Takie dodatki do GoPro warto mieć. Removu M1+A1 i R1+ - recenzja Spider’s Web
Kamery GoPro świetnie radzą sobie z nagrywaniem obrazu, ale dźwięk od zawsze był traktowany po macoszemu. Na szczęście nie musi tak być. Bezprzewodowy mikrofon Removu M1+A1 daje ogromną swobodę działania. Sprawdziłem go razem z innym bezprzewodowym gadżetem, czyli ekranem R1+.
Temat nagrywania dźwięku przy użyciu kamer sportowych jest dla producentów tematem tabu. Na oficjalnych nagraniach reklamowych zawsze widzimy piękne obrazy, na które nałożona jest dynamiczna muzyka. Audio z kamery jest po prostu wycięte, ponieważ w większości przypadków nadaje się tylko do usunięcia. Szczególne, jeśli korzystamy z kamery umieszczonej w obudowie podwodnej.
Nie musi tak być, co pokazuje zestaw Removu M1+A1
Zestaw Removu M1+A1 składa się z dwóch głównych części. Pierwszą jest bezprzewodowy mikrofon Bluetooth Removu M1, a drugą odbiornik Removu A1, który wpina się do kamery. Zestaw działa z kamerami GoPro serii Hero4, Hero3+ i Hero3.
Zasada działania zestawu jest banalnie prosta. Mikrofon łączy się poprzez Bluetooth z odbiornikiem, a odbiornik zapisuje dźwięk bezpośrednio w kamerze GoPro. Na filmie zapisuje się dźwięk z zewnętrznego, a nie z wbudowanego mikrofonu. To ogromne ułatwienie, dzięki któremu podczas montażu nie trzeba synchronizować ścieżki audio i wideo.
Zewnętrzny mikrofon daje znacznie większe możliwości podczas nagrywania. Przykładowo, kamera może być zamocowana na karoserii auta, a mikrofon może zbierać czysty dźwięk z kabiny. Takich zastosowań są dziesiątki!
Removu M1+A1 - najważniejsze cechy
Ważną cechą zestawu jest fakt, że może on być wodoodporny. Adapter podpięty do kamery GoPro można umieścić w standardowej obudowie podwodnej, natomiast do mikrofonu jest dołączona specjalna obudowa pozwalająca zanurzyć go na głębokość jednego metra do 30 minut. Dźwięk może być zbierany nawet pod wodą.
Zarówno mikrofon jak i odbiornik są wyposażone we własne akumulatory i nie wpływają na czas działania kamery GoPro. Oba sprzęty działają na jednym ładowaniu przez ok. 8 godzin, choć jeśli chcemy nagrywać bez przerwy, czas działania wyniesie maksymalnie 6 godzin. Ładowanie trwa 1h i 20 min.
Co ważne, do Removu A1 możemy podłączyć dowolny inny mikrofon Bluetooth, nie tylko R1. Ciekawostka - odbiornik korzysta z Bluetooth 4.0, a mikrofon z BT 3.0.
Budowa i zestaw
Razem z mikrofonem dostajemy piankę redukującą szum wiatru oraz obudowę podwodną. Dostajemy też dwa akcesoria do montażu, które można wpiąć zarówno w sam mikrofon, jak i w obudowę podwodną. Tymi akcesoriami są zaczep z klipsem, dzięki któremu można przypiąć mikrofon np. do ubrania, a także zaczep z przejściówką na standardowe akcesoria GoPro, umożliwiający zamocowanie mikrofonu właściwie na dowolnej powierzchni.
Sam mikrofon M1 jest wyposażony we włącznik, przycisk parowania Bluetooth, diodę informującą o stanie urządzenia oraz port Micro USB służący do ładowania wbudowanego akumulatora.
Drugim elementem zestawu jest odbiornik Removu A1. Jest to specjalna płytka, którą należy wpiąć w tylną ściankę kamery GoPro. Następnie za pomocą sprytnej (bo bardzo cienkiej) taśmy USB musimy połączyć adapter z kamerą. Jeśli nie korzystamy z adaptera, taśmę USB można schować w obudowie adaptera.
Podobnie jak w mikrofonie, na adapterze znajdziemy złącze Micro USB do ładowania wewnętrznego akumulatora, a także włącznik, przycisk parowania i diodę LED.
Parowanie zestawu i podłączenie do kamery GoPro
Parowanie mikrofonu z odbiornikiem jest banalnie proste. Wystarczy przytrzymać przez kilka sekund przyciski odpowiedzialne za łączność Bluetooth. Jest to jednorazowa czynność.
Adapter łączy się z kamerą GoPro poprzez wspomnianą tasiemkę z dwoma portami Mini USB. Niestety nie jest tu wykorzystywane złącza Hero Port znajdujące się na tyle kamerki
Na szczęście tasiemka jest tak cienka, że GoPro z adapterem z powodzeniem mieści się w standardowej obudowie podwodnej. Oczywiście pod warunkiem, że zwykłe drzwiczki zastąpimy wersją przystosowaną do tego typu akcesoriów.
Zasięg i jakość dźwięku
Na wstępie trzeba zaznaczyć, że mikrofon Removu zostawia daleko w tyle mikrofon wbudowany w kamerę GoPro. W jakości audio mamy tu prawdziwą przepaść. Różnica jest szczególnie uderzająca, kiedy próbujemy nagrać dźwięk, gdy kamera jest w obudowie podwodnej.
Jakość dźwięku z mikrofonu Removu różni się w zależności od tego, czy wykorzystujemy obudowę na mikrofon lub piankę. Ta pierwsza nieco przytłumia mikrofon, natomiast druga naprawdę skutecznie eliminuje szum wiatru. Warto z niej korzystać przy nagraniach na zewnątrz. Sam mikrofon świetnie zbiera dźwięk wokół siebie, więc z powodzeniem można go wykorzystać do nagrywania rozmów. Zestawienie jakości nagrań w różnych konfiguracjach sprzętowych znajdziecie poniżej.
Producent deklaruje, że sprzęt będzie działał z odległości do 10 metrów. W praktyce bez problemu udawało mi się utrzymać komunikację nawet na nieco większych odległościach, natomiast wymogiem jest to, że mikrofon z odbiornikiem muszą się „widzieć”. Kiedy znajdzie się między nimi przeszkoda (chociażby inna osoba), albo kiedy obrócimy się do kamery plecami mając mikrofon z przodu, połączenie najpewniej się zerwie.
Trzeba o tym pamiętać, bowiem podczas nagrywania tak naprawdę nie wiemy, czy dźwięk zapisuje się poprawnie. Dopiero oglądając nagranie można ocenić, czy dźwięk w żadnym miejscu się nie urwał. Jeśli nie przesadzamy z odległością, nie ma żadnych problemów z łącznością.
Wady? Owszem, są. Niektóre dość poważne
Niestety, sporą wadą zestawu jest fakt, że po zerwaniu i ponownym nawiązaniu połączenia z mikrofonem audio lubi się rozjeżdżać z obrazem. Trzeba więc mocno zwracać uwagę na to, by nie zerwać połączenia. Dodatkowym minusem jest fakt, że podczas nagrywania nie wiemy, czy połączenie w którymś momencie się nie zerwało. Ścieżki audio i wideo można zsynchronizować podczas montażu, ale jest to dodatkowa praca.
Kolejnym małym minusem jest fakt, że kiedy odbiornik podłączony do GoPro znajduje się w obudowie, nie możemy go wyłączyć. Na szczęście bluetooth 4.0 nie pożera dużych ilości prądu.
Removu R1+, czyli zewnętrzny ekran
Wraz z mikrofonem do testów dostałem też zewnętrzny ekran Removu R1+, który umożliwia podgląd kadru i sterowanie kamerą GoPro na odległość. Jest to rozwiązanie dla osób, które z jakichś względów nie mogą, bądź nie chcą wykorzystać w tym celu smartfona. Ekran Removu R1+ jest wodoodporny (wytrzyma zanurzenie do 1 metra przez 30 minut).
Ekran ma przekątną 2” i rozdzielczość 432x240 pikseli. Łączy się z kamerą GoPro dokładnie tak jak smartfon, a więc poprzez sieć Wi-Fi. Urządzenie ma wbudowany akumulator, który pozwala na streamowanie do 3 godzin materiału. Trzeba pamiętać o tym, że łączność Wi-Fi mocno wpływa na baterię kamery GoPro.
Removu R1+ jest wyposażony w trzy duże, fizyczne przyciski odpowiadające za nagrywanie, zmianę funkcji i powrót. Kamera umożliwia nie tylko podgląd kadru, ale także zmianę trybu, a także ustawień w obrębie danego trybu. Z kolei na oknie podglądu mamy informacje o trybie działania, pozostałym czasie nagrywania i o poziomie naładowania baterii zarówno w kamerze GoPro, jak i w ekranie R1+. Bardzo spodobał mi się ekran wyłączania ekranu, na którym możemy wybrać, czy chcemy wyłączyć zewnętrzny monitor, kamerę GoPro, czy też oba urządzenia.
Ekranik może też służyć jako zegarek, a także wyświetlać filmy nagrane kamerą GoPro wprost z pamięci kamerki. Mamy też garść ustawień samego ekranu, dzięki którym można np. zmieniać jego jasność, czy ustawić timer. W zestawie znajdziemy pasek, dzięki któremu ekranik możemy umieścić na nadgarstku niczym rozbudowany smartwatch.
Dodatek dobrze wywiązuje się ze swojej roli. Podgląd działa bez opóźnień, a zasięg wystarcza na kilkanaście metrów, choć tu wszystko zależy od otoczenia. Oczywiście jest możliwość jednoczesnego korzystania z ekranu i z zewnętrznego mikrofonu.
Podsumowując
Gadżety Removu mocno rozbudowują możliwości kamer GoPro i zdecydowanie mogę je polecić wszystkim, którzy chcą nagrywać GoPro dźwięk i mieć możliwość bezprzewodowego sterowania kamerą nawet w trudnych warunkach.
Obecnie zestaw Removu M1+A1 (mikrofon i odbiornik) kosztuje ok. 380 zł. Na tyle samo został wyceniony ekran R1+. Czy warto? Jeśli potrzebujesz przyzwoitego zewnętrznego mikrofonu lub ekranu, zdecydowanie tak.