REKLAMA

Alternatywa dla Surface'a w przystępnej cenie. Kruger&Matz Edge 1161 – recenzja Spider’s Web

Kruger&Matz Edge 1161 w większości mediów został przedstawiony jako polska odpowiedź na tablet Microsoft Surface. Czy warto go kupić? Czy faktycznie może on równać się z tabletem produkowanym przez firmę z Redmond? Na te i inne pytania postaram się odpowiedzieć w poniższej recenzji.

02.11.2015 19.33
Alternatywa dla Surface’a w przystępnej cenie. Kruger&Matz Edge 1161 – recenzja Spider’s Web
REKLAMA
REKLAMA

Obudowa

Przednia część tabletu Kruger&Matz Edge 1161 prezentuje się absolutnie standardowo. Można zobaczyć tu wyświetlacz otoczony grubą ramką oraz kamerę internetową. Dodatkowo po prawej stronie znajduje się logo Windows 10, które pełni też rolę przycisku dotykowego. Boki tabletu zostały z kolei wykonane z mocnego plastiku.

Na górnej krawędzi urządzenia znalazły się przyciski blokady oraz zmiany głośności, które cechują się odpowiednio wyczuwalnym klikiem. Na prawej krawędzi można dostrzec dwa głośniki, zaś na lewej umieszczono mikrofon oraz różnego rodzaju porty. Z kolei na dolnej krawędzi znalazło się miejsce dla portu dokowania. Tablet nie jest przesadnie ciężki ani duży. Jego wymiary i waga wynoszą kolejno 303 x 179 x 10,3 mm i 838 g.

Kruger&Matz Edge 1161

Tył urządzenia został wykonany z aluminium. Znajduje się tam druga kamera, oznaczenia portów, duże logo Kruger&Matz oraz odchylana nóżka zamocowana na dwóch metalowych zawiasach. Umożliwia ona postawienie tabletu w pozycji idealnej do prezentacji.

Nóżka ta niestety nie pozwala na płynną regulację pozycji urządzenia i każda korekta pozycji wymaga włożenia sporej siły. Dodatkowo stabilność tego rozwiązania jest dyskusyjna. W przypadku zwykłego tabletu byłaby ona wystarczająca, jednak nie zapominajmy, że Kruger&Matz Edge 1161 ma pełnić też funkcję laptopa, z którego da się bez problemu korzystać trzymając go na kolanach.

Jakość wykonania

Tablet wypada nieźle pod względem jakości wykonania i jest wyjątkowo dobrze spasowany. Nie ugina się i nie trzeszczy podczas codziennego użytkowania. Martwię się tylko o wspomnianą wcześniej nóżkę urządzenia, a konkretnie o trzymające ją zawiasy. Zastanawiam się, czy wytrzymają one kilka lat ciągłej pracy. Mam co do tego wątpliwości.

Kruger&Matz Edge 1161 zawiasy

Ciekawe jest też, czy w razie takiej awarii urządzenie zostanie przyjęte na gwarancję, czy może konieczne będzie samodzielne pozbycie się tej usterki. Jest to wyjątkowo ważne, ponieważ dostęp do części kompatybilnych z urządzeniami sprowadzanymi z Chin jest utrudniony.

Wyświetlacz

Kruger&Matz Edge 1161 został wyposażony w 11,6-calowy wyświetlacz IPS dotykowy o rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli. Cechuje on się całkiem dobrym odwzorowaniem barw, jasnością i widocznością w świetle słonecznym. Oczywiście nie jest to klasa ekranów AMOLED, jednak jak na półkę cenową urządzenia naprawdę nie można na niego narzekać.

Kruger&Matz Edge 1161

Dodatkowo warto wspomnieć o tym, że obsługuje on aż 10 punktów dotykowych jednocześnie, co jest wartością wystarczającą nawet do grania w kilka osób w cyfrowe odpowiedniki gier planszowych. Jakość wyświetlacza nie jest tak dobra jak w oryginalnym tablecie Surface, jednak musimy pamiętać, że mówimy tu o urządzeniu zdecydowanie tańszym niż tablet Microsoftu.

Specyfikacja i możliwości

Testowany przeze mnie model Kruger&Matz Edge 1161 ma dwurdzeniowy, czterowątkowy procesor Intel Core M-5Y10c o taktowaniu wynoszącym od 800 MHz do 2 GHz oraz 4 GB RAM. Wbudowana w niego karta graficzna to Intel HD Graphics 5300. Jego cena to 1949 zł. Model ten jest też dostępny w tańszej wersji Kruger&Matz Edge 1160 kosztującej 1199 zł. Ona z kolei jest wyposażona w czterordzeniowy procesor Intel Atom Z3736F o częstotliwości pracy wynoszącej do 2,16 GHz, wspierany przez 2 GB RAM.

Wersja z procesorem Intel Core M jest wydajniejsza, jednak nawet ona nadaje się co najwyżej do pracy biurowej i konsumpcji multimediów.  Oba modele urządzenia mają 64 GB pamięci flash, którą da się rozszerzyć za pomocą kart pamięci microSD. Odpowiedni slot znajduje się na lewej krawędzi urządzenia.

Kruger&Matz Edge 1161

Obok można zobaczyć też port mini HDMI, wejście zasilania, port microUSB, pełnowymiarowy port USB 3.0 oraz wyjście słuchawkowe miniJack 3,5 mm. Jeżeli chodzi o standardy łączności, znalazły się tu moduły WiFi 802.11 n oraz Bluetooth 4.1. Zabrakło tu modułów LTE oraz GPS/GLONASS. Oznacza to, że tablet nie sprawdzi się jako przerośnięta nawigacja, a do używania go poza domem trzeba będzie używać zewnętrznego modemu LTE lub punktu dostępowego utworzonego ze smartfonu.

Oprogramowanie

Kruger&Matz Edge 1161 jest wyposażony w pełny system Windows 10 pozbawiony autorskich dodatków. Od razu po wyjęciu urządzenia z pudełka widzimy nową wersję okienek, a nie “ósemkę” z możliwością aktualizacji. Więcej na temat tego systemu dowiecie się z filmu Maćka Gajewskiego.

Czas pracy

W tablecie zainstalowano niewymienny akumulator o pojemności 9500 mAh, który pozwala na ponad 8 godzin nieprzerwanego działania. Dzięki temu można wziąć do pracy lub na uczelnię i nie bać się o to, że jego akumulator się rozładuje. Tak dużego akumulatora nie ładujemy za pomocą ładowarki z kablem micro-USB, który okazałby się za słaby. Potrzebny jest to dedykowany zasilacz cechujący się napięciem 12 V i natężeniem 2 A. Z tego samego powodu tablet nie wspiera ładowania bezprzewodowego.

Multimedia

Kruger&Matz Edge 1161 jest wyposażony w dwa głośniki znajdujące się na prawej krawędzi urządzenia. Ich jakość jest dosyć kiepska, ale niczego innego nie spodziewaliśmy się po tym tablecie. Jakość głośników będzie wystarczająca do obejrzenia od czasu do czasu filmu na YouTube, ale zdecydowanie nie polecam ich do słuchania muzyki.

Kruger&Matz Edge 1161

Tablet ma też dwa aparaty: przedni z matrycą o rozdzielczości 2 Megapiksele i tylny z matrycą o rozdzielczości 5 Megapikseli. Nie są one wyposażone w diody doświetlające ani autofocus. Robione nimi zdjęcia są ciemne, mało szczegółowe i bardzo zaszumione. Najlepsze, co można powiedzieć o tych aparatach to to, że w ogóle są.

Klawiatura

Tablet ten nie wyróżniałby się z tłumu, gdyby nie klawiatura, którą można do niego dokupić za 129 zł. To właśnie ten element sprawia, że Kruger&Matz Edge 1161 przypomina Microsoft Surface.

Kruger&Matz Edge 1161

Powierzchnia klawiatury pokryta została warstwą filcowego materiału, który okazuje się całkiem miły w dotyku. Dobrze sprawują się też plastikowe przyciski, które mają całkiem duży skok i przy ich użyciu pisze się wyjątkowo wygodnie. W dodatku są one bardzo ciche. Z kolei cała klawiatura jest odpowiednio sztywna, dzięki czemu jest o wiele lepsza i wygodniejsza od swoich szmacianych odpowiedników.

Zupełnie inaczej prezentuje się gładzik, który jest za mały, niezbyt czuły i często poprawnie nie rozpoznaje dotyku. Okazał się na tyle kiepski, że do pracy z tabletem zawsze zabierałem ze sobą mobilną myszką Microsoft Wedge lub korzystałem z wyświetlacza dotykowego. Nie zrobił na mnie też wrażenia system mocowania tabletu i klawiatury.

Kruger&Matz Edge 1161

Często podczas podnoszenia tabletu klawiatura od niego odpadała, a w trakcie pracy na kolanach miałem wrażenie, że cała konstrukcja jest wyjątkowo niestabilna. Tak naprawdę dochodzę do wniosku, że to właśnie klawiatura jest najsłabszym elementem tego sprzętu. To wielka szkoda, bo i ona była jej największym wyróżnikiem.

Podsumowanie

Kruger&Matz Edge 1161 to wyjątkowo dobrze wykonany tablet, który cechuje się też bardzo wysoką wydajnością jak na tego typu urządzenie. Ma też niezwykle dobry, jak na tej klasy sprzęt, wyświetlacz. Warto docenić też wbudowaną nóżkę, która pozwala na wygodne postawienie tabletu. Za jego wadę można uznać nieco zbyt grubą obudowę, ale była ona niezbędna do zmieszczenia na niej między innymi portu USB. I tablet ten byłby naprawdę świetny, gdyby nie chciał udawać komputera PC.

Kruger&Matz Edge 1161
REKLAMA

A chce to robić, ponieważ można do niego kupić klawiaturę, która na pierwszy rzut oka przypomina tę dodawaną do tabletu Microsoft Surface'a. Niestety okazuje się, że choć sama klawiatura jest wygodna, to wbudowany w nią gładzik działa tragicznie, jednak należy pamiętać o tym, że także touchpad oryginalnego Surface’a jest daleki od ideału. Jakby tego było mało, mocowanie tego akcesorium jest na tyle kiepskie, że na Kruger&Matz Edge 1161 nie da się pracować bez stabilnej powierzchni, takiej jak biurko.

Pod tym względem sprzęt jest gorszy od klasycznego Surface’a i nie może w pełni zastąpić laptopa. Dlatego jeśli szukacie zastępstwa dla laptopa, lepiej jest rozejrzeć się za klasycznym notebookiem konwertowalnym. Jeżeli potrzebujecie jednak wydajnego tabletu z systemem Windows 10 i trybem prezentacji, powinniście poważnie rozważyć wydanie 1949 zł na Kruger&Matz Edge 1161 lub 1199 zł na model Edge 1160.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA