Piekielne lato w Europie. Włochy, Grecja i Turcja płoną
Chociaż przyczyny pożarów nie zawsze są takie same, to wysoka temperatura na południu Europy potęguje zagrożenie. Efekty, niestety, widzimy. Włochy, Grecja i Turcja zmagają się z żywiołem.
O pożarach w Turcji już pisaliśmy. Niestety ogień ciągle jest zagrożeniem dla turystów – w niedzielę ewakuowano kolejne 100 osób z jednego z hoteli w Bodrum. Według tureckich władz 91 ze 101 pożarów zostało już ugaszonych, ale kraj jeszcze walczy z niebezpiecznym żywiołem.
W gaszenie zaangażowanych jest przeszło 4 tys. strażaków. Póki co zmarło 6 osób, a do szpitala trafiło przeszło 500. W walce z pożarami nie pomaga temperatura. Prognozy zakładają, że ponad 40 stopni Celsjusza będzie się utrzymywać w tym tygodniu.
Z wcześniejszych informacji wynikało, że fala pożarów rozpoczęła się od podpaleń. Ogień szybko się rozprzestrzenił, właśnie ze względu na sprzyjającą temu pogodę.
Wysoka temperatura i susza jest powodem pożarów w Grecji i we Włoszech
Prawie 44 stopnie pokazywały termometry w Grecji. Pożary rozpoczęły się już w ubiegłym tygodniu, a we wtorek zaczęły płonąć lasy na przedmieściach Aten. Do kolejnego pożaru doszło w okolicach miasta Patras w sobotę. Mieszkańcy znajdujący się najbliżej miejsca zagrożenia zostali ewakuowani.
Grecy pamiętają tragiczne wydarzenia z 2018 r., kiedy to w wyniku pożarów zginęły 102 osoby.
Z żywiołem zmagają się również służby we włoskim regionie Abruzja. Niewykluczone, że za pożar, który ogarnął las sosnowy w Pescarze i zmusił do ewakuacji blisko 800 osób, odpowiada podpalacz. Strażacy otrzymują też wiele zgłoszeń na Sycylii czy Apulii.
Naukowcy właśnie przed tym ostrzegali
Tegoroczne lato to lawina informacji o pożarach w kolejnych regionach świata - albo innych szokujących zjawisk, które gwarantuje szalejąca pogoda. Z falą ognia walczyli Kanadyjczycy, zaraz po tym, gdy w jednej z miejscowości zanotowano rekord temperatury w historii kraju. Pożar był tak silny, że wytworzył już własny układ pogodowy. „Zazwyczaj pogoda decyduje o tym, jak będzie rozwijał się pożar. Teraz pożar sam decyduje o pogodzie” – komentował jeden z leśników.
Pożarom „pomaga” wysoka temperatura, która przecież ciągle rośnie i bije kolejne rekordy wraz z tym, jak ociepla się klimat. Nie potrzeba zresztą pożarów, aby ludzie cierpieli. Według szacunków naukowców, ocieplenie klimatu odpowiada za nawet 37 proc. wszystkich zgonów spowodowanych przez wysokie temperatury w latach 1991-2018.
A zmiany klimatu to też częstsze powodzie, susze oraz inne gwałtowne zjawiska. Zdaniem badaczy pogoda przez ostatnie 50 lat doprowadziła do śmierci miliona ludzi.