Dobreprogamy.pl w Grupie O2, czyli po co to komu
Dość niespodziewanie Grupa O2, do której należy teraz także Wirtualna Polska, przejęła większościowe udziały w serwisie dobreprogramy.pl. Mówi się, że to tylko po to, aby podwyższyć swoją pozycję w Megapanelu i stać się liderem wśród portali. Ja jestem jednak innego zdania.
Od strony dobreprogramy.pl
Serwis dobreprogramy.pl jest najpopularniejszą stroną na temat nowych technologii w Polsce. Osiąga miesięcznie około 4 mln realnych użytkowników oraz 7 mln unikalnych użytkowników. Żaden inny serwis technologicznym w Polsce nie może się z nimi równać pod względem zasięgu. Zastanawiam się zatem po co sprzedawać portal, który odnosi sukcesy, który z pewnością na siebie zarabia i który jest chętnie czytany przez użytkowników. Z tym pytaniem zwróciłem się do Tomasza Bryji, członka zarządu dobreprogramy sp. z o.o.
Podobne słowa padają w przesłanej wszystkim mediom informacji prasowej.
Serwis dobreprogramy.pl jest zdecydowanym liderem w segmencie nowych technologii. Jestem też pewien, że dołączenie do Grupy O2, która razem z WP ma około 15 mln realnych użytkowników pozwoli im na większy rozwój. Przede wszystkim treści o nowych technologiach w połączonej Grupie O2+WP będą budowane na nich. Poza tym łatwiej będzie o wpływy z reklam. Pojedynczemu serwisowi zdecydowanie trudniej o reklamodawców niż całej grupie.
Czy to jednak wystarczające powody do tego, aby oddawał całą decyzyjność w ręce innych ludzi? Tutaj mam już wątpliwości. Rozumiem twórców serwisu – duża grupa, pewnie duże pieniądze i szansa na rozwój, ale to jednocześnie utrata kontroli nad biznesem, który budowało się od lat i który cieszył się ogromnym powodzeniem. W końcu O2 kupiło 51% udziałów. Może też być tak, że dobreprogramy.pl, pomimo dużej klikalności, nie radził sobie tak dobrze finansowo.
Od strony Grupy O2
Dużo ciekawsze jest to, czym kierowała się Grupa O2. Z jednej strony umieszczenie w swoim portfolio najpopularniejszego serwisu o nowych technologiach to z pewnością ogromny atut. Pozwala być liderem w ciekawym segmencie, a przez to przynosić do firmy sporo "nowych" pieniędzy.
Można też doszukiwać się teorii, według których O2+WP chcą wskoczyć na pierwsze miejsce w Megapanelu wśród portali i że to głównie kierowało szefami O2. Według aktualnych szacunków O2 i WP wspólnie mają nieco ponad 14,9 mln realnych użytkowników. Liderem jest Onet, który będzie teraz liczony razem z Ringer Axel Springer, co pozwala mu osiągnąć ponad 15,3 mln realnych użytkowników. Różnica jest naprawdę niewielka. Oczywiście nie można po prostu dodać 4 mln RU serwisu dobreprogramy.pl, bo spora części z nich na pewno czyta też albo O2, albo WP. Jest jednak spora szansa na to, że dzięki tej transakcji nowa grupa rzeczywiście stanie się liderem rynku polskich portali. A na rynku tak to już jest - najlepszy może więcej, najlepszy może stawiać warunki.
Ja jednak nie szukałbym taniej sensacji. Po pierwsze, zakup tak znanego serwisu na pewno nie był tani. Jeśli ktoś chce zwiększyć sobie zasięg to zazwyczaj kupuje mniejsze strony, ale większą ich liczbę i z pewnością za dużo mniejszą kasę. A nawet jeśli Grupa O2 kupiła dobreprogramy.pl dla podwyższenia swojego zasięgu i lepszej pozycji w Megapanelu, to co w tym złego? Przecież dobreprogramy.pl przetrwają, mają szansę na rozwój i jestem pewien, że O2 będzie dbać o nowego członka rodziny. Zresztą musi, bo to może być kura znosząca złote jajka. Poza tym grupa do tej pory była obecna w segmencie nowych technologii marginalnie. Inwestycja we własny serwis pej.cz raczej nie okazała się sukcesem. Teraz O2 staje się liderem technologicznych mediów internetowych.
Poza tym nowe technologie są coraz bardziej obecne w naszych życiach, więc to tematyka dla coraz szerszego grona użytkowników. Popularność serwisów technologicznych powinna z roku na rok rosnąć, co mam nadzieję będzie również udziałem Spider's Web. Ten zakup, to nic innego, jak po prostu dobra inwestycja.
Informację o przejęciu serwisu dobreprogramy.pl przez Grupę O2 jako pierwszy podał Antyweb.pl.