REKLAMA

Amerykańska FDA uznaje podgrzewacze tytoniu IQOS za produkty właściwe dla promocji zdrowia publicznego

Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) doszła do takiego wniosku po zakończeniu czteroletniego procesu oceny badań nad podgrzewaczami tytoniu IQOS. Co oznacza ta wiadomość dla palaczy?

11.07.2020 13.23
Amerykańska FDA uznaje podgrzewacze tytoniu IQOS za produkty właściwe dla promocji zdrowia publicznego
REKLAMA

W skrócie to, że podgrzewanie tytoniu jest rzeczywiście mniej szkodliwe, niż palenie papierosów. Wniosek ten można wręcz nazwać historycznym, pamiętajmy bowiem, że Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) jest częścią Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej Stanów Zjednoczonych, słynie z rygorystycznego podejścia do wyrobów tytoniowych i uchodzi obecnie za najlepiej wyposażoną instytucję rządową na świecie do prowadzenia badań nad produktami alternatywnymi dla papierosów. Dlatego jej decyzja ma charakter bezprecedensowy i przełomowy.

REKLAMA

Co udowodniły badania?

 class="wp-image-1152541"

FDA dała zielone światło na korzystanie przez IQOS z trzech komunikatów na terenie USA:

  1. System IQOS podgrzewa tytoń, ale go nie spala
  2. W ten sposób IQOS wydziela znacznie mniej substancji szkodliwych i potencjalnie szkodliwych
  3. Badania naukowe wykazały, że całkowite przejście z tradycyjnych papierosów na system podgrzewania tytoniu IQOS znacząco zmniejsza narażenie organizmu na substancje szkodliwe lub potencjalnie szkodliwe

Oddajmy głos Mitchowi Zellerowi, który jest dyrektorem Centrum ds. Wyrobów Tytoniowych FDA:

FDA, nadając produktom IQOS status zmodyfikowanego ryzyka (MRTP) potwierdziła, że podgrzewanie tytoniu w znacznie mniejszym stopniu naraża użytkowników na działanie szkodliwych i potencjalnie szkodliwych substancji, niż palenie „analogowych” papierosów (tzw. „exposure modification order”) i jako takie jest „właściwe dla promocji zdrowia publicznego”, bo przynosi korzyść całej populacji. Tym samym IQOS-y to pierwsze i jak na razie jedyne urządzenia alternatywne dla papierosów na świecie, które mogą pochwalić się takim statusem.

FDA podkreśla oczywiście, że nie jest to produkt, którego używanie nie wiąże się z jakimkolwiek ryzykiem. Jednak na podstawie dostępnych dowodów naukowych faktem jest to, że podgrzewacze tytoniu IQOS mogą być traktowane jako korzystna zmiana przyzwyczajeń, jeśli chodzi o dorosłych palaczy, którzy nie zamierzają rozstać się z tym nałogiem. Mówiąc w skrócie: jeśli ktoś upiera się, że będzie przyjmował nikotynę, to o wiele lepiej wyjdzie na podgrzewaniu tytoniu, niż na jego paleniu. Spalanie tytoniu w tradycyjnym papierosie odbywa się bowiem w wysokiej temperaturze (blisko 900 stopni Celsjusza), która sprawia, że do płuc palacza dostaje się o wiele więcej substancji szkodliwych, wdychanych wraz z toksycznym dymem.

Podgrzewanie tytoniu jest o wiele „czystszą” (z perspektywy płuc palacza) reakcją, ponieważ zachodzi w mniejszej temperaturze (poniżej 350 stopni Celsjusza) i nie powstaje tu dym papierosowy. FDA twierdzi również, że przejście na podgrzewacze tytoniu zredukuje również problemy tzw. biernych palaczy, czyli osób przebywających w najbliższym otoczeniu osób palących. Aerozol wytwarzany podczas podgrzewania tytoniu nie jest tak bardzo szkodliwy. Więcej tu plusów niż minusów.

Na dobre wieści zareagowała już giełda

 class="wp-image-1041911"

Nadanie statusu MRTP produktom IQOS błyskawicznie sprawiło, że akcje PMI podrożały o ponad 3 proc.

REKLAMA

Philip Morris stał się więc pierwszym producentem z branży tytoniowej, który jako jedyny otrzymał na swoją technologię certyfikat, poświadczający jej mniejszą szkodliwość dla palaczy.

Nikt oczywiście nie twierdzi, że aplikowanie sobie nikotyny w jakiejkolwiek formie jest zdrowe czy bezpieczne dla ludzkiego organizmu, ale jeśli ktoś nadal nie może jej sobie odmówić, to według FDA o wiele lepiej, gdy zamiast zapalić zwykłego papierosa, podgrzeje sobie wkład tytoniowy.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA