REKLAMA

Jeśli szukasz taniego kinowego obiektywu, wstrzymaj się. Sirui powraca z szerokim i tanim szkłem

Jeśli szukasz taniego kinowego obiektywu, wstrzymaj się jeszcze chwilę z zakupem. W sierpniu rusza sprzedaż nowego anamorficznego obiektywu Sirui 35 mm f/1.8, który może być dużym hitem.

Sirui powraca z drugim obiektywem anamorficznym. Będzie szerszy i równie tani
REKLAMA

Pierwszy obiektyw anamorficzny Sirui przykuł dużą uwagę filmowców. Był bowiem pierwszym przystępnym cenowo szkłem anamorficznym, a więc takim, które do niedawna było zarezerwowane tylko dla dużych produkcji filmowych.

REKLAMA

Obiektywy anamorficzne w bardzo dużej mierze odpowiadają za tzw. filmowy look materiału, ale jednocześnie są drogie. Tymczasem pierwszy Sirui 50 mm f/1.8 1.33x został wyceniony na 700 dol., czyli ok. 3 tys. zł. Jest to poziom w zasięgu większości pasjonatów wideo, nie wspominając o osobach nagrywających zawodowo.

Teraz czas na nowość: Sirui 35 mm f/1.8 1.33x

Obiektyw, podobnie jak poprzednik, jest stworzony do współpracy z aparatami i kamerami wyposażonymi w matryce formatu Mikro Cztery Trzecie i APS-C. Konstrukcja ma wymienne mocowania, dzięki czemu możemy stworzyć wersję z mocowaniem Mikro Cztery Trzecie, Sony E, Canon EF-M i Nikon Z.

Nowy obiektyw tym razem ma ogniskową 35 mm, która w mojej opinii jest znacznie ciekawszym wyborem. Bezsprzecznie jest też wyborem bardziej uniwersalnym. Szerszy kąt widzenia obiektywu pozwoli nagrać więcej typów scen, a nie tylko sekcje portretowe. 50 mm ma matrycy APS-C - a zwłaszcza na Mikro Cztery Trzecie - daje dość wąski kąt widzenia. 35 mm to typowy standard.

Obiektyw to w pełni manualna konstrukcja wykonana z metalu i szkła. Kiedy nagrywamy w standardowym formacie 16:9, po rozciągnięciu materiału otrzymamy konowe proporcje 2,4:1, z bardzo charakterystycznym owalnym bokeh oraz z poziomymi niebieskimi flarami biegnącymi od punktowych źródeł światła.

Poprzedni obiektyw był wielkim hitem Indiegogo. Z nowym może być podobnie.

REKLAMA

Sirui jest firmą znaną z produkcji akcesoriów foto, głównie ze statywów. Wejście w segment obiektywów byłoby dla takiego producenta ryzykowne, dlatego Sirui zdecydował się na finansowanie społecznościowe na Indiegogo. Klienci mogą w ciemno zamówić produkt za niższą cenę, a producent zyskuje środki na rozpoczęcie produkcji. Fundusze na realizację pierwszego projektu zebrano w zaledwie trzy godziny.

Kampania drugiego obiektywu rusza na Indiegogo trzeciego sierpnia. Obiektyw będzie wówczas dostępny w cenie 599 dol., czyli 25 proc. taniej niż podczas regularnej sprzedaży. Szykuje się kolejny hit.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA