REKLAMA

Slack już przegrał. Microsoft Teams właśnie odebrał ostatni powód, by go używać

Teams został nazwany przez Microsoft najważniejszą usługą ubiegłego roku. Firma dwoiła się i troiła by nadgonić zaległości, jakie nagle stworzył jej Slack. Wysiłek się opłacił, Teams już teraz dominuje w dużych firmach. Teraz zaatakuje te małe organizacje.

12.07.2018 19.55
microsoft teams za darmo
REKLAMA
REKLAMA

Slack okazał się historią przedziwnego sukcesu. Ktoś wymyślił, że da się zrobić IRC-a, ale takiego zamkniętego, z nowoczesnymi aplikacjami klienckimi i sprzedać go firmom. Efekt zaskoczył wszystkich. Slack stał się swego czasu jednym z najgorętszych startupów na świecie, a firmy i organizacje chętnie zaczęły go wdrażać.

To musiało zaniepokoić Microsoft, który po raz pierwszy od lat był atakowany w biurach przez narzędzie, na które nie ma odpowiedzi. Firma ponoć przez chwilę rozważała przejęcie Slacka. Ostatecznie jednak zdecydowała się na budowę konkurenta.

Microsoft wiedział, że już za późno na małe organizacje i firmy. Zaczął więc ofensywę od wielkich przedsiębiorstw.

Trzeba przyznać, że nie miał trudnego zadania. Microsoft Teams to w zasadzie klon Slacka, a jego głównym wyróżnikiem jest bycie częścią Office 365 i pełna integracja z jego rozmaitymi firmowymi usługami. Duże firmy, które zazwyczaj i tak korzystają z Office 365, nie widziały powodu, by płacić dodatkowo za Slacka, skoro Teams mają już w pakiecie – na dodatek od razu dostrojonego do ich struktur informatycznych.

Rynek zaczął dążyć do podziału na dwa. Slack zdominował rynek małych organizacji i przedsiębiorstw, dla których płacenie za Teams i wdrażanie Office 365 nie miało sensu. Teams z kolei przejął większe firmy z uwagi na wspomnianą integrację. Teraz jednak Microsoft sięga również po te małe organizacje.

Darmowa wersja Microsoft Teams przewyższa funkcjonalnie pod każdym względem Slacka.

Przede wszystkim, nie wymaga korzystania z pozostałych usług Office 365. Jeżeli chcesz w swojej organizacji używać wyłącznie Teams – od teraz staje się to możliwe. Tak jak Slacka. Podobnie jak w przypadku konkurencyjnej usługi, również i darmowa wersja Teams ma limit na użytkowników.

microsoft teams za darmo class="wp-image-767932"

W przeciwieństwie do darmowej wersji Slacka oferuje jednak nielimitowane archiwum wiadomości z pełnym indeksowaniem tegoż archiwum przez wyszukiwarkę, 10 GB miejsca na dane dla zespołu, 2 GB dane dla każdego użytkownika i połączenia głosowe i wideo.

Darmowa wersja Slacka indeksuje tylko 10 tys. ostatnich wiadomości, limituje integracje z zewnętrznymi usługami do 10, oferuje 5 GB przestrzeni dla zespołu i umożliwia połączenia głosowe i wideo tylko na 2 użytkowników – bez funkcji połączeń grupowych.

Płatna wersja Microsoft Teams znosi limit na 300 użytkowników, wprowadza usługę harmonogramu spotkań, nagrywania spotkań przez Microsoft Stream, połączenia głosowe w ramach klasycznej telefonii, możliwość wymuszenia przez administratora na użytkownikach wieloskładnikowego uwierzytelniania i rozbudowane narzędzia do administracji.

Microsoft Teams używa już 200 tys. przedsiębiorstw. Ta liczba będzie tylko rosnąć.

REKLAMA

Oferuje aplikacje klienckie na wszystkie popularne systemy operacyjne oraz webową. Nie mam żadnej wątpliwości, że Slack w jakiś sposób zareaguje na ofertę Microsoftu. Trzymam kciuki za zniesienie limitu na indeksowanie archiwum – to był jeden z głównych powodów, dla których zdecydowaliśmy w naszej organizacji, że czas zacząć korzystać z płatnej wersji.

Z Microsoft Teams – w przeciwieństwie do Slacka – nie miałem żadnego kontaktu. Trudno mi więc porównać obie usługi z perspektywy ich użytkownika. Na papierze jednak, na chwilę obecną, nie widzę żadnego powodu, by wybrać Slacka nad Microsoft Teams.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA