Weszli z impetem, teraz grożą gigantom. Rozmawiamy z vivo o planie podboju Polski
Smartfony vivo są dostępne na naszym rynku dopiero od kilku miesięcy, ale już zdążyły zaskarbić sympatię użytkowników. Zapytaliśmy przedstawiciela marki, jakie są jej kolejne plany dla Polski.
![Vivo dopiero się rozkręca. Marka ma wielkie plany na podbój Polski](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fspidersweb%2F2020%2F10%2Fvivo-x51-5g-pierwsze-wrazenia-6.jpg&w=1200&q=75)
Vivo wchodząc w październiku 2020 r. na polski rynek, nie prowadziło wojny podjazdowej, ani nie atakowało falami. Od razu rzuciło do boju wszystkie oddziały – premiery sprzętowe, inwestycje w marketing i szeroką dystrybucję w najpopularniejszych sieciach sklepów.
Co najważniejsze, smartfony vivo, jak również dostępne wraz z nimi słuchawki, broniły się same na swoich półkach cenowych. Modele z serii Y oferują wszystko to, czego konsumenci oczekują po sprzętach ze średniej półki cenowej, zaś topowy vivo X51 5G zaskoczył fantastycznym aparatem.
Vivo zaliczyło w Polsce bardzo udany start.
Dość powiedzieć, że na pierwszy rzut oka pierwsze posunięcia vivo na polskim rynku spotkały się z bardzo ciepłym przyjęciem. A jak to wygląda od środka? Zapytaliśmy o to Michała Opłockiego, senior Go-To-Market managera marki vivo w Polsce.
![class="wp-image-1658781"](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fspidersweb%2F2021%2F04%2Fmichal-oplocki-vivo.jpg&w=1200&q=75)
Łukasz Kotkowski, Spider’s Web: Jak ocenia Pan start marki vivo w Polsce?
Start oceniam bardzo dobrze. Marka została dobrze przyjęta, zebraliśmy dużo pozytywnych komentarzy i recenzji. Na tym nam szczególnie zależało, gdyż właśnie feedback od użytkowników naszych urządzeń jest tym, co napędza nas w codziennej pracy i nadaje jej inny wymiar. Takie jest vivo.
Konsekwentnie budujemy świadomość marki, od początku był to jeden z naszych priorytetów i skrupulatnie go realizujemy. Dotychczasowe osiągnięcia już teraz traktuję jako nasz sukces, ale mamy apetyt na więcej. Rozpoczęliśmy sprzedaż, będąc dostępnymi w setkach sklepów naszych partnerów (Media Markt, RTV Euro AGD, Media Expert, x-kom oraz PLAY), w wielu z nich można spotkać naszych promotorów, a obecność marki podkreślają nasze stoły i materiały marketingowe. W ciągu ostatnich miesięcy podwoiliśmy liczbę sklepów z naszą ekspozycją, podobnie jest z siłami sprzedaży.
Czy napotkaliście na jakieś nieprzewidziane trudności, wprowadzając markę na nasz rynek? Pomijając pandemię, oczywiście.
Przygotowania do wprowadzenia vivo do Polski zaczęły się długo przed pandemią. W międzyczasie zapadła strategiczna decyzja o rozszerzeniu wejścia na pozostałe europejskie kraje. W związku z tym zmieniliśmy strategię wejścia oraz m.in. odświeżyliśmy portfolio urządzeń, z którymi chcieliśmy wchodzić na nasz rynek. Z oczywistych względów pandemia nie ułatwiła nam zadania, ale dzięki zaangażowaniu wielu zespołów oraz jako marka mocna w digitalu poradziliśmy sobie z tym i rośniemy każdego dnia. Globalnie marka plasuje się na 5 miejscu, co potwierdza nasze motto robienia właściwych rzeczy we właściwy sposób.
![class="wp-image-1467518"](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fspidersweb%2F2020%2F10%2Fvivo-x51-5g-pierwsze-wrazenia-3.jpg&w=1200&q=75)
Kto kupuje smartfony vivo w Polsce? Domyślam się, że nie może się pan podzielić twardymi liczbami, ale może chociaż jakąś ogólną statystyką?
vivo łączy dwie cechy – jakość i przystępną cenę. Stąd statystyka naszych klientów jest dość naturalna i wyważona. Dla przykładu, kobiety doceniają nasz design, estetykę wykonania urządzeń, a mężczyźni ich parametry, dużą baterię. Więc i rozkład kupujących jest mniej więcej podobny. Jeśli chodzi o wiek naszych klientów, większość to osoby poniżej 40 roku życia. Docieramy również do licznego grona fanów fotografii mobilnej, którzy dzięki naszym smartfonom mogą korzystać z przemyślanych rozwiązań o bardzo wysokiej jakości – mam tu na myśli nocną fotografię oraz dodatkową stabilizację gimbalem.
Jakie są plany marki na ten rok odnośnie rozwoju w Polsce?
W tym roku chcemy wzmocnić rozpoznawalność marki oraz systematycznie rozszerzać portfolio produktów. Niedawno ogłosiliśmy także partnerstwo z UEFA, więc Euro 2020 będzie dla nas ważnym, strategicznym wydarzeniem i chcemy być jego częścią. Dodatkowo nawiązaliśmy współpracę z firmą ZEISS - wiodącym na świecie przedsiębiorstwem technologicznym działającym w dziedzinie optyki i optoelektroniki. To wszystko sprawia i pokazuje, że chcemy dzielić się pasją do sportu, emocjami i doświadczeniami z fotografii mobilnej.
![class="wp-image-1487216"](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fspidersweb%2F2020%2F11%2Fvivo-y20-s-vivo-y70-6.jpg&w=1200&q=75)
vivo postrzegane jest jako marka budżetowa, o dobrym stosunku ceny do jakości - będziecie trzymać się tej łatki, czy może w planach jest pozycjonowanie marki jako bardziej "premium"?
Nie opisałbym vivo jako marki budżetowej. Chcemy dostarczać wysoką jakość produktów w rozsądnej cenie. Konkurencyjność cenowa jest ważna, ale nie jest jedynym aspektem, aby znaleźć swoją niszę na rynku. Jestem przekonany, że z czasem coraz więcej użytkowników będzie zainteresowanych alternatywą dla topowych marek i nasza pozycja na rynku będzie się stale umacniała. Chcemy wprowadzać rozwiązania, które nie sposób znaleźć w budżetowych smartfonach. Ponownie nawiążę do naszego flagowego modelu z serii X – X51 5G. Dzięki wbudowanemu gimbalowi mamy możliwość odkrywania i definiowania fotografii na nowo. Użytkownicy dostrzegają te funkcjonalności i doceniają naszą jakość. To jest kierunek, w którym chcemy podążać.
![class="wp-image-1474235"](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fspidersweb%2F2020%2F10%2Fvivo-x51-5g-test-aparatu-zdjecia-10.jpg&w=1200&q=75)
vivo nawiązało w ostatnim czasie współpracę z Zeissem. Czy może pan zdradzić, co konkretnie ona obejmie i w jaki sposób obydwie firmy będą ze sobą współpracować? Jakich innowacji możemy się spodziewać w aparatach smartfonów vivo?
Współpraca z ZEISSem jest współpracą długoterminową, przez którą rozumiemy ciągłe udoskonalanie naszych urządzeń i dostarczanie topowej jakości dla użytkownika. Mam tu na myśli współpracę zarówno od strony hardware’u, jak i software’u. Chcemy rozwijać profesjonalną fotografię mobilną, stąd też cieszymy się, że będziemy mieli okazję robić to wspólnie. Obszary do rozwoju są bardzo szerokie: gimbal, optyka, filtry, postprocessing zdjęć, sensory. Pierwsze efekty tej współpracy będzie można zauważyć już przy kolejnej generacji naszych smartfonów.
Marka wybiera się na kolejne rynki w Europie. Może Pan zdradzić, na które?
Europa jest bardzo ważna dla vivo. W 2020 r. rozpoczęliśmy naszą działalność w 6 krajach, a w tym roku planujemy tę liczbę co najmniej podwoić. W 2020 r. zaczęliśmy w Polsce, Niemczech, Francji, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Włoszech, niedawno do tego grona dołączyły Czechy i Rumunia, a już za chwilę dołączą także Austria i Serbia.