Instagram blokuje zdjęcia wgrywane z Windows Phone
Jednym z problemów systemu Windows Phone jest to, że wciąż brakuje mu kilku kluczowych aplikacji. Jedną z nich jest chociażby Instagram. Ratunkiem są programy firm trzecich, np. Instance, które pozwalają na przeglądanie i wgrywanie fotografii do serwisu społecznościowego. Jednak właśnie stały się one praktycznie bezużyteczne.
Daniel Gary – deweloper, który stoi za aplikacją Instance – poinformował dzisiaj rano na Twitterze, że wszystkie zdjęcia, które są wgrywane przy pomocy jego programu są blokowane. Serwis The Verge przeprowadził własny test i fotografia w pierwszym momencie pokazuje się na Instagramie i można ją zobaczyć także w webowej wersji serwisu, ale już po kilku sekundach znika, a link, pod którym się kryła, przestaje działać.
Evidently Instagram has little spies that watch every @WindowsPhone user and deletes their images after uploading. #onlythingicanthinkof — Daniel Gary (@danielgary) July 30, 2013
Wniosek wynika z tego bardzo prosty – Instagram blokuje wszystkie zdjęcia wgrywane przy pomocy Instance, a najprawdopodobniej także pozostałych aplikacji od osób trzecich. Stało się to zaledwie kilka dni po premierze Hipstamatic Oggl na Windowsa Phone - jedynej, autoryzowanej aplikacji Instagrama, która pozwala na przesyłanie zdjęć do portalu społecznościowego, ale z kolei nie daje użytkownikom możliwości przeglądania zawartości serwisu.
W Polsce mamy na to doskonały związek frazeologiczny – pies ogrodnika. Instagram, który jest w rękach Facebooka sam nie zrobi porządnej aplikacji na Windows Phone, a blokuje inne programy. Strasznie to dziwne podejście, które ciężko mi zrozumieć. Przecież ktoś inny wykonał za nich robotę i dzięki temu mają więcej aktywnych użytkowników. Mobilne okienka Microsoftu nie są tak popularne jak Android czy iOS, ale korzysta z nich przecież spore grono osób. Czemu serwis z nich rezygnuje?
Nie sądzę, żeby Instagram w ten sposób zdobył popularność wśród użytkowników Windowsa Phone. Jedynym ratunkiem może być stworzenie własnej aplikacji, czego nie można na ten moment wykluczyć. Kto wie, może blokowanie aplikacji osób trzecich jest zapowiedzią Instagrama na WP. Jednak w takim wypadku przydałby się jasny komunikat – blokujemy, bo niedługo dostaniecie pełnoprawną, zoptymalizowaną i w pełni funkcjonalną aplikację. Na razie tego brakuje, więc to tylko daleko idące spekulacje, które mogą nie mieć nic wspólnego z rzeczywistością.
Bez wątpienia Microsoft ma problem. I nie chodzi już tylko o samego Instagrama, ale generalnie podejście deweloperów do Windowsa Phone. Cały czas brakuje mnóstwa aplikacji, które bez problemu znajdziemy na Androida lub iOS-a. Chociaż nie! Dużo większy problem ma Nokia, dla której mobilne okienka to być albo nie być. Wyniki finansowe są coraz lepsze, ale w ten sposób ciężko będzie przekonać użytkowników do swoich racji.
