REKLAMA

The Last Of Us Part II Edycja Ellie - bierzemy pod lupę białego kruka i przyglądamy się ciekawym dodatkom

Na polskim rynku The Last of Us Part II jest dostępne w dwóch edycjach specjalnych. Z kolei do naszej redakcji zawitał niezwykły biały kruk, w postaci trzeciej, najbardziej pożądanej i obfitej w dodatki edycji. Sprawdzamy, co znajduje się w środku zestawu The Last Of Us Part II Edycja Ellie.

Piękny zestaw The Last Of Us Part II Edycja Ellie z bliska
REKLAMA

Czym The Last Of Us Part II Ellie Edition wyróżnia się na tle dostępnych w Europie zestawów?

REKLAMA
 class="wp-image-1194532"
 class="wp-image-1194520"

Przede wszystkim jest to pakiet poszerzony o dwa kolekcjonerskie elementy: winylową płytę ze ścieżką dźwiękową skomponowaną przez Gustavo Santaolallę, a także plecak noszony przez główną bohaterkę nowej gry wideo dla konsol PlayStation 4.

Będąc przy plecaku, szacun za drobne elementy pochodzące prosto ze świata gry.

 class="wp-image-1194526"
 class="wp-image-1194523"

Przypinki umieszczone na plecaku to tylko element kosmetyczny, ale za to z gigantycznym pokładem emocjonalnym. Nie będę zdradzał scenariusza The Last of Us Part II, ale rakieta kosmiczna ma dla głównej bohaterki wielką wartość, wiążąc się z bardzo ważnym wydarzeniem z przeszłości. Oczywiście plecak nie jest idealną repliką, ale i tak prezentuje się całkiem nieźle. Zwłaszcza tam, gdzie imituje skórę.

W wielkim czarnym pudełku znajdziemy szereg mniejszych dodatków.

 class="wp-image-1194508"
 class="wp-image-1194502"

Najciekawszy z nich to moim zdaniem prosta opaska na nadgarstek, noszona przez główną bohaterkę. Złożona z żemyków i koralików, opaska do złudzenia przypomina cyfrowy rekwizyt prosto z gry wideo. Wszyscy domownicy twierdzą, że kompletnie mi nie pasuje, ale noszę ją i mam to gdzieś. Haters gonna hate.

Inne dodatki to m.in. naklejki, przypinki, mała książeczka ze szkicami.

 class="wp-image-1194514"
 class="wp-image-1194505"
 class="wp-image-1194511"

W środku zestawu znajduje się także osobista wiadomość skierowana do fanów, pochodząca od głównego producecenta The Last of Us Part II. Mamy także naszywkę oraz steelbook skrywający w środku aż dwie płyty z grą. W pudełku znajduje się także kod do wykorzystania z PS Store, zawierający garść cyfrowych dodatków: awatary PSN, motyw dla konsoli PlayStation 4 czy cyfrową ścieżkę muzyczną.

Najważniejszym elementem The Last Of Us Part II Edycja Ellie jest oczywiście figurka.

 class="wp-image-1194472"
 class="wp-image-1194493"

Wysoka na 30 cm, masywna i pełna detali, figurka przedstawia główną bohaterkę grającą na gitarze. Do tego dochodzi kawałek gruzów, po których wspina się dzika, niczym nieograniczona roślninność. Całość stoi na naprawdę szerokiej podstawie z napisem The Last of Us Part II.

Figurka Ellie pozytywnie zaskakuje zachowaną dłabością o detale.

 class="wp-image-1194490"
 class="wp-image-1194478"
 class="wp-image-1194496"

Kapitalnie wygląda zwłaszcza tatuaż głównej bohaterki, jej siniaki i rany, faktura jeansów czy zeschnięta krew znajdująca się na ostrzu maczety. Oglądając figurkę w 360 stopniach można dostrzec wiele ciekawych smaczków. Co ważne, przedmiot jest tak samo dopracowany zarówno z przodu, jak i z tyłu. Nie ma tutaj martwej strefy charakterystycznej dla tańszych modeli. Do tego strzały w kołczanie na plecach bohaterki zostały dodatkowo zabezpieczone przed złamaniem.

Można się za to przyczepić do odwzorowania twarzy Ellie.

 class="wp-image-1194484"
 class="wp-image-1194487"

Odwzorowanie autentycznie ludzkiej, naturalnej, wiarygodnej twarzy to wielkie wyzwanie. Zarówno tworząc gry wideo, jak również kolekcjonerskie figurki. Naughty Dog wykazało się niesamowitym profesjonalizmem, animując niezwykle przekonujących bohaterów The Last of Us Part II. Niestety, tego samego nie mogę napisać o producencie figurki. Twarz Ellie nie promieniuje życiem. Brakuje jej głębi, dodatkowego wymiaru. No i te gęste włosy…

The Last Of Us Part II Edycja Ellie to trudno dostępna kolekcjonerska gratka.

 class="wp-image-1194475"
REKLAMA

Pierwsza dostawa zestawów rozeszła się w USA w zasadzie na pniu. Teraz można ją nabyć od pośredników, płacąc prawie 300 dolarów od czarnego pudła wypełnionego zawartością. Na terenie Europy zestaw nie jest oficjalnie dostępny w sieciach sprzedaży. Dlatego jeśli kiedykolwiek zobaczycie osobę z charakterystycznym plecakiem na ulicy, zachowajcie czujność i bezpieczny dystans.

Bóg tylko wie, co taki człowiek zrobił, żeby go zdobyć.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA