A teraz panowie proszą panie. O pieniądze. Kobiety cześciej wpłacają na zbiórki, mężczyźni chętniej zbierają
Platforma zrzutka.pl postanowiła przyjrzeć się temu, jak Polacy dzielą się pieniędzmi w internecie. Pieniądze najchętniej wpłacają kobiety między 25 a 34 rokiem życia, zbierają je zaś najchętniej mężczyźni.
Nie przepadamy za zbytnim szastaniem pieniędzy, choć węża w kieszeni też nie mamy. Niecałe 70 proc. internautów odwiedzających platformy crowdfundingowe wpłaca jednorazowo maksymalnie 50 zł na wybrany cel - 25 proc. między 51 a 250 złotych, a zaledwie 3,5 proc. decyduje się głębiej sięgnąć do portfela i przelać na konto zbiórki od 251 do 500 zł. Całą równowartość 500+ na zbiórki przekazuje tylko nieco ponad półtora proc. osób.
Te dane wyglądają naprawdę optymistycznie, gdy się je porówna z 2017 r. W ciągu dwóch lat średnia wpłat wzrosła z 65 do 70 zł. Płacimy więcej. W 2019 r. spadł nieznacznie procent najniższych wpłat do 50 zł i do 250 zł, za to wzrósł wpłat w przedziale 251 do 500 zł.
Jak zorganizować zbiórkę pieniędzy przez internet?
Jeśli chcecie namówić znajomych na zrzutkę, macie do wyboru dwie strategie. Najwięcej wpłat jest dokonywanych w czwartki, ale te przesyłane w niedziele i poniedziałki są nieco wyższe. Którykolwiek dzień wybierzecie, promujcie się późnym wieczorem. Najchętniej wpłacamy pieniądze między 20:30 a 22:30.
Najpierw kierujcie się do znajomych między 25 a 34 rokiem życia, to oni są waszą największą nadzieją, bo stanowią aż 38 proc. odwiedzających portale crowdfundingowe. Za nimi są młodzieńcy do 24 roku życia. Z internetowych zbiórek mniej chętnie korzysta starsze pokolenie i tu zasada jest prosta — im starsze, tym mniejsza szansa na pozyskanie pieniędzy w ten sposób. Osoby powyżej 65 roku życia zaglądają na takie portale rzadko i stanowią jedynie 4 proc. odwiedzających.
Jeśli chcecie o wsparcie poprosić parę, linka ze zbiórką podeślijcie kobiecie. To my płacimy częściej (63,1 proc) i ten trend utrzymuje się od co najmniej dwóch lat (panie odpowiadały w 2017 r. za 59,46 proc.). Co ciekawe nijak ma się to do tego, kto chętniej prosi o pieniądze. Choć liczba kobiet organizujących zbiórki powoli rośnie, nadal na tym polu dominują mężczyźni (59,5 proc).
Zrzutka.pl świętuje właśnie swoją stumilionową wpłatę. Ten rodzaj wsparcia różnych inicjatyw oddolnych jest coraz popularniejszy z różnych powodów, ale nie sposób nie zauważyć, że same zbiórki robią się też coraz ciekawsze. Internauci wiedzą, że żeby przyciągnąć ludzi do pomocy, nie zawsze wystarczy tylko szlachetny cel, czasami przydaje się też dobry pomysł na jej promocję.
Badanie zostało przeprowadzone na próbie 302 tys. zbiórek, w których wzięło udział ponad 8 mln osób. Dane pochodzą z pierwszego kwartału 2019 r. portalu zrzutka.pl.