Jeśli tłuczesz telefony na potęgę, czas pomyśleć o czymś trwalszym. Podpowiadamy, jak wybrać wzmacniany smartfon
Mała odporność na uszkodzenia to jedna z największych wad nowoczesnych smartfonów. Czasami wystarczy jedno spotkanie z ziemią, lekkie uderzenie lub kontakt z wodą, by sprzęt kosztujący kilkaset lub nawet kilka tysięcy złotych przestał działać. Dlatego niekiedy warto zrezygnować z klasycznego modelu smartfona i wybrać urządzenie przeznaczone do zadań specjalnych. Jaki wzmacniany smartfon kupić?
W sklepach dostępnych jest coraz więcej tego typu urządzeń. Wzmacniany smartfon cechuje się zwiększoną odpornością na upadki oraz zalanie. Jest to zasługa przede wszystkim grubej, zwartej obudowy wykonanej z gumy, metalu oraz tworzyw sztucznych. Bardzo często jest ona wyposażona w uszczelki, które zabezpieczają delikatną elektronikę przed zgubnym wpływem wody. Niekiedy uszczelki należy samodzielnie zamknąć, jednak coraz większą popularnością cieszą się też bezinwazyjne rozwiązania, których nie widać na pierwszy rzut oka. Dzięki temu nawet najbardziej nieroztropni użytkownicy nie zniszczą swojego telefonu.
Jak ocenić, czy wzmacniany smartfon jest faktycznie wodoszczelny?
W tym celu należy zapoznać się ze stopniem ochrony danego urządzenia (IP). Składa się on z dwóch cyfr charakterystycznych. Pierwsza z nich oznacza trudność dostępu elementów zewnętrznych do wrażliwych na uszkodzenie elementów sprzętu oraz zabezpieczenie przed wnikaniem pyłu do jego wnętrza. Nas interesuje wyłącznie odporność na wnikanie pyłu, ponieważ we wszystkich smartfonach dostęp do niebezpiecznych elementów jest bardzo utrudniony lub wręcz niemożliwy. W świecie mobilnym spotykane są dwa stopnie tej odporności – 5 i 6. Oznaczają one kolejno podstawową ochronę przed pyłem oraz obudowę w pełni pyłoszczelną.
Druga cyfra charakterystyczna odpowiada za ochronę przed wodą. Producenci smartfonów chwalą się poziomami ochrony na poziomie 5 i wyższym. Poziom 5 oznacza ochronę przed strugą wody (12,5 l/min) laną na obudowę z dowolnej strony. Poziom 6 to ochrona przed silną strugą wody (100 l/min) laną na obudowę z dowolnej strony. Poziom 7 pozwala na zanurzenie telefonu w wodzie. Sprzęt taki można umieścić na 30 minut na głębokości do 1 metra. Oznacza to, że smartfon taki nadaje się do kąpieli, ale lepiej nie wrzucać go do jeziora. Najwyższy poziom 8 to jeszcze lepsza ochrona przed skutkami ciągłego zanurzenia w wodzie, ale w warunkach ustalonych przez producenta. Informacji na ich temat należy szukać na stronie produktowej konkretnego modelu.
Warto pamiętać o tym, że wszelkie testy normowe są przeprowadzane w warunkach laboratoryjnych. Zazwyczaj podczas nich telefon się nie porusza. Krótko mówiąc, nie jest to scenariusz realnego użytkowania. Jeżeli wskoczycie do basenu lub wrzucicie do niego telefon, wytworzy się ciśnienie, które wtłoczy wodę do wnętrza urządzenia. W takiej sytuacji producent uzna, że sprzęt był użytkowany w nieodpowiedni sposób i będzie miał prawo nie naprawiać uszkodzonego smartfona w ramach gwarancji. Tak samo stanie się, jeżeli wskutek upadku smartfon się rozszczelni. Oznacza to, że nawet na wytrzymały smartfon należy uważać i nie warto go rzucać, gdzie popadnie.
Jak rozpoznać dobry wytrzymały smartfon?
Nie należy polegać wyłącznie na suchych parametrach technicznych i warto samodzielnie ocenić jego jakość wykonania w sklepie. „Wymacać" go, żeby sprawdzić, czy jego obudowa jest pokryta gumą, czy jest wzmacniana metalowym stelażem. W przypadku wytrzymałych smartfonów jakość wykonania obudowy jest znacznie ważniejsza od specyfikacji. Dlatego nawet jeżeli zamierzasz kupić telefon przez Internet, wcześniej wybierz się do stacjonarnego sklepu i sprawdź konkretny model osobiście.
Sugeruję nie kupować wytrzymałego smartfona w Chinach, ponieważ w praktyce będzie on pozbawiony gwarancji. W przypadku urządzeń sprzedawanych w Polsce historia jest zupełnie inna. Jeżeli coś stanie się z takim telefonem, zostanie on naprawiony lub wymieniony od ręki na nowy egzemplarz (o ile nie zbijesz wyświetlacza). Istotne jest też doświadczenie firmy w tworzeniu wytrzymałych sprzętów. Jeżeli faktycznie zna się na tym, zazwyczaj warto kupić jej produkt. Jeżeli z kolei ma tylko jeden wytrzymały smartfon w portfolio, sugeruję rozważać go z dużą dozą niepewności.
Bardzo istotna jest ergonomia.
Wytrzymałe smartfony bardzo często mają duże, masywne obudowy. I nie ma w tym nic dziwnego, bo w wytrzymałym smartfonie coś musi odpowiadać za ochronę. Albo telefon jest smukły, albo wytrzymały. Nie ma innej opcji. W zwykłym smartfonie 5-calowy ekran może wydawać się mały. Jednak w mocnym urządzeniu jest on otoczony bardzo grubą ramką, przez co sprzęt okazuje się wyjątkowo duży, a utrzymanie go w dłoni może być trudne. To kolejny powód, by wybrać się do sklepu i samodzielnie sprawdzić interesujący nas model.
Jest to tym bardziej istotne, że wielkości ekranu nie da się już ocenić na podstawie długości jego przekątnej. Na rynku są dostępne modele z wyświetlaczami o różnych proporcjach. Jako przykład podajmy tu dwa bliźniacze sprzęty, a mianowicie wydany dwa lata temu Hammer Energy oraz jego odświeżoną wersję: Hammer Energy 18x9. Oba telefony mogą wydawać się podobne, ale ten pierwszy ma 5-calowy, a drugi 5,7-calowy ekran. Po prostu w nowszym modelu zastosowano mniejsze ramki nad oraz pod wyświetlaczem.
Nie zapominajmy o standardowej specyfikacji.
Poza tym należy traktować wzmacniany smartfon jak… każdy inny smartfon. Warto szczegółowo przestudiować jego specyfikację. Z własnego doświadczenia wiem, że nie powinno się kupować smartfonów mających mniej niż 3 GB RAM, chyba że zmusza nas do tego budżet wynoszący mniej niż 1000 zł. Warto też zwrócić uwagę na to, by telefon miał chociaż 32 GB pamięci wewnętrznej, którą można rozszerzyć za pomocą kart microSD.
Należy zadbać o to, by wyświetlacz miał rozdzielczość nie mniejszą niż 1280 x 720 pikseli (lub 1440 x 720 pikseli w przypadku ekranów 18:9). Przydatny będzie też duży akumulator (4000 mAh lub więcej) oraz technologia szybkiego ładowania, dzięki której uzupełnianie braków energii nie będzie trwać zbyt długo.
Ważna jest także obecność nowej wersji Androida, certyfikatu GMS niezbędnego do działania usług Google (w tym sklepu Google Play!), standardów łączności oraz funkcja Dual SIM, dzięki której będzie można używać dwóch kart SIM. Służbowej i prywatnej lub prywatnej i lokalnej, jeżeli wybierzemy się na zagraniczne wakacje. Fani fotografii powinni też sprawdzić, jakie zdjęcia robi aparat. Suche parametry kamery tego nie oddadzą. Dlatego jeżeli macie możliwość, zróbcie nim kilka fotek lub przeczytajcie recenzje danego smartfona.
Jaki wzmacniany smartfon kupić?
Na rynku jest dostępnych wiele modeli i każdy użytkownik zwraca uwagę na inne elementy. Ktoś woli większy akumulator i nie potrzebuje świetnego aparatu. Dla kogoś innego aparat będzie najważniejszy, nawet za cenę ciągłego chodzenia z powerbankiem. Ile ludzi, tyle wyborów.
Jednak w mojej opinii najlepsze i najrozsądniej wycenione wzmacniane modele na rynku oferuje obecnie Hammer. Ma w ofercie wiele modeli, jednak najlepiej sprzedającym się sprzętem z serii był do tej pory Hammer Energy. Była to zasługa jego dobrej specyfikacji technicznej oraz świetnego stosunku jakości do ceny. Sprzęt ten niedawno doczekał się bogatszej wersji z dużym, 5,7-calowym wyświetlaczem o proporcjach 18:9.
Sprzęt ten ma całkiem niezłą specyfikację, na którą składa się procesor MediaTek MTK6739, 3 GB RAM oraz 32 GB rozszerzalnej pamięci flash. Telefon wspiera też wszystkie niezbędne standardy łączności, w tym NFC do płatności zbliżeniowych, co mnie niezwykle cieszy. Cieszy też obecność najnowszej wersji Androida oraz ogromny akumulator o pojemności 5000 mAh. Cena tego modelu też nie jest przesadzona: wynosi 999 zł. To rozsądny koszt jak za wzmacniany smartfon, który wystarczy do praktycznie wszystkich codziennych zadań.
Tekst powstał we współpracy z marką Hammer.