Instagram wysyła maile i prosi programistów o zmianę nazwy aplikacji
Instagram zaczął ostatnio dbać o swoje dobre imię. Zaczęło się od blokowania nieoficjalnych aplikacji, a teraz na celowniku są wszystkie programy, które próbują wybić się na marce Instagramu.
Końcem lipca Damian pisał o tym, że Instagram zaczął kasować zdjęcia wgrywane za pośrednictwem nieoficjalnych aplikacji na Windows Phone. Z jednej strony nie ma w tym nic dziwnego, gdyż właściciele Instagramu (czyt. Facebook) może chcieć, aby użytkownik korzystał tylko z oficjalnych, sprawdzonych i zatwierdzonych rozwiązań.
Niestety druga strona medalu jest taka, że Instagram nadal nie posiada oficjalnej aplikacji na Windows Phone. Jest jedynie autoryzowany program Hipstamatic, który podpisał umowę z Instagramem, gdy ten był jeszcze mało popularnym projektem - więcej pisał o tym Maciek.
Zatem mamy tu do czynienia z zachowaniem określanym mianem psa ogrodnika. Instagram sam nie wyciągnie ręki do użytkowników smartfonów z Windows Phone, ale robi wszystko, aby ci nie mogli wrzucać jakże popularnych kwadratowych i ofiltrowanych zdjęć do internetu. Warto zaznaczyć, że pobłogosławiona przez Facebooka aplikacja Hipstamatic wymaga do działania Windows Phone 8 i 1 GB pamięci RAM. Oznacza to, rzeszę wykluczonych posiadaczy telefonów z Windowsem. A szkoda, bo nie chce mi się wierzyć, że edycja małych kwadratowych zdjęć wymaga tak mocnej specyfikacji technicznej smartfona.
Instagram przeprowadza kolejną rewolucję i tym razem już nie tylko w Windows Phone. Nowa polityka firmy wzięła sobie na celownik aplikacje, które próbują wybić się podszywając się pod popularną markę Instagramu. Nowe wytyczne zabraniają podłączania do konta Instagram aplikacji, które mają w nazwie skomponowane słowo “Insta” lub “Gram”.
Przedstawiciele firmy zaczęli już wysyłać maile do twórców aplikacji, które według nich żerują na nazwie i popularności Instagramu. Facebook prosi takie firmy, aby zmieniły nazwę aplikacji dając im na to “rozsądny termin”.
Jednym z takich maili trafił do twórców Luxogram. Instagram poinformował ich, że wykorzystywanie w nazwie “Insta” lub “Gram” osłabia tę nazwę. Proszą, aby połączony z nimi program rozwijać pod “własną i charakterystyczną marką”.
Ostatnie zmiany w polityce Instagramu wskazują na to, że firma próbuje małymi kroczkami oczyścić trochę sytuację na rynku. Obecnie po wpisaniu w wyszukiwarkę Google Play hasła “Insta” pojawiają się dziesiątki aplikacji, z czego zdecydowana większość to programy fotograficzne, próbujące przykuć uwagę użytkowników Instagramu.
Jestem ciekaw tego jak sprawy potoczą się dalej. Czy Facebook będzie dochodził swoich praw w sądzie i pozwie przedstawicieli aplikacji, którzy nie zareagują na rozesłane mailowo prośby? To całkiem możliwy scenariusz.
Zdjęcie Instagram Reaches 100 Million Users Milestone pochodzi z serwisu Shutterstock.