Research Centre w Uniwersytecie w Belfaście przebadano ultrasonograficznie około 1000 płodów. Wykryto, że około 90% z nich preferowało ssanie prawego kciuka, a 10% lewego. Kilka lat po urodzeniu, dokonano kolejnego sprawdzenia i okazało się, że istnieje znacząca korelacja pomiędzy stwierdzonymi preferencjami, a lewo- lub praworęcznością po urodzeniu.

Istnieje kilka niezależnych od siebie badań identyfikujących, które grupy genów wpływają na lewo- i praworęczność (np. niedawne badanie opublikowane w PLOS).

Dodatkowo, jak się okazuje, dziedziczymy skłonność do leworęczności od rodziców (a konkretnie, dziedziczymy albo gen praworęczności, albo gen "losowości": możemy "wylosować" też praworęczność - to wyjaśnia, dlaczego leworęcznych jest mniej w populacji - w tym genowym losowaniu praworęczność ma większe prawdopodobieństwo).

REKLAMA

Czy to prawda że leworęczni są inteligentniejsi?

Istnieje wiele spekulacji na temat większej inteligencji lub talentów osób leworęcznych. Są one zazwyczaj czysto anegdotyczne - po prostu wspomina się o sławnych leworęcznych ludziach (takich jak Leonardo Da Vinci czy Barack Obama). Nie ma danych potwierdzających jakąś szczególną inteligencję osób leworęcznych. W wielu artykułach można spotkać powoływanie się na fakt, iż około 20% członków MENSY jest leworęcznych. Nie jest to dla mnie przekonujące, bo po pierwsze oznacza, że w MENSIE jest mniej więcej tyle samo leworęcznych co w ogóle populacji, a po drugie, że jest w niej 80% osób praworęcznych.... We wszystkich tego typu badaniach statystycznych należy pamiętać, że korelacja nie oznacza przyczynowości!

Werdykt: Praworęczność lub leworęczność jest podyktowana naszymi genami. Preferencje te się dziedziczy, a ujawniają się już w życiu płodowym.

Źródła: PNAS, PlosGenetics, SmithsonianMag

Artykuł oryginalnie opublikowany w listopadzie 2013 r.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA