REKLAMA

W tym tygodniu pierwsze polskie konta Spotify!

25 października w krakowskim klubie Plaża odbyło się spotkanie z przedstawicielami Spotify - hitowego start-upu muzycznego ze Szwecji, który najprawdopodobniej już niedługo zadebiutuje w Polsce, gdzie rekrutuje aktualnie sporą liczbę pracowników. Spotkanie "Spotify Tech Talk Kraków" było dostępne jedynie dla programistów, ale… udało nam się przemycić naszego insidera, dzięki któremu mamy kilka bardzo ciekawych informacji.

W tym tygodniu pierwsze polskie konta Spotify! Szczegóły spotkania Spotify Tech Talk w Krakowie
REKLAMA

Spotkanie było dość kameralne, a kuluarowe rozmowy nieformalne - nie mogły więc paść oficjalne i jasne deklaracje odnośnie konkretnego debiutu Spotify w Polsce. Zresztą spotkanie było poświęcone głównie technologii, organizacji pracy oraz liczbom, ale jak to zawsze bywa przy okazji takich spotkań, przy piwie można było się dowiedzieć kilku interesujących rzeczy.

Okazuje się, że Spotify już dogadał się najważniejszymi polskimi wydawcami oraz z samym ZAiKSem. Ponoć wbrew pozorom nie było to wcale takie trudne. Przedstawiciele Spotify opowiadali, że znacznie trudniej było dogadać się z niemieckim odpowiednikiem polskiego ZAiKSu, z którym mieli podobne problemy jak YouTube (blokowano mu część katalogu na terenie Niemiec). W Polsce negocjacje przebiegły ponoć szybko i bezproblemowo, a żadna ze stron nie musiała iść na wielkie kompromisy.

REKLAMA

To, co Spotify musi jeszcze zrobić zanim zadebiutuje w Polsce, to m.in. pozyskać reklamodawców i ich utrzymać, co jest priorytetem na rynkach, w których niewiele osób od razu decyduje się na subskrypcję. Starają się także zdobyć partnerów biznesowych, którzy pomogą rozpropagować usługę na szeroką skalę. Ponoć niewykluczona jest współpraca z jednym z naszych operatorów na podobnej zasadzie jak Deezer działa z Orange (usługa dodawana do abonamentu za telefon). Są także na etapie planowania akcji marketingowych na naszym rynku. To właśnie dlatego potrzebni są dzisiaj Spotify polscy menedżerowie, których rekrutują do działań na naszym lokalnym rynku.

Największym problemem - z czego chyba wszyscy interesujący się tą sprawę zdają sobie sprawę - będzie ustalenie wysokości opłat za usługi premium i unlimited. Szefowie Spotify ponoć jeszcze nie zdecydowali jakie to będą ceny, skłaniają się jednak ku temu, by cena była nieco niższa niż na innych europejskich rynkach. Ponoć myślą o tym, aby u nas zastosowano obniżoną cenę do 7 euro za usługę Premium.

Inną kwestią, nad którą zastanawiają się szefowie Spotify to umożliwienie Polakom płacenie za usługę streamingu innymi sposobami niż karta kredytowa i PayPal. Wiadomo, że przeciętny polski klient nie ufa kartom kredytowym i woli płacić np. za pośrednictwem wiadomości SMS, co akurat w przypadku negocjacji z wybranym polskim telekomem działałoby zapewne na korzyść Spotify

Co ciekawe, wszyscy uczestnicy spotkania w Krakowie, którzy byli zainteresowani posiadaniem legalnego konta Spotify w Polsce i zdecydowali się zostawić swój e-mail przy wejściu jeszcze w tym tygodniu dostaną konta działające w Polsce. Można więc powiedzieć, że na swój sposób Spotify zadebiutuje w Polsce w ciągu najbliższych dni.

Główny cel spotkania w Krakowie był jednak nieco inny - Spotify szuka u nas zdolnych programistów do pracy w siedzibie firmy w Sztokholmie. O tym, jak wygląda proces rekrutacji w Spotify mówi nasz kontakt:

Ciekawie wygląda u nich rekrutacja. Zatrudniając średnio jedną osobę dziennie starają się aby proces ten przebiegał jak najszybciej. Nie patrzą na CV ani na wykształcenie. Zazwyczaj prześwietlają kogoś online i jeśli uznają, że się nadaje to pytają czy mógłby za 2-3 dni porozmawiać z nimi na Skype. Kandydat dostaje zadanie napisania czegoś w EtherPadzie. Następnie zapraszają do Sztokholmu. W moim przypadku wystarczyło przyznać się do stworzenia narzędzia pozwalającej na używanie Spotify w Polsce, oraz powiedzieć, że lubię szwedzką kulturę i styl życia, aby usłyszeć pytanie czy nie chciałbym pracować w Spotify w Sztokholmie, do czego byłem później przez dłuższą chwilę namawiany (niestety zbyt wiele trzyma mnie jeszcze w Polsce). Widać więc, że mają zamiar dalej zatrudniać i właśnie w tym celu zorganizowali czwartkowy event.

Dowiedzieliśmy się także w jakich językach programistycznych pisany jest Spotify:

REKLAMA

Z innych ciekawostek: w Spotify pisze się głównie w Pythonie (Twisted), C++, JavaScript i Javie (łącznie 28 różnych języków na 20 platformach). Używają baz danych PostgreSQL i cassandra. Duży nacisk kładą na technologie webowe: HTML5, CSS3 i JavaScript, budują interface klientów w webie dzięki zintegrowaniu z klientem Chromium/Webkita. Używają tego samego API które jest dostępne publicznie. Zatrudniają aktualnie 700 pracowników (rok temu jeszcze zaledwie 150), w tym 4 polaków. Pracują w maksymalnie 10 osobowych zespołach i często organizują hackathony (chyba jeden dzień na 2 tygodnie). Ich pracownicy pochodzą z 60 państw i mówią 45 językami. Większość z nich pracuje w burze w Sztokholmie. Mają 15 milionów aktywnych użytkowników miesięcznie w 15 krajach. Od kliknięcia w przycisk play mija średnio 265ms do rozpoczęcia odtwarzania utworu (oczywiście na dobrych łączach ten czas znacznie się skraca, a na słabych wydłuża, np. połączenie mobilne). Ich celem jest zejść poniżej 200ms kiedy tylko się da, gdyż jest to czas reakcji sprawiający wrażenie natychmiastowości.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-03-27T18:42:43+01:00
Aktualizacja: 2025-03-27T14:54:23+01:00
Aktualizacja: 2025-03-27T14:46:30+01:00
Aktualizacja: 2025-03-27T09:39:05+01:00
Aktualizacja: 2025-03-27T06:03:00+01:00
Aktualizacja: 2025-03-26T16:33:07+01:00
Aktualizacja: 2025-03-26T14:37:09+01:00
Aktualizacja: 2025-03-26T12:27:29+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA